Interpretacja wyników krwi dorosłej suni.

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

flyinghamster
Posty:2
Rejestracja:26 listopada 2016, 23:46

26 listopada 2016, 23:58

Witam! Chciałabym poprosić was o interpretację kilku parametrów z morfologii swojej dorosłej już suczki Husky.
Pies biega, cieszy się, nic nie wskazuje na objawy jakiejś choroby jednak wyniki krwi nie dają mi spokoju, jest kilka parametrów, które są zawyżone lub zaniżone jednak nigdzie nie mogę znaleźć trafnych odpowiedzi na swoje pytania. Dodam jeszcze, że sunia miała robione badanie krwi w 3 dni cieczki tak więc liczę się z tym, że konkretne parametry mogą odbiegać trochę od normy. Mianowicie:
Białko całkowite 5,5-7,5 a my mamy 5,37
Kinaza Kreatynowa 25-467 u nas aż 512
Kreatynina 0,8-1,7 u nas 0,42
RDW 12-17,5 u nas 18,3
MCH 19-24 u nas 25,8
Odsetek neutrofili 60-77 a u nas 77,6
Pytając w laboratorium o te nadwyżki jak i niedobory nie dostałam konkretnej odpowiedzi. Robiłam wtedy badania jeszcze jednej suce i powiedzieli mi, że mam się nie przejmować ich odmiennymi wynikami ponieważ jedna jest na BARF'ie dopiero od 3 miesięcy, a druga już ponad rok. Dodatkowo usłyszałam też, że każda rasa ma inne potrzeby etc. co za tym idzie wyniki krwi mogą być różne u różnych ras.
Z góry bardzo dziękuję za wszelkie odpowiedzi :)
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

27 listopada 2016, 18:50

nic nie ma niepokojącego poza kinazą kreatyninową , ale musicie to wyjaśnij z lekarzem prowadzącym. Trzeba mieć pozostałe wyniki i więcej danych o psie.
flyinghamster
Posty:2
Rejestracja:26 listopada 2016, 23:46

29 listopada 2016, 11:38

lekarz prowadzący widząc wyniki nie zauważył nic złego. Stwierdził, że zdrowy pies, jednak dając do interpretacji na BARF'nej grupie wyniki innej suczki nastraszyli mnie, że obniżone pewne parametry jak i zawyżone trzeba skrupulatnie sprawdzać. Nawet te, które nie wychodzą poza "ramy". A że było to nasze pierwsze badanie krwi zastanawiam się czy przypadkiem żle nie bilansuje im diety. Być może czegoś jest za dużo, czegoś za mało i wyniki są jakie są.
Nie wiem czy można coś jeszcze dodać o suni, przed wynikami krwi jedynym naszym problemem był uraz mechaniczny ogona, dostała wtedy kilka antybiotyków plus musiałam jej przemywać codziennie ogon i smarować maścią, na codzień jest bezproblemowym psem bez przewlekłych schorzeń.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

30 listopada 2016, 08:39

w przedstawionych wynikach nie ma nic złego.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 23 gości