Witam wszystkich bardzo serdecznie
Posiadam sznaucerke miniaturową, niedługo skończy 12 urodziny. Mimo to, jest bardzo aktywna, wesoła, biegać czy bawić sie mogłaby bez końca.
Niestety, niedawno zerwało jej się więzadło krzyżowe w tylnej łapce i z racji tego była na zabiegu. Weterynarz zrobił przy okazji badania krwi, ale nic o wynikach nawet nie wspomniał. Dopiero w domu mama znalazła wyniki, były gdzieś w lekach dla pieska. Wyniki bardzo nas zaniepokoiły
Wszystko było w normie poza
ALAT - ALT - 92.8 - 3.0-50.0
ALP - Fosfotaza alkaiczna - 155 - 20 - 155
CREA - Kreatynina - 0.58 - 1.00 - 1.70
UREA - Mocznik - 22.2 - 20.0 - 45.0
Wygląda to dość nieciekawie, boje się, ze może mieć chorą wątrobę... Czy mógłby się ktoś wypowiedzieć na ten temat? Bardzo mi na tym zależy, weterynarz słowem nie wspominał, także nie wiemy na czym stoimy. Nie było mnie u weterynarza i nie wiem jaka była zastosowana metoda rekonstrukcji więzadła. Mama wspomniała, że weterynarz mówił coś o jakichś "klamrach".
Dodatkowo niepokoi mnie fakt, iż piesek nie używa w ogóle chorej łapki, wet zalecał ruszać jej delikatnie łapką od spodu, ale nie bardzo jest to możliwe. Ponadto opuchlizna przy kolanie cały czas się utrzymuje mimo podawanych antybiotyków. Zabieg był w piątek
EDIT:
Poniżej zdjęcia wyników badań. Pozdrawiam.
https://drive.google.com/open?id=1bsQJY ... TnZ_e-mLCf
https://drive.google.com/open?id=1BLjD2 ... VsW7H0XxHT
Wyniki badań i zerwane więzadło krzyżowe
Poza nieznacznie podniesionym alatem nic niepokojącego nie widzę w tych wynikach. Zwierzę nie będzie od razu obarczać operowaej łapy. Potrzebuję do tego kilku tygodni iI trochę rehabilitacji.