Dzień dobry,
York - niecałe 13 lat
Od ponad roku pies cierpi na napadowy suchy kaszel, który nasila się w nocy. (występuje również kilka lub kilkanaście razy w ciągu dnia)
Co ciekawe w momencie ataku jak pies się czymś zainteresuje lub poda się mu coś do powąchania lub kawałeczek jedzenia kaszel automatycznie ustępuje.
Widać że oddycha "Brzuchem" biorąc głębokie wdechy, słychać również jakby były szmery w nosie przy oddychaniu.
Suczka diagnozowana była przez ten okres już u kilku różnych lekarzy w różnych klinikach podejrzenia padały na zapadanie tchawicy lub zwłóknienie płuc, problemy z sercem.
Badanie USG płuc wykazało obraz mlecznej szyby podobne po obu stronach klatki piersiowej sugerujący początkową fazę włóknienia płuc, może być wtórna do problemu z górnymi drogami oddechowymi. - Zlecono tomografie komputerową.
Brak wolnego płynu w jamie kl. piersiowej.
Na tomografii komputerowej natomiast nie stwierdzono cech zwłóknienia płuc lub zapadu tchawicy.
Były również robione badania kardiologiczne ,które kategorycznie wykluczyły problemy z sercem. Dodatkowo występował silny kamień nazębny na ostatnich 3 zębach i ropień w jednym zębie co również mogło powodować kaszel jednak obecnie piesek ma usunięte wszystkie zęby.
Przez cały okres leczenia były wdrożone leki przeciwzapalne, antybiotyki itd.
Piesek jest w stanie samodzielnie przejść spacer 5-10 kilometrów bez problemów i jak na swój wiek jest bardzo aktywny z reguły na świeżym powietrzu nie występuje objaw kaszlu lub jest sporadyczny.
Niestety kończą nam się możliwości dalszej diagnozy a chcielibyśmy jej poprawić jakość życia.
Może ktoś z Państwa nakieruje nas jaka może być przyczyna kaszlu? Lekarze powoli rozkładają ręce twierdząc że nie mieli takiego przypadku.