Szanowny Panie Jarku,
Koniec lutego zabraliśmy naszą prawie 12 letni sukę na kontrolne badania krwi i niestety morfologia bardzo nas zmartwiła sucz ma wysoki hematokryt, hemogl. i erytrocyty natomiast leukocyty były za niskie.Lekarz prowadzący naszą seniorkę zlecił powtórzenie badań za 7-10 dni podejrzewając znaczne odwodnienie lub czerwienicę. Kolejne badanie wykazało jeszcze wyższy hematokr., hemogl.i erytrocyty ale leukocyty wzrosły i mieszczą się w normie.Zostało wykluczone odwodnienie ale nie wiemy co dalej robić z naszą seniorką. Martwimy się bardzo taką dziwną morfologią.
Będę bardzo wdzięczna za konsultację.
Podaję wyniki:
27.02.2009 07.03.2009 jedn. norma
leukoc. 5,76 6,82 G/l 6,0-12
erytroc. 10,30 10,60 T/l 5,5-8,0
Hemoglob. 13,50 13,90 mmol/l 7,45-11,17
Hematokryt 0,66 0,70 l/l 0,37-0,55
MCV 65 66 fl 60-77
MCHC 20,3 19,8 mmol/l 19,8-22,3
Płytki krwi 284 358 G/l 200-580
Obraz krwinek białych:
Segment 82 74 % 60-77
limfocyty 18 26 % 12-30
Obraz krwinek czerwonych:
bez zmian bez zmian
Dodam,że sunia generalnie mało pije od szczenięcia
wyniki moczu z 07.03.2009
gęstość wzgl. 1,030
barwa żółta
przejrzystośc lekko mętny
odczyn kwaśny
białko 0,12
glukoza nieobecna
ketony nieobecne
barwniki krwi nieobecne
barwniki żółciowe nieobecne
urobilinogen w normie
osad moczu mierny, jasny,st.
nabłonki wielokątne pojedyncze w prep.
nabłonki okrągłe pojedyncze w prep.
leukocyty 0-2 wpw
erytrocyty 0-1 wpw
opis: świeże
wałeczki drobnoziarniste pojedyncze w prep.
kryształy nie znaleziono
flora bakteryjna mierna
Zgóry dziękuję i pozdrawiam Agata K.
Erytrocytoza u 12 letniej suki- prośba do P.Jarka
proszę jeszcze wykonać biochemie krwi z dużym uwzględnieniem profilu nerkowego.
Panie Jarku przepraszam za moje gapiostwo.Dziękujemy za tak szybki odzew.
Biochemia była również robiona.Wyniki:
27.02.2009 07.03.2009 jedn./normy
AspAt - 43 37,0 U/L 1-37
AlAT-62,0 65,0 U/L 3-50
ALP-125,0 105,0 U/l 20-155
Kreatynina-0,9 1,0 mg/dl 1,0-1,7
Mocznik-22,0 32,0 mg/dl 20-45
Bilirubina całk.-1,2 1,1 mg/dl 0,3-0,9
Gamma GT-15,0 21,0 U/L 5-25
Cholesterol-295,0 nie robiono mg/dl 127,7-360,0
Amylaza-795,0 nie robiono U/l 388-1800
Lipaza-910,0 nie robiono U/l 0-800
Trójglicerydy-69,0 nie robiono mg/dl17,7-115,1
OB- nie robiono 1 mm/h 1-6
Był badany kał na obecność krwi utajonej, nie wykryto.
USG z 27.02.09
Wątroba nieznacznie powiększona, zmiany o charakterze przewlekłym,zapalno-zwyrodnieniowym,w miąższu widoczne drobne obszary o charakterze podwyższonej echogeniczności.Pęcherzyk żółciowy bez zmian w ścianie bez złogów.Sledziona niepowiększona budowa miąższu zachowana. Nerka lewa i prawa o zachowanej budowie miąższu, miedniczki nieposzerzone. Widoczne odcinki jelit o zachowanej budowie sciany.Pęcherz moczowy bez zmian w scianie bez zlogów. Kikut macicy bez uchwytnych zmian. Trzustka bez cech obrzeku.Otrzewna o prawidłowej echogenicznosci.Obecnosci wolnego plynu w jamie brzusznej nie stwierdzono.
Suka miala w zeszlym roku zatrucie czekolada, biochemia byla kiepska. Skutkiem zatrucia bylo nagle rozszerzenie zołądka,płytki oddech, brzuch miala jak balon(zastosowane leczenie sonda, plukanie zoládka i kroplówy z soli fizj + glukoza)Leczona byla heparegenem i sylimarolem a pózniej hepatilem.
Po wynikach krwi z lutego br. zmienilam suce karmé z Royala- Intenstinal na Satiety Support gdyz ma tylko 10 % tluszczu a suni przytylo sie troszke na zime.Po tygodniu od zmiany diety wyniki sie poprawily. Poniewaz sunia malo pije namaczam jej karme i podlewam woda. Nie wiem czy dobrze sie orientuje ze zapotrzebowanie na wode dla psa wynosi 60-70 ml/kg masy ciala/dobę?Suka jest duzym yorkiem jej normalna waga 4,50-4,60 obecnie 5,0 kg. Obecnie lekarz zaordynował znowu heparegen w dawce 1/4 tabl 2*dziennie.Sama zarządziłam się z tym pojeniem.Może trochę przesadzam?
Suka miala przeszlo 2 lata temu nowotwory gruczolów mlekowych- zabieg mastektomii w grudniu2006, sterylizacja koniec marca 2007(pani chirurg po zab. poinformowała mnie,że jeden jajnik był powiększony).Histopatologia wykazala ze byly to guzy lagodne(g.sutków) co potwierdzil onkolog .Nie bylo stwierdznych przerzutów (2007- badanie USG, RTG pluc- lekkie zwlóknienia). Miala tez guzek palca, histop.ponownie wykazala zmiane lagodna.Suka ma zdiagnozowanaw 2006r niemiarowosc nadkomorowa,lewogram,brak cech powiekszenia.
Wyniki (z lut. 2009) RTG tchawicy- nie wykazuja zadnych zmian.
Panie doktorze
Mam nadziejé,ze powyzsze wyniki ulatwia konsultacje. Jeszcze raz przepraszam za gapiostwo.
Zmian w zachowaniu nie zaobserwowałam, nie ma tez zauwazalnych zmian w oddawaniu moczu i kalu.Kal bardzo regularnie 2*czasem 3* dziennie, brak biegunek i wymiotów.
Po sterylizacji suka jest wiecznie glodna, kradnie jedzenie, mielismy w zwiazku z tym kilka niespodzianek- zjedzone opakowanie czekoladek (czarnej czekolady) z koniakiem, prawie cala kostka masla(pól roku po zatruciu czekolada) i kilka innych nieudanych kradziezy. Od w.w zabiegu przerzedzily sié jej wlosy ale nieznacznie.Obecnie z racji czestych prób kradziezy jedzenia i incydentu ostrego rozszerzenia zołądka jest karmiona 4 razy dziennie w malych ilosciach-poskutkowalo.
Panie Doktorze jedyno co zauważyłam to hematokryt zaczął rosnác po zab. mastektomiii , przed zab.steryl.w 2007wynosil 0,58, w 2008=0,62, obecnie 0,66 i 0,70. Mam nadzieje, że nie przesadziłam z tak szczegółowym opisem stanu zdrowia mojej suki ale nie chciałabym znowu czegoś waznego pominąć. Mam nadzieje, ze da Pan rade przeczytać moje długie wywody.
Pozdrawiam serdecznie. Agata
P.S. Co do ciekawostek, poniewaz nasza psnia po sterylizacji zrobila sié nieprzewidywalna jezeli chodzi o jedzenie. Wybierajác sié w tym roku w lutym Na narty mielismy zapisane b. dokladnie namiary do Krakvetu.Choc przy takich korkach na zakopiance z czyms naglym moglibysmy do Pañstwa nie dojechac na czas.Takze nasza sunia,na szczescie, uniemozliwila nam osobiste poznanie Pana.
Biochemia była również robiona.Wyniki:
27.02.2009 07.03.2009 jedn./normy
AspAt - 43 37,0 U/L 1-37
AlAT-62,0 65,0 U/L 3-50
ALP-125,0 105,0 U/l 20-155
Kreatynina-0,9 1,0 mg/dl 1,0-1,7
Mocznik-22,0 32,0 mg/dl 20-45
Bilirubina całk.-1,2 1,1 mg/dl 0,3-0,9
Gamma GT-15,0 21,0 U/L 5-25
Cholesterol-295,0 nie robiono mg/dl 127,7-360,0
Amylaza-795,0 nie robiono U/l 388-1800
Lipaza-910,0 nie robiono U/l 0-800
Trójglicerydy-69,0 nie robiono mg/dl17,7-115,1
OB- nie robiono 1 mm/h 1-6
Był badany kał na obecność krwi utajonej, nie wykryto.
USG z 27.02.09
Wątroba nieznacznie powiększona, zmiany o charakterze przewlekłym,zapalno-zwyrodnieniowym,w miąższu widoczne drobne obszary o charakterze podwyższonej echogeniczności.Pęcherzyk żółciowy bez zmian w ścianie bez złogów.Sledziona niepowiększona budowa miąższu zachowana. Nerka lewa i prawa o zachowanej budowie miąższu, miedniczki nieposzerzone. Widoczne odcinki jelit o zachowanej budowie sciany.Pęcherz moczowy bez zmian w scianie bez zlogów. Kikut macicy bez uchwytnych zmian. Trzustka bez cech obrzeku.Otrzewna o prawidłowej echogenicznosci.Obecnosci wolnego plynu w jamie brzusznej nie stwierdzono.
Suka miala w zeszlym roku zatrucie czekolada, biochemia byla kiepska. Skutkiem zatrucia bylo nagle rozszerzenie zołądka,płytki oddech, brzuch miala jak balon(zastosowane leczenie sonda, plukanie zoládka i kroplówy z soli fizj + glukoza)Leczona byla heparegenem i sylimarolem a pózniej hepatilem.
Po wynikach krwi z lutego br. zmienilam suce karmé z Royala- Intenstinal na Satiety Support gdyz ma tylko 10 % tluszczu a suni przytylo sie troszke na zime.Po tygodniu od zmiany diety wyniki sie poprawily. Poniewaz sunia malo pije namaczam jej karme i podlewam woda. Nie wiem czy dobrze sie orientuje ze zapotrzebowanie na wode dla psa wynosi 60-70 ml/kg masy ciala/dobę?Suka jest duzym yorkiem jej normalna waga 4,50-4,60 obecnie 5,0 kg. Obecnie lekarz zaordynował znowu heparegen w dawce 1/4 tabl 2*dziennie.Sama zarządziłam się z tym pojeniem.Może trochę przesadzam?
Suka miala przeszlo 2 lata temu nowotwory gruczolów mlekowych- zabieg mastektomii w grudniu2006, sterylizacja koniec marca 2007(pani chirurg po zab. poinformowała mnie,że jeden jajnik był powiększony).Histopatologia wykazala ze byly to guzy lagodne(g.sutków) co potwierdzil onkolog .Nie bylo stwierdznych przerzutów (2007- badanie USG, RTG pluc- lekkie zwlóknienia). Miala tez guzek palca, histop.ponownie wykazala zmiane lagodna.Suka ma zdiagnozowanaw 2006r niemiarowosc nadkomorowa,lewogram,brak cech powiekszenia.
Wyniki (z lut. 2009) RTG tchawicy- nie wykazuja zadnych zmian.
Panie doktorze
Mam nadziejé,ze powyzsze wyniki ulatwia konsultacje. Jeszcze raz przepraszam za gapiostwo.
Zmian w zachowaniu nie zaobserwowałam, nie ma tez zauwazalnych zmian w oddawaniu moczu i kalu.Kal bardzo regularnie 2*czasem 3* dziennie, brak biegunek i wymiotów.
Po sterylizacji suka jest wiecznie glodna, kradnie jedzenie, mielismy w zwiazku z tym kilka niespodzianek- zjedzone opakowanie czekoladek (czarnej czekolady) z koniakiem, prawie cala kostka masla(pól roku po zatruciu czekolada) i kilka innych nieudanych kradziezy. Od w.w zabiegu przerzedzily sié jej wlosy ale nieznacznie.Obecnie z racji czestych prób kradziezy jedzenia i incydentu ostrego rozszerzenia zołądka jest karmiona 4 razy dziennie w malych ilosciach-poskutkowalo.
Panie Doktorze jedyno co zauważyłam to hematokryt zaczął rosnác po zab. mastektomiii , przed zab.steryl.w 2007wynosil 0,58, w 2008=0,62, obecnie 0,66 i 0,70. Mam nadzieje, że nie przesadziłam z tak szczegółowym opisem stanu zdrowia mojej suki ale nie chciałabym znowu czegoś waznego pominąć. Mam nadzieje, ze da Pan rade przeczytać moje długie wywody.
Pozdrawiam serdecznie. Agata
P.S. Co do ciekawostek, poniewaz nasza psnia po sterylizacji zrobila sié nieprzewidywalna jezeli chodzi o jedzenie. Wybierajác sié w tym roku w lutym Na narty mielismy zapisane b. dokladnie namiary do Krakvetu.Choc przy takich korkach na zakopiance z czyms naglym moglibysmy do Pañstwa nie dojechac na czas.Takze nasza sunia,na szczescie, uniemozliwila nam osobiste poznanie Pana.
Ostatnio zmieniony 13 marca 2009, 12:45 przez aagaataak, łącznie zmieniany 1 raz.
Ostatnie odrobaczanie -listopad 2008- Dehinel Plus jednokrotnie bez powtarzania- takie było zalecenie lekarza, do którego mam dość ograniczone zaufanie ponieważ usłyszałam m.in. cyt:"80% yorków ma wodogłowie i moja suka też na pewno ma wodogłowie, a jeżeli nie wodogłowie to zespolenie krążenia wrotnego (czy jak to się nazywa) i dlatego dziwnie się zachowuje w domyśle chodziło o jedzenie"- po czym nie zlecono jej żadnych badań. Jestem mu bardzo wdzięczna i zawsze będę za ratowanie suki w środku nocy- rozszerzenie żołądka,bo uratował jej życie ale mam wątpliwości co do trafności stawianych przez niego diagnoz.Sukę leczę i kontroluję w lecznicy oddalonej od miejsca zamieszk. przeszło 200 km., gdzie wykonywano również zabiegi chirurgiczne i badania krwi.
Stąd moje pytanie o środki odrobaczaj..i wcześniejsza prośba o konsultację wyników.Zastanawiam się czym ją teraz odrobaczyć czy jest to dobry środek.Czy ma Pan jakieś sugestie, zalecenia ?
Stąd moje pytanie o środki odrobaczaj..i wcześniejsza prośba o konsultację wyników.Zastanawiam się czym ją teraz odrobaczyć czy jest to dobry środek.Czy ma Pan jakieś sugestie, zalecenia ?
nie są to jakieś wielkie przekroczenia tych norm ale są. Ja kontrolowałbym tą morfologię co jakiś czasookres. Mogę jedynie podpowiedzieć przy czym mogą takie wyniki być : odwodnienie, niedotlenienie ( czyli np. przy problemach kardiologicznych też), nowotwory, choroby nerek, leczenienie sterydami i schorzenia płuc. Z całego REWELACYJNEGO opisu nie mogę jednoznacznie wywnioskować co jest przyczyną takiego zachowania krwi. Śledź dalej wyniki. Przy następnej kontroli poprosiłbym lekarza o obejrzenie erytrocytów czy nie ma w preparacie jakichś form młodocianych.
Panie Jarku mam jeszcze jedno pytanie.
W miejscu naszego zamieszkania jest tylko jedno laboratorium wet. i jest to pełen automat, przy którym jak się domyślam będzie problem ze śledzeniem młodocianych form erytrocyt. A obawiam się, że mogę mieć poważny problem z dotarciem do lab w którym suka miała wcześniej robione badania. (odległość + straszny nawał pracy)czy możemy wykonać badanie krwi w Ludzkim szpitalu lub innym dobrym labor. ludzkim?
Agata
W miejscu naszego zamieszkania jest tylko jedno laboratorium wet. i jest to pełen automat, przy którym jak się domyślam będzie problem ze śledzeniem młodocianych form erytrocyt. A obawiam się, że mogę mieć poważny problem z dotarciem do lab w którym suka miała wcześniej robione badania. (odległość + straszny nawał pracy)czy możemy wykonać badanie krwi w Ludzkim szpitalu lub innym dobrym labor. ludzkim?
Agata
oczywiście , że tak.
Mamy same dobre wiadomości - nasza seniorka ma sie zdecydowanie lepiej. Koniec marca adoptowaliśmy kilku miesięcznego psiaka i młodziak odmłodził naszą psicę. Po przeszło dwóch miesiącach pobytu naszego nowego czterołapego domownika a mianowicie w czerwcu zrobiliśmy kontrolne badania seniorce i cóż sie okazało HCT spadł z 70% na 58,4% a RBC-8,5 x10^6/uL,
wbc -5,3x10^3/uL
hgb-21,7 g/dl,
MCV-68,7fL,
MCH 25,5pg
MCHC-37,2g/dl
PLT-356 x10^3/uL
ob -1 reszty nawet nie wpisuje bo są super, biochemia profil trzustkowy , wątrobowy i nerkowy w normach
Tak nam Franek -nasz kochany młodziak odmłodził Yorcza seniorkę. No cóż wziął staruchę w obroty- zmusza ją do biegania(którego na początku nie lubiła a teraz czasami sama zaczepia do zabaw choć rzadko)i nauczył więcej pić no i prosze jaka poprawa wyników. Mam nadzieję,że nie jest tylko przejściowa poprawa i trzymam sie tej myśli.
Biedny młodziak też przy okazji został przebadany- w końcu to psiak adoptowany z fundacji ( nie wiadomo co działo się z nim wcześniej- jak i czym był karmiony a zupełnie zdrowy do nas nie przyjechał) także pokłuliśmy i małego- nie zaszkodzi ło sprawdzić i jego stanu zdrowia.
wbc -5,3x10^3/uL
hgb-21,7 g/dl,
MCV-68,7fL,
MCH 25,5pg
MCHC-37,2g/dl
PLT-356 x10^3/uL
ob -1 reszty nawet nie wpisuje bo są super, biochemia profil trzustkowy , wątrobowy i nerkowy w normach
Tak nam Franek -nasz kochany młodziak odmłodził Yorcza seniorkę. No cóż wziął staruchę w obroty- zmusza ją do biegania(którego na początku nie lubiła a teraz czasami sama zaczepia do zabaw choć rzadko)i nauczył więcej pić no i prosze jaka poprawa wyników. Mam nadzieję,że nie jest tylko przejściowa poprawa i trzymam sie tej myśli.
Biedny młodziak też przy okazji został przebadany- w końcu to psiak adoptowany z fundacji ( nie wiadomo co działo się z nim wcześniej- jak i czym był karmiony a zupełnie zdrowy do nas nie przyjechał) także pokłuliśmy i małego- nie zaszkodzi ło sprawdzić i jego stanu zdrowia.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 65 gości