miniu się dusi
witam zacznę od tego, że pół roku temu nad jeziorem znalazłem pieska takiego nie dużego do kolana przyprowadziłem go do domu przekonałem mamę żeby został i tak już jest. Psiak spokojny prawie nie szczeka (jak zaszczeka 1 w miesiacu to jest dobrze) bardzo zywy biega lata kradnie kapcie itd ale jest jeden problem pies sie dusi... przeważnie dzieje się to podczas jedzenia suchej karmy i jest tak, że raz sie dusi a innym razem nie myślałem,że to może wina tego że czasami je bardzo szybko bo widzi mojego drugiego psa małego starego jamnika a psiaki za sobą nie przepadają tzn. wszystko jest ok jak nie ma jedzenia... ale to chyba nie dlatego ze szybko je bo dzisiaj od 5 rano do 10 prawie cały czas sie dusił czym to może być spowodowane ? jakaś alergia czy coś ? podczas pierwszej wizyty lekarz coś mowił ze ma podrażnioną skórę i może mieć alergie... efekt jest taki że wezmie pokarm do pyska połyka i nagle staje i tak jakby miałwymiotować wytdaje takie chrypiące odgłosy... miniu jest takim mieszańcem sznaucera z terierem.
Ten objaw może byc spowodowany różnymi czynnikami i trzeba pokazac pieska dobremu weterynarzowi, który pieska zdjagnozuje a nie tylko bedzie gdybał.
Dodatkowo godzine przed jedzeniem zalej pieskowi sucha karmę dobrze ciepłą woda, zamieszaj przed podaniem na pewno bedzie mu łatwiej ja połykać.
Dodatkowo godzine przed jedzeniem zalej pieskowi sucha karmę dobrze ciepłą woda, zamieszaj przed podaniem na pewno bedzie mu łatwiej ja połykać.
byliśmy u lekarza okazało się, że psiak ma zapalenie migdałów i powiększone węzły dostał antybiotyki i zobaczymy jak nie przejdzie to istnieje ryzyko, że w swojej przeszłości (nie znanej nam) najadł się kości i któraś pozostała w przełyku i teraz podczas jedzenia go drażni i dlatego zaczyna się tak jakby dusic. temat uwazam za zamkniety ) pozdrawiam wszystkich wielbicieli psaków i zycze szczescia w nowym roku,
z tą kościa to taka naaaaaaaaciągana teoria.