żywienie psa alergika
twój lekarz ma racje niestety będziesz miała spore problemy z psem jak i z leczeniem, postaraj sie ściśle wpółpracować z lekarzem bo alergia wg. mnie jest jednym z najcięższych schorzeń do leczenia gdyż z reguły leczy się ją całe życie.
Alergie u swojej suczki wyleczyłam biorezonansem magnetycznym. Było to 5 lat temu, od tej pory nie ma objawów choroby.
Alergeny pokarmowe odstawiłam a na kilka innych odczuliłam. Szybko, bezpiecznie, bezinwazyjnie. A wcześniej męczyłyśmy się przez 2 lata metodami konwencjonalnymi.
Alergeny pokarmowe odstawiłam a na kilka innych odczuliłam. Szybko, bezpiecznie, bezinwazyjnie. A wcześniej męczyłyśmy się przez 2 lata metodami konwencjonalnymi.
Dzięki za przekazanie swoich doświedczeń wszystkie biorę pod uwagę.Niestety na razie nie wiem na co mój pies jest uczulony nie można zrobić jeszcze testów,bo nadal jest na sterydach i nie wiadomo kiedy testy będzie miał robione.Razem z lekarzem ustalamy dawki encortonu.ale przy próbie zmniejszenia ich co drugi dzień pies zaczyna na nowo się drapać.Nie wyobrażam sobie ,żeby przez 3 tygodnie nie brał tabletek( bo tyle czasu musi trwać okres bez jakichkolwiek leków).Na razie wiem na pewno ,że nie jest to alergia pokarmowa,tylko alergiczne zapalenie skóry.Poza tym zauważyłam nasilenie drapania po zabawach na trawie,a raczej na wyschniętej jeszcze trawie.Teraz sprobuję naświetlania lampą bioptron,podobno też leczy alergie i inne choroby skórne.Nie wiem gdzie mogłabym spróbować biorezonansu magnetycznego?Pozdrawiam wszystkich i życzę Wesołych Świąt!
Powinnas odstawic sterydy, które tylko zaleczaja chorobę, jesli nie zrobiłaś badań na co pies jest uczulony.
Moj pies mial to samo.
A jesli uzywasz sterydow to wynik badan na co jest pies uczulony jest nie miarodajny.
Postepowanie jest takie:
zmiana karmy na jedną z karm leczniczych dla alergików
pobranie zeskrobin pod mikroskop aby wykluczyc pasozyty
jesli nie ma pasozytow, pobiera się krew do badania w celu ustalenia na co pies jest uczulony (roztocza, pylenie drzew, składnik karmy itd.) Z tego co sie orientuje badania takie ida do Niemiec, gdzie sa najbardziej miarodajne wyniki, kosztuje wstepna diagnoza koło 150 zł.
Nie pchaj sie w wygalanie psa i badanie w ten sposob iz wstrzykuje się mu rozne alergeny pod skore. Bardziej miarodajne jest badanie z krwi.
I dopiero po okresleniu na co jest pies uczulony, stosuje się leczenie.
Jesli pies młody warto zastosować odczulanie, które działa w 70% przypadków, np. gdy pies uczulony na pylenie drzew, podaje się leki odczulające dwa razy w roku kiedy dany alergen występuje.
Najgorzej gdy pies jest uczulony na roztocza, wowczas pozostają sterydy do konca zycia.
Jednak bez ustalenia na co dokladnie pies uczulony, faszerowanie sterydami mija się z celem, gdyż tylko zalecza objawy, natomiast nie eliminuje choroby.
Moj pies mial to samo.
A jesli uzywasz sterydow to wynik badan na co jest pies uczulony jest nie miarodajny.
Postepowanie jest takie:
zmiana karmy na jedną z karm leczniczych dla alergików
pobranie zeskrobin pod mikroskop aby wykluczyc pasozyty
jesli nie ma pasozytow, pobiera się krew do badania w celu ustalenia na co pies jest uczulony (roztocza, pylenie drzew, składnik karmy itd.) Z tego co sie orientuje badania takie ida do Niemiec, gdzie sa najbardziej miarodajne wyniki, kosztuje wstepna diagnoza koło 150 zł.
Nie pchaj sie w wygalanie psa i badanie w ten sposob iz wstrzykuje się mu rozne alergeny pod skore. Bardziej miarodajne jest badanie z krwi.
I dopiero po okresleniu na co jest pies uczulony, stosuje się leczenie.
Jesli pies młody warto zastosować odczulanie, które działa w 70% przypadków, np. gdy pies uczulony na pylenie drzew, podaje się leki odczulające dwa razy w roku kiedy dany alergen występuje.
Najgorzej gdy pies jest uczulony na roztocza, wowczas pozostają sterydy do konca zycia.
Jednak bez ustalenia na co dokladnie pies uczulony, faszerowanie sterydami mija się z celem, gdyż tylko zalecza objawy, natomiast nie eliminuje choroby.
Pan weterynarz oczywiście ma rację. Ja też mam bokserka 3-letnią sunię, której z testów wyszło, że jest uczulona nawet na naskórek ludzki, czego niestety nie da się wyeliminować z otoczenia. Poza tym roztocza, pleśnie, itd. gorzej niż mój syn, który też jest alergikiem(na szczęście nie na psy). Weterynarz przepisał jej Enkorton, długo dobieraliśmy odpowiednią minimalną dawkę i naprawdę to działa. No i oczywiście wapno. Enkorton ma skutki uboczne po długim zażywaniu ale wet. nas przekonał, że lepiej niech żyje rok krócej ale w dobrej formie bez drapania, czerwonych strupów, bolących uszu itd.
Pozdrawiam i życzę powodzenia w leczeniu.
Pozdrawiam i życzę powodzenia w leczeniu.
dzięki za rady.wszystkie biorę pod uwagę,taraz niestety leczę mojego bokserka z grzybicy.Leczenie trwa jyż od listopada,a skutki...powoli powoli jest lepiej.Niestety jest to skutkiem zażywania enkortonu,coś za coś.Wybrałam się z moim psiakiem do specjalisty od takich spraw alergicznych.Niestety odstawienie sterydu jest niemożliwe,na pewno jest uczulony na trawę siano i prawdopodobnie na roztocza-kurz.Od początku jest oczywiście na suchej karmie dla alergików.Diagnoza-AZS a na to podobno jeszcze nie znaleziono leku.Najgorsze to to ,że to młody psiak i od małego jest faszerowany tabletkami.Encorton (ale minimalna dawka),a teraz lamisil na tą grzybicę.Tzeba dodac że jest to kuracja bardzo droga 2oo zl miesięcznie sam lamisil,ale trudno,żeby przynajmniej dawało to jakieś efekty.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości