witam .
czy próbował ktoś leczenia spondylozy u psa komórkami macierzystymi ?
znalazłam stronę xxxxx i zastanawiam się czy warto i nie chodzi tu o koszty tylko o psa nie chce na nim eksperymentować . w przychodni współpracującej z doktorem zaproponowano mi również podanie kwasu hialuronowego .
sunia ma 7 lat jest przepiękna dobermanką która kocham nad życie . Porusza się normalnie problem jest na razie z podnoszeniem ,ale nie chcę czekać chcę działać jak najwcześniej jeśli jest jakas nadzieja na poprawe zdrowia. serce mi peknie jeśli nic nie zrobię i będę musiała patrzeć jak ciągnie za sobą łapki.
pozdrawiam wszystkich i czekam na podpowiedzi :(
spondyloza
nie ma jednolitej odpowiedzi . Jedne zwierzęta dobrze na to reagują u innych w ogóle nie ma reakcji. Na pewno zgłoś się do ortopedy trzeba takiego psa prowadzić od momentu wystąpienia objawów aby minimalizować postępowanie choroby zwyrodnieniowej a z drugiej strony zapewnić zwierzęciu komfort życia. Mozna próbować różnego typu terapii i zastosować tą jaka przyniesie u psa najlepszy efekt. Czasami wystarczy także dobrze zaplanowana fizykoterapia, która może w pełni zastąpić agresywne leczenie.
-
- Posty:1
- Rejestracja:17 października 2016, 21:15
Panie doktorze, a jakie są możliwie pomocne przy spondylozie terapie?
Widzę, że postępuje ona u naszej Suni i chciałbym jej jak najbardziej pomóc...
Widzę, że postępuje ona u naszej Suni i chciałbym jej jak najbardziej pomóc...
Podawałem komórki 3 razy, efekt był za każdym razem ale niewielki. Moim zdanie fizykoterapioa to podstawa, szczególnie bieżnia wodna. Odpowiednia dieta i preparaty przeciwzapalne oraz chroniące stawy. Dużo ruchu ale o umiarkowanym natężeniu, nic na siłę.
spondyloza sama w sobie nie jest przyczyną jest jedynie dowodem na zwyrodnienia kręgosłupa. Terapia wspomagająca i fizykoterapia powinny najbardzej pomóc takiemu psu.Właściwe odżywianie , utrzymywanie prawidłowej masy ciała , stałego zakresu ruchu to wszystko leczenie skojarzone i wszystko ma wpływ na zakres objawów. Sama choroba wraz z wiekiem powoli postępuje.
Dzień dobry, u naszej Rudej stwierdzono spondylozę, ponoć na razie niewielką, ale zawsze, nasz wet na razie nic nie zalecił, oprócz kontroli wagi i ruchu. To, co u niej zauważyliśmy, to trochę osłabione tylne łapy (tak ogólnie tył), u starszych seterów to częste.
I teraz moje pytanie: może jednak coś zacząć? Jeśli fizjoterapię, to jaką konkretnie? Jeśli czymś wspomagać, to czym? Może zrobić rezonans? Podajemy Rudej Inflamex i dziką różą. I kupiliśmy łóżko ortopedyczne. Stawy biodrowe są w nienagannym stanie.
Panie Jarku, forumowicze, poradźcie, może być też na priva.
Megan i Ruda (już od 10 lat na forum:)
I teraz moje pytanie: może jednak coś zacząć? Jeśli fizjoterapię, to jaką konkretnie? Jeśli czymś wspomagać, to czym? Może zrobić rezonans? Podajemy Rudej Inflamex i dziką różą. I kupiliśmy łóżko ortopedyczne. Stawy biodrowe są w nienagannym stanie.
Panie Jarku, forumowicze, poradźcie, może być też na priva.
Megan i Ruda (już od 10 lat na forum:)
co do fizykoterapii musisz porozmawiać z zoofizjoterapeutą. Trzeba zobaczyć jak porusza się pies, czy ma zaniki mięśniowe. Ogólnie przy spondylozie zalecam dobrej jakości karmę dobrze zbilansowaną, odpowiedni stały zakres ruchu , można zastosować jakieś biopreparaty wspomagające stawy, mięśnie i układ nerwowy, ale to trzeba dobrać osobniczo.
Panie Jarku, bardzo dziękuję za odpowiedź. Co do karmy i ruchu, to dbamy o to, poszukamy więc zoofizjoterapeuty, dobrać osobniczo, to znaczy, że na odległość nic się nie da poradzić?:) Zastanawiam się, czy te wszystkie preparaty wspomagające chrząstkę stawową, mają też zastosowanie przy spondylozie? Jakie biopreparaty wchodziłyby w grę? Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź. M.
na odległość nie rozwiążemy tego problemu a preparatów jest cała masa i nie od nich powinno się zaczynać wszystko co zawiera chondroitynę, glukozamina, kwas chialuronowy i kolagen np. Arthrovet HA