Co podawać psu na stawy, gdy kuleje. Jaki preparat i dieta?

[Makar1]

Witam,
Od jakiegoś czasu nasza sunia (york, 14 lat) ma problem ze stawami, ponieważ kuleje na tylną łapkę (w szczególności gdy długo leży z podkurczonymi łapkami). Nieraz chodzi normalnie, ale jednak więcej czasu kuleje. Legowisko od zawsze ma wygodne z miękkimi poduszkami.
Niestety nie kwalifikuje się ona do RTG ani jakiegokolwiek zabiegu, ponieważ ze względu na swój wiek nie może mieć podanej narkozy, a do tego co jakiś czas ma ataki padaczki i mogłaby się po prostu nie wybudzić.

Chciałbym prosić o poradę co podawać jej na stawy, aby jej ulżyć oraz ewentualnie jakie badania można wykonać bez podawania narkozy.
Zrobiłem wstępne rozeznanie i polecanymi preparatami(pytani czy rzeczywiście skutecznymi) są m.in.: (tabletki)Arthrovet HA (Complex lub Complex SB & cats-ewentualnie które z tych wybrać dla takiego małego pieska), albo (płyn)Arthroflex.
Proszę o poradę czy podawać jej któryś z tych preparatów, lub może zupełnie inny ? oraz tak jak wspomniałem wyżej- jakie badania możemy przeprowadzić i ewentualnie co włączyć do diety, aby jeszcze bardziej wspomóc stawy ?


Z góry dziękuję

[Jarek]

powinno się ustalić co jest powodem dyskomfortu Twojego psa. Potem powinno się dobrać odpowiednią terapię. Może udałoby się zrobić badanie rtg bez znieczulenia psa. Leczenie ot tak na oko może dać skutek , ale nie wiesz czy choroba podsatawowa nie będzie przybierała na sile.

[Makar1]

Dziękuję bardzo Panie doktorze za szybką odpowiedź. Postaramy się znaleźć dobre miejsce w naszej okolicy(Częstochowa), żeby wykonać RTG bez znieczulenia i będziemy diagnozować i konsultować dalej.
Natomiast prosiłbym również o polecenie, który preparat dobrze by było podawać na stawy? Któryś z wspomnianych przeze mnie wyżej, czy może inny ?

Pozdrawiam serdecznie

[Kaarollek1990]

również podłączam się do pytania o najlepszy preparat dla psiaka

[stepienaneta]

Nutrend Flexit Drink 400g - preparat dla ludzi ale skuteczność wchłaniania się kolagenu lepsza niż preparaty typowe dla zwierząt. Ja stosowałam z polecenia mojego hodowcy, który swoje psy tym leczy i efekty są szybsze, trwalsze więc nie ma się co dziwić tylko kupić dla psiaka. Cała miarka proszku dla psiaka do 10kg, u mnie smak truskawkowy (reszta mają cytrusowe smaki-pomarańcz, grejpfrut, brzoskwinia), sypię na mięso surowe, mieszam i wcina. Można rozpuścić jeśli pies wypije Stosowałam u szczeniaka 5 miesięcy. Po miesiącu brak kulawizny - regeneracja więzadła. Ale na stawy dorosłe psy dostają gdy mają bardziej intensywne treningi wysiłkowe. Ja polecam

[Jarek]

ja najczęściej stosuję arthrovet.

[Makar1]

A Arthrovet który podawać dla yorka Panie doktorze ? Arthrovet HA Complex czy Complex SB & cats ?

[Jarek]

HA dla małych psów.

[SleepingSun]

Nutrend Flexit Drink 400g - preparat dla ludzi ale skuteczność wchłaniania się kolagenu lepsza niż preparaty typowe dla zwierząt.

niech wam się nie wydaje, że kolagen w tabletkach trafia sobie w niezmienionej formie do stawu. kolagen jak każde białko jest trawiony na mniejsze cząsteczki (aminokwasy) i dopiero one mogą się wchłonąć z układu pokarmowego. niestety aminokwasy nie są na tyle genialne, żeby wiedzieć, że akurat do stawu powinny trawić. trafiają do ogólnej puli organizmu i są wykorzystywane według potrzeb. synteza kolagenu w stawach zachodzi zupełnie niezależnie od kolagenu zawartego w diecie. takie preparaty raczej nie mają niestety prawa działać, chyba że dieta psa jest uboga w pełnowartościowe białko. jedynymi preparatami, które mają udowodnione działanie na poprawę stanu stawów to chondroityna i glukozamina.

a Twój piesek może mieć zmiany zwyrodnieniowe lub neurologiczne, które trzeba leczyć a nie suplementować, dlatego bardzo ważne jest jego zdiagnozowanie (oczywiście o ile będzie to możliwe).

[Krzysiekewa]

Chondroityna i glukozamina ma udowodnione działanie przez koncerny farmaceutyczne finansujące te badania kliniczne. Cudem jest aby połknięty preparat z glukozaminą trafił w niezmienionej postaci do stawów. Ale można wierzyć w ich zbawienne działanie - sami podajemy te preparaty profilkatycznie. Oprócz zmian zwyrodnieniowych i i neuro , można brać pod uwagę nowotwór kosci i zapalenie szpiku .

[SleepingSun]

z tego co pamiętam, one nie trafiają do stawów, tylko pobudzają je do tworzenia korzystnych cząsteczek de novo. oczywiście, że koncerny finansują takie badania, można też w nich trochę oszukać odpowiednio dobierając grupy. nie mniej jednak, część z nich dotyczących skuteczności tych preparatów była przeprowadzana pod kontrolą rtg a to już ciężko ustawić. no i mają dobre wyniki przy badaniu z użyciem skali bólu (skala VAS) - a o to przecież chodzi. co psa (czy człowieka) obchodzi czy jakaś szczelina zrasta się szybciej albo wolniej, czy tkanki wysycone są jakimś konkretnym składnikiem, skoro nie przekłada się to bezpośrednio na przeżycie bądź jakość życia? ale jak preparat powoduje zmniejszone odczucia bólowe to możemy mówić o sukcesie.

ja uważam, że jedynym preparatem który może pomóc ze względu na swoje działanie przeciwzapalne są kwasy EPA i DHA.

[Krzysiekewa]

Przeczytaliśmy trochę Twoich postów - z treści wnioskujemy , że interesujesz się intensywnie medycyną. Cóż, my generalnie nie wierzymy w żadne "aktualne" badania - nie można liczyć na uczciwość prowadzących badania, bo w grę wchodzą duuże pieniądze. A w świecie farmaceutyków nie chodzi o zdrowie , jeżeli ktoś w to wierzy to jest naiwny

[SleepingSun]

interesuje się medycyną z pasji i zawodowo. uważam, że w tym temacie to akurat wielki plus - studia pozwoliły mi krytycznie spojrzeć na badania naukowe - wiem jak można nimi manipulować (i to zarówno w kwestii ich przeprowadzania jak i analizy statystycznej danych) i to jest moja przewaga na tymi, którzy bezsprzecznie i bezkrytycznie wierzą w reklamowe slogany. taką pierwszą prawdziwą analizą danych naukowych była moja praca licencjacka właśnie na temat suplementów stosowanych w schorzenia stawów. dawno temu gdzieś tu kiedyś o tym pisałam z resztą. wtedy przejrzałam WSZYSTKIE dostępne badania na temat kilku substancji czynnych (glukozamina, chondroityna, kolagen, wyciągi z jakiś małż, piaskledyna, czarci pazur) i na tej podstawie właśnie piszę posty na ten temat.

co by nie pisać o farmaceutykach to nie oszukujmy się - codziennie ratują one życie milionów osób. badania naukowe są potrzebne, nie można wrzucać wszystkiego do jednego wora. wyobrażasz sobie co by było gdyby lekarze leczyli tak jak im się wydaje, a nie według odpowiednich schematów?

[Krzysiekewa]

Pewnie że nie można wrzucać do jednego wora, ale jakoś ciężko o badanie niezależne od wpływów zewnętrznych, lekarze powinni leczyć według nabytej wiedzy i codziennego " dożywotniego rozwoju ", schematy leczenia są ważne, ale nie zawsze lekarz leczący schematami potrafi uratować swojego pacjenta. Medycyna w wielu dziedzinach ma zastój, a choćby w onkologii i psychiatri. Lekarz niestety też człowiek nie Bóg, musi utrzmać rodzinę, dom, a tu już kuszą firmy farmaceutyczne ( profity za leczenie wg schematów wykreowanych żądzą pieniądza) . Zboczyliśmy trochę z tematu

[Krzysiekewa]

Co do onkologii - uważasz że schematyczne leczenie ratuje pacjentów ? Statystyka jest marna chyba że statystyka producentów leków onkologicznych. Temat niezupełnie oderwany od idei forum, ostatecznie zwierzęta też trafiają do onkologa, a ponieważ ich układ immunologiczny jest inny niż nasz, statystycznie dość dobrze reagują na leczenie tosycznymi truciznami i lepiej rokują.