Niewydolność nerek u psa!
majra badania krwi, moczu, usg , porządne leki, dieta. Za mało danych nam podajesz, wielkie ogólniki. Sama jak poczytasz temat to zobaczysz , że to bardziej złożony problem.
-
- Posty:233
- Rejestracja:16 października 2016, 15:58
Przeczytałem cały wątek , wygląda na to że tylko my stosujemy acetylocysteinę u psów - z dobrym efektem - polecamy
-
- Posty:233
- Rejestracja:16 października 2016, 15:58
Świetnie wpływa na pracę wątroby i nerek, u niektórych zwierząt czasem powoduje biegunkę, innych skutków ubocznych nie zaobserwowaliśmy.
Witajcie,
Chciałabym Was prosić o radę, albo Wasze doświadczenia. We wtorek 4 kwietnia zdiagnozowano u mojego psa babeszjozę. Dostał antybiotyk i kroplówkę pod skórną. W środę była kolejna kroplówka pod skórna. W czwartek miał zrobione badania krwi i wyszło mocznik 344, kreatynina 7,4. W czwartek dostał powtórkę antybiotyku na babeszjozę i dożylną kroplówkę. Od piątku miał podawane dwa razy dziennie kroplówki dożylne. Do tego raz dziennie lek moczopędny i obniżający kwasy w żołądku. Dzisiaj miał ponowione badanie i kreatynina wzrosła do 8,4 a mocznik spadł do 290. Nie wiem sama jak jeszcze mogę mu pomóc? Nie chce jeść, trochę wrócił do życia (był bardziej osowiały pierwszego dnia wykrycia babeszjozy). Nie wiem czy z leczeniem idziemy w dobrym kierunku są może jakieś inne sposoby? Może macie jakieś doświadczenia?
Chciałabym Was prosić o radę, albo Wasze doświadczenia. We wtorek 4 kwietnia zdiagnozowano u mojego psa babeszjozę. Dostał antybiotyk i kroplówkę pod skórną. W środę była kolejna kroplówka pod skórna. W czwartek miał zrobione badania krwi i wyszło mocznik 344, kreatynina 7,4. W czwartek dostał powtórkę antybiotyku na babeszjozę i dożylną kroplówkę. Od piątku miał podawane dwa razy dziennie kroplówki dożylne. Do tego raz dziennie lek moczopędny i obniżający kwasy w żołądku. Dzisiaj miał ponowione badanie i kreatynina wzrosła do 8,4 a mocznik spadł do 290. Nie wiem sama jak jeszcze mogę mu pomóc? Nie chce jeść, trochę wrócił do życia (był bardziej osowiały pierwszego dnia wykrycia babeszjozy). Nie wiem czy z leczeniem idziemy w dobrym kierunku są może jakieś inne sposoby? Może macie jakieś doświadczenia?
w przypadku babeszjozy najważniejszy imizol i leczenie wspomagające. Niestety skuki leczenia i choroby są opłakane i je właśnie obserwujesz. Dlatego lepiej zapobiegać przed pogryzieniami przez kleszcze niż leczyć choróbsko. Im wcześniej zdiagnowana choroba tym lepiej. Niestety nikt nie przewidzi jak się skończy choroba u Twojego psa.
Dzień dobry, bardzo proszę o pomoc i informację. Pytanie dotyczy mojego pieska, 11 lat, 28 kg, mieszaniec owczarka niemieckiego.
Biskit od ponad roku ma zdiagnozowaną endokardiozę i przyjmuje Cardisure, Furosemid, Lotensin, Hydrochlorotiazyd i Spironol.
Kilka dni temu źle się poczuł: brak apetytu, raz wymiotował, biegunka, osłabienie, brak chęci do czegokolwiek. Początkowo z mamą myślałyśmy, że to od serca, ale pojawił się dziwny zapach z pyszczka, siusianie w domu, problemy z siusianiem na spacerach, brunatny mocz i w końcu krew w moczu.
Weterynarz podała kroplówkę, antybiotyk, No-spę, zastrzyk z Furosemidu i stan Biskita znacznie się polepszył. Wrócił mu apetyt i chęć do zabawy, mocz też wrócił do normy.
Po biochemii krwi i USG jamy brzusznej/nerek postawiono diagnozę: przewlekła niewydolność nerek (mocznica).
Obecnie kończymy zastrzyki z antybiotykiem i rozpoczynamy kurację lekami.
Teraz moje pytanie. Przeczytałam wiele stron tego tematu i nieraz padła informacja, że pies chory na nerki nie powinien przyjmować Furosemidu. Co robić w sytuacji gdy ten lek jest mu potrzebny przy chorobie serca?
Z góry dziękuję za informację i pozdrawiam serdecznie.
Biskit od ponad roku ma zdiagnozowaną endokardiozę i przyjmuje Cardisure, Furosemid, Lotensin, Hydrochlorotiazyd i Spironol.
Kilka dni temu źle się poczuł: brak apetytu, raz wymiotował, biegunka, osłabienie, brak chęci do czegokolwiek. Początkowo z mamą myślałyśmy, że to od serca, ale pojawił się dziwny zapach z pyszczka, siusianie w domu, problemy z siusianiem na spacerach, brunatny mocz i w końcu krew w moczu.
Weterynarz podała kroplówkę, antybiotyk, No-spę, zastrzyk z Furosemidu i stan Biskita znacznie się polepszył. Wrócił mu apetyt i chęć do zabawy, mocz też wrócił do normy.
Po biochemii krwi i USG jamy brzusznej/nerek postawiono diagnozę: przewlekła niewydolność nerek (mocznica).
Obecnie kończymy zastrzyki z antybiotykiem i rozpoczynamy kurację lekami.
Teraz moje pytanie. Przeczytałam wiele stron tego tematu i nieraz padła informacja, że pies chory na nerki nie powinien przyjmować Furosemidu. Co robić w sytuacji gdy ten lek jest mu potrzebny przy chorobie serca?
Z góry dziękuję za informację i pozdrawiam serdecznie.
-
- Posty:233
- Rejestracja:16 października 2016, 15:58
A jaką dawkę furosemidu dostaje, jaka wartośc mocznika i jak kreatynina
Jest wiele leków zbliżonych do działania Furosemidu a nie działających tak agresywnie jak sam furosemid, Należy wykonać kilka badań , które wyjaśnią stan nerek : usg , badanie moczu, badanie poziomu wydalanego białka z moczem . Potem powoli należy zebrać te informacje i dalej podążać ja uzyskanymi wynikami.
Witam,
Mój pies ma babeszjozę. W poniedziałek podany imizol. Od wtorku na kroplówkach jednak przed kroplówkami wyniki tragiczne. Mocznik 800 keratynina 40. Czy tylko przedłużam cierpienie i czy jakiekolwiek ratowanie jest bezsensowne? Jutro ma mieć powtórzone wyniki czy kroplówki cokolwiek dają. PIes ma 7 miesięcy
Mój pies ma babeszjozę. W poniedziałek podany imizol. Od wtorku na kroplówkach jednak przed kroplówkami wyniki tragiczne. Mocznik 800 keratynina 40. Czy tylko przedłużam cierpienie i czy jakiekolwiek ratowanie jest bezsensowne? Jutro ma mieć powtórzone wyniki czy kroplówki cokolwiek dają. PIes ma 7 miesięcy
- pannanikt1500
- Posty:2
- Rejestracja:31 lipca 2013, 13:53
witam
załączam wyniki mojego ukochanego Reksia, lat 7,5. Lekarz poza tym, ze kazał przejść na karmę dla nerkowców nie powiedział mi właściwie nic więcej. Nie zlecił dodatkowych badań etc. Po pierwszym badaniu psiak dostawał antybiotyk co spowodowało poprawę, potem kazano mi zmienić system karmienia psa (wcześniej miał miskę dostępną całą dobę - tak, wiem że tak nie powinno się robić...) po dwóch tygodniach karmienia psiaka 2x dziennie jak się należy robić jednak nie poprawiły się.. (za to u mojego drugiego psiaka suczki Bezy się polepszyły choć nie były złe więc zostałam przy tym systemie) Chciałam zrobić Reksiowi badanie krwi ale lekarz powiedział że nie ma sensu (?!) że zmienić karmę dla nerkowców i tyle. Ja mam mieszane uczucia. Kocham Reksia ponad życie, serce mi pęka jak pomyślę że mogę go stracić. może mi ktoś poradzić na podstawie wyników? co mogę zrobić żeby maksymalnie polepszyć mu komfort życia i cieszyć się jak najdłużej tym, że jest ze mną? I co tak naprawdę te wyniki oznaczają? niewydolność nerek?? Tego też mi lekarz nie powiedział
proszę o info czy wyniki będą dla Was widoczne bo nie mam pewności
dziękuję, Edyta
załączam wyniki mojego ukochanego Reksia, lat 7,5. Lekarz poza tym, ze kazał przejść na karmę dla nerkowców nie powiedział mi właściwie nic więcej. Nie zlecił dodatkowych badań etc. Po pierwszym badaniu psiak dostawał antybiotyk co spowodowało poprawę, potem kazano mi zmienić system karmienia psa (wcześniej miał miskę dostępną całą dobę - tak, wiem że tak nie powinno się robić...) po dwóch tygodniach karmienia psiaka 2x dziennie jak się należy robić jednak nie poprawiły się.. (za to u mojego drugiego psiaka suczki Bezy się polepszyły choć nie były złe więc zostałam przy tym systemie) Chciałam zrobić Reksiowi badanie krwi ale lekarz powiedział że nie ma sensu (?!) że zmienić karmę dla nerkowców i tyle. Ja mam mieszane uczucia. Kocham Reksia ponad życie, serce mi pęka jak pomyślę że mogę go stracić. może mi ktoś poradzić na podstawie wyników? co mogę zrobić żeby maksymalnie polepszyć mu komfort życia i cieszyć się jak najdłużej tym, że jest ze mną? I co tak naprawdę te wyniki oznaczają? niewydolność nerek?? Tego też mi lekarz nie powiedział
proszę o info czy wyniki będą dla Was widoczne bo nie mam pewności
dziękuję, Edyta
- pannanikt1500
- Posty:2
- Rejestracja:31 lipca 2013, 13:53
wydaje mi się że obrazka nie widać więc może w ten sposób:
http://imgur.com/a/1iy6N
http://imgur.com/a/1iy6N
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 98 gości