Zmiana na ogonie

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

jolai bati
Posty:4
Rejestracja:18 lipca 2008, 19:23
Lokalizacja:Przemyśl
Kontakt:

18 lipca 2008, 19:27

Mam dwu letniego charta afgańskiego. Na wierzchniej stronie ogona miał gdzieś od roku dwie zmiany w postaci tarczek na których nie rosły włosy.W tej chwili gdzieś od tygodnia zrobiła sie ranka i tak jak gdyby przetoka z wydzielina krwisto- surowicza i zrobiło sie to obrzęknięte i zaczerwienione. Przykładałam mu jodynę trochę przysychało ale później pojawiała sie następna zmiana nieco wyżej. Byłam u swojego lekarza weterynarii i o kazał mi przykładać Pimafucortem i dalej jodyna i dał mi artykuł dr Dobrzyńskiego w którym wyczytałam ze powodem tego typu zmian są zaburzenia hormonalne. A leczenie miejscowe i ogólne antybiotykowe, usuniecie wraz zawartością gruczołów tarczki. Zwykle potrzebna jest kastracja lub sterylizacja oraz stosowanie preparatów progesteronowych. Przerażająca perspektywa. Może Pan Panie doktorze coś poradzi. To młody wystawowy pies.Zrobiłam zdjęcie tej zmiany ale nie potrafię wstawić
jolai bati
Posty:4
Rejestracja:18 lipca 2008, 19:23
Lokalizacja:Przemyśl
Kontakt:

18 lipca 2008, 19:59

Udało mi się chyba o taka zmianę ma mój pies na ogonie

Obrazek
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

19 lipca 2008, 10:01

dokładnie w jakim wieku jest pies, czy proszę zrócić uwagę jak sieda to czy nie siada na tym ogonie?
jolai bati
Posty:4
Rejestracja:18 lipca 2008, 19:23
Lokalizacja:Przemyśl
Kontakt:

19 lipca 2008, 21:09

Wielkie dzięki za odpowiedz. Pies 12.06.08r skończył dwa lata. Nie nie siada na ogonie i wcześniej nie interesował się takimi dwoma tarczkami które miał praktycznie od zawsze. Dopiero od tygodnia chyba interesuje sie i wylizuje ta zmianę która wędruje w tej chwili tzn.dzisiaj jest już bliżej nasady ogona a to co było wcześniej przysycha.Mam wrażenie ze go to nie boli tylko swędzi.Dzisiaj popryskałam mu Neomycyna w aerozolu i posmarowałam Pimafucortem i mam wrażenie że mu pogorszyłam sprawę zmiana stała sie czerwona i obrzęknięta. Teraz posmarowałam mu jodyną i zobaczymy co będzie czy przyschnie
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

27 lipca 2008, 14:10

takie zmiany usuwaliśmy z ogona, ale .... źle się goją, ale się zagoją, można kastrować i pomaga ( tylko Twój pies jest młodym psem), ogólne i miejscowe leczenie daje wznowy więc . Hm ... nie ma idealnego wyjścia musisz uszgodnić to z Twoim lekarzem.
jolai bati
Posty:4
Rejestracja:18 lipca 2008, 19:23
Lokalizacja:Przemyśl
Kontakt:

27 lipca 2008, 22:08

W tej chwili wszystko sie zagoiło są ślady ciemnie plamy z nie porośniętą włosem skórą ale przynajmniej nie ma ranek. Stosowałam olejek z drzewa herbacianego 1 All systemu i zresztą stosuje nadal po prostu spryskuje mu ogon kilka razy dziennie i chyba to najlepiej działa przynajmniej w tej chwili. Leki które poprzednio stosowałam tylko pogorszyły sprawę. Zobaczymy co będzie dalej. Pewnie włosem ogon mu nie porośnie ale przynajmniej nie ma zmian. Dzięki za rady :lol:
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 47 gości