Niewydolność trzustki

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

24 grudnia 2007, 08:14

zachowania nie wynikają z kłopotów z trzustka niestety. Sam biogen też nie pomoże.
Awatar użytkownika
HalGre
Posty:29
Rejestracja:14 sierpnia 2007, 08:38
Lokalizacja:Katowice
Kontakt:

27 grudnia 2007, 21:55

:!: :( Panie doktorze, trzustka trzustką - wiadomo, że różne problemy co jakiś czas będą - ale to co się teraz dzieje - to już podejrzane... Nie chce jeść, ani pić !! Nie mówiąc już o tym, że ma znów biegunkę (tryska z niego jak z fontanny). Z tą biegunką - to się przyzwyczaiłam już - co jakiś czas występuje, ale żeby przestał jeść i pić ?? Rano pójdziemy do lekarza. Ale z czego to może być ? To się zdarzyło pierwszy raz w dotychczasowym jego życiu ! Coś tam bulgoce w jego brzuchu cały czas, no i non-stop "puszcza bąki".
PS. Dzięki za odpowiedź w sprawie Biogenu.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

27 grudnia 2007, 22:41

hm ciężko stwierdzić bez oglądania, ale prawdopodobnie to jakieś zatrucie pokarmowe albo infekcja jelitowa , ale ciężko to określić bez badania.
Awatar użytkownika
HalGre
Posty:29
Rejestracja:14 sierpnia 2007, 08:38
Lokalizacja:Katowice
Kontakt:

27 grudnia 2007, 22:49

jakieś 15.minut temu zwymiotował na czerwono, ale nie wiem czy to była krew... Zaraz potem nareszcie się napił wody. Ale nie zjadł nic. Jutro do lekarza ...
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

27 grudnia 2007, 22:52

oj on potrzebuje wyłączenia przewodu pokarmowego i szybkiego leczenia. Myślę , że z rana powinien go obejrzeć lekarz.
Awatar użytkownika
HalGre
Posty:29
Rejestracja:14 sierpnia 2007, 08:38
Lokalizacja:Katowice
Kontakt:

27 grudnia 2007, 23:02

Dziękuję... Zaraz rano pójdziemy do lekarza ! Że też zawsze zaczyna się coś dziać z nim dopiero o takiej porze...
Awatar użytkownika
HalGre
Posty:29
Rejestracja:14 sierpnia 2007, 08:38
Lokalizacja:Katowice
Kontakt:

31 grudnia 2007, 20:07

:D Witam pana doktora Jarka !! Dindek ma się lepiej, to nie była krew, tylko "capnął" coś w parku - chyba z kosza na śmieci - jakiś przecier czycoś w tym rodzaju. Zauważyliśmy to później przy dalszej biegunce... Dostał zastrzyk i lekarstwo p-biegunkowe. Przeszło ! Życzymy panu panie Jarku Szczęśliwego Nowego Roku 2008 ...!
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 33 gości