bokser-dużo pije, mało je, drżenie ciała, osowiałość

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

aniyae
Posty:4
Rejestracja:11 marca 2010, 17:03

05 stycznia 2017, 11:20

Witam,
moja 9-letnia bokserka po obgryzaniu kości cielęcej kilka razy zwymiotowała. Po tym zaczęła b. dużo pić i sikać. Ma mały apetyt - zjada 2x dziennie trochę gotowanego (ryż+mięso i trochę podrobów+warzywa,podaję też jajka, skorupki jaj, oleje czasem rybę), jak najbardziej płynne. Wet podejrzewał zatrucie, potem problemy z wątrobą/tarczycą. Po badaniach zalecił tylko suplementy wspomagające wątrobę, nie wypowiadał się o np nerkach. Przy okazji wyszło, ze ma znowu nadziąślaki (pół roku temu usuwane) Sunia osowiała, na spacerach trzyma się blisko nogi, usiłuje jeść jak najwięcej śniegu. Bardzo schudła. Dziś rano doszły mimowolne drżenia ciała, szczególnie górnej połowy przy leżeniu. W przeszłości miała epizod neurologiczny - przechylenie głowy, niezborność ruchów, zataczanie się, pod opieką weta wyszła z tego w ciągu 2 miesięcy. Czasem w dusznych pomieszczeniach przechyla jej się głowa.

Lekarz podejrzewał tez ropomacicze, ale usg macicy tego nie potwierdziło. Zalecił w przyszłości owariohisteroktomię
Badanie z 22.12
rozpulchniony trzon, miernie poszerzone rogi macicy bez płynu, w lewym jajniku widoczne kilka torbieli o śrenicy 10-15 mm.

Morfologia:
WBC 12.3 (norma 6-17)
limfocyty 14 (norma 12-30)
monocyty 2 (norma 3-10)
RBC 7.97 (norma 5.50-7.50)
HGB 201 (norma 110-190)
HCT 61.7 (norma 39-56)
MCV 77.5 (norma 62-72)
MCH 25.2 (20-25)
MCHC 325 (norma 300-379)
RDW 14 (norma 11-15.5)
PLT 228 (norma 117-460)
MPV 9 (norma 7-12)

ALT 110.8 (norma 3-50)
AST 66.9 (norma 1-37)

ALP 38.4 (norma 20-155)
mocznik 48.7 (20-45)
kreatynina 1.28 (norma 1-1.7)
glukoza 111.8 (norma 70-120)
białko całkowite 79.3 (norma 55-70)
albuminy 39 (norma 33-56)

tyroksyna 2.71 (norma 1.50-4)
wolna tyroksyna 1.09 (norma 1-4)

Proszę o konsultację.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

18 stycznia 2017, 09:10

ponieważ upłynęło kilka dni napisz co z psem? Czy ustaliliście co jest powodem pragnienia , może były badania kontrolne robione.
ed-di
Posty:1
Rejestracja:21 marca 2017, 13:32

05 kwietnia 2017, 14:26

Piszę pod innym Nickiem, bo nie mogłam odzyskać konta. Bokserka po tamtym zdarzeniu przez chwilę czuła się lepiej. Zaczęła pić i siusiać normalnie. Jakieś 3 tygodnie temu przypałętał się kaszel. Początkowo odchrząkiwała, jakby wpadł jej jakiś kłaczek, zazwyczaj tylko przy schodzeniu po schodach. Potem już kaszlała często. Poszliśmy do weterynarza, chirurga. Zrobił RTG i USG jamy brzusznej. Znalazł guz 4-5 cm na wątrobie. RTG płuc wyszedł niewyraźnie, wg lekarza jest tam coś, zacienienie, to może być przerzut. Wg niego bokserka ma raka z przerzutem do płuc, nie ma sensu leczyć operacyjnie, tylko już paliatywnie. Stan ocenia na 1-3 miesiące życia, raczej ten pierwszy termin. Dał jej antybiotyk Clabubactin na kaszel i steryd Medrol do podawania terminalnie. Antybiotyk nie pomógł na kaszel, a spowodował że z sunią było gorzej. Zaczęliśmy podawać steryd, od którego co prawda zwiększył się apetyt i sunia trochę ozyla, ale zaczęła strasznie się drapać. Po nocy miała wielkie rany na faflach od drapania. Na łapie zrobił się czyrak i sączy się ropa. Odstawiliśmy steryd. Swiąd ustąpił. Rany opatrywaliśmy balsamem Szostakowskiego. Wygoiły się.
Sunia trochę pije, ma ochotę z jedzenia tylko na mięso, najlepiej drobno mielone, bo jakby miała problemy z zuchwą, ciężko jej otwierać szerzej pysk. Czy to mogą być przerzuty na kości żuchwy? Rano jest w miarę ok, nawet od czasu do czasu chce się bawić np piłką. Wieczorem tylko leży, w czasie snu trochę jej ciało się kiwa, jakby w chorobie Parkinsona.
NIe wiemy, co teraz zrobić. Czy jest sens kolejnych konsultacji? Biopsji?
Sunia jest słaba, w oczach widać wieczorami zmęczenie i cierpienie. Ale jednocześnie pije i je, choć tylko mięso z niewielkim dodatkiem gotowanych warzyw. Do tego podajemy jej zioła, preparaty na wątrobę, czarnuszkę i siemię mielone, żółtka, trochę tranu, kozieradkę. Proszę o poradę.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

12 kwietnia 2017, 09:57

przerzuty do żuchwy - mała szansa. Oczywiście nie da się wykluczyć przez neta , ale to prawie się nie zdarza. Niestety bez jej obejrzenia niewiele da się podpowiedzieć. Musisz mieć stuprocentowe rozpoznanie że to choroba nowotworowa i wtedy skupiasz się na leczeniu paliatywnym. Jeśli takiego dowodu nie masz musisz postepować jak np. przy typowej chorobie układu oddechowego. Niestety powinnaś potwierdzić jeszcze raz zdjęciami Rtg zmiany na terenie płuc. Jeśli po tym okresie czasu są one ewidentne wtedy przechodzisz fazy leczenia Paliatywnego. Jeśli nie ma takich dowodów należy wykonać powtórnie usg wątroby I po wykluczeniu przerzutów na inne płaty lub do innych narządów warto rozważyć usunięcie pojedynczego guza wątroby. Przy większej ilości guzów na terenie wątroby nie wchodzi to w grę.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 87 gości