Witam,
Zacznę od początku,bo nie mam pojęcia o sie dzieje z sunia i proszę o jakies nakierowanie mnie chociaż Panie Doktorze.
Suczka-mieszaniec,10 lat,sterylizowana. Przewlekle przyjmuje od okolo 1,5 roku leki molsidomina i cardalis z powodu powiększenia serca i objawów niewydolnosci.
W ubieglym tygodniu podczas spaceru wydarzylo sie cos co bardzo mnie zaniepokoilo- sunia stracila równowagę i upadla na bok,po czym miala problemy ze wstaniem bo sprawiala wrażenie lekko zamroczonej.Przerażona pobieglam do weterynarza który uznal ze byc może krążeniowo cos sie zadziało i suczka miala wykonane echo,rtg klatki piersiowej i ekg-z badan wynikało ze kardiologicznie jest stabilna. Weterynarz zalecil dalsza obserwacje i w razie czego kontrolę. Dwa dni później rano suczka czula sie zle,zataczala sie,nie mogla praktycznie ustać na lapach,tylko lezala,nie miala apetytu i wydawala sie bez sil.Weterynarz w badaniu stwierdzil oczopląs poziomy,powiększone wezly chlonne. Suczka otrzymala domięśniowo deksametazon,enroxil oraz furosemid i fraxiparine.Po 2 dniach byla widoczna poprawa i suczka w tej chwili otrzymuje doustnie dalej wymienione wczesniej leki,oprocz fraxiparine. Na kontroli byl juz inny weterynarz,pierwszy mowil o możliwości zrobienia w innym miescie drogiego badania tomografii komputerowej na które w tej chwili mnie nie stać. Drugi stwierdzil ze badanie wcale moze nie wnieść nic do rzeczy. Zaczynam sie już w tym wszystkim gubić bo weterynarze nie byli jednomyślni,jeden uznal te 2 incydenty neurologiczne jako jakas aurę,ktora juz pewnie sie nie powtórzy,natomiast drugi podejrzewa mikro zator mózgu,tyle ze nie wiadomo co dalej.Nie wiem jak będzie wyglądać leczenie,nie wiem nic.Lekarze nie powiedzieli mi jak dlugo ma trwać leczenie sterydem i co dalej,na kontrole mam przyjść za 4 dni. Na chwile obecna wiem tylko tyle ze z sunia jest poprawa,wrocil jej apetyt,choc nadal ma problemy z równowaga i czesto się przewraca i zatacza,to jednak probuje pomalutku chodzic co bardzo mnie cieszy.Dodam jeszcze ze otoskopowo byly badane uszy i brak tu patologii. Moze Doktor cos poradzi,co dalej? Co moze jej dolegać? Czy powroci do dawnej sprawności? Czy jesli to bylby udar to musialaby tak jak ludzie juz na stale brac np acard? Bardzo dziekuje i pozdrawiam. Karolina
udar? objawy neurologiczne u psa
To co opisujesz to typowe objawy wywodzące się z centralnego układu nerwowego, czyli z mózgu. Niestety nie da się tutaj gdybać powinno się wykonać badanie mri głowy. To pokaże skalę problemu jaki sam problem. W innym wypadku można tylko gdybać i będziesz słyszała różne rozpoznania i różne podejścia do sprawy.
-
- Posty:4
- Rejestracja:30 listopada 2017, 14:05
Mój 13 letni york Tofik [*] kilka lat temu doznał wylewu. Zaczęły się problemy neurologiczne zaburzenie równowagi, zaburzone odruchy, wyglądało to jakby miał porażoną jedną stronę ciała łącznie z główką przechyloną na jedną stronę, do tego była chwiejność i raz na jakiś czas napadowe drgawki i oczywiście pies sprawiał wrażenie nieobecnego. Lekarz zalecił podawanie leku Karsivan na początku była to jedna tabletka dziennie po połowie rano i połowa wieczorem a z czasem przeszliśmy do podawania 1/2 tabletki dziennie ( piesio trochę ponad 3 kg). Dodatkowo codziennie dostawał brain active balance. Widać było znaczącą poprawę, objawy niemalże ustąpiły oprócz drgawek które występowały raz na jakiś czas. Po lekach w badaniu neurologicznym prawidłowo reagował na bodźce czy przeszkody.