Librela skutki uboczne
Radzę mocno uważać. Po jednym zastrzyku psina praktycznie przestała sypiać, praktycznie cały czas sapała i się trzęsła. Z psa który funkcjonował librela zrobiła straszne spustoszenie. Z psiny która chodziła i normalnie jadła przeszliśmy na psinę która się przewracała i trzeba było karmić z ręki... Chwilowo pomagał steryd ale niestety po 4 tygodniach padła. Oczywiście weterynarz twierdzi że to nie skutki libreli, no ale fakty są jakie są... 4 tygodnie męki, teraz już spokojnie śpi.....
Bardzo mi przykro z powodu twokego psa 
. Z tego, co piszesz, może to być zarówno postęp choroby, jak i reakcja na leki. Librela faktycznie działa różnie, ale często trzeba kilku dawek, żeby zobaczyć efekt. Jeśli połączenie gabapentyny i cimalgexu nie pomaga, konsultacja z neurologiem to dobry krok. Tomograf to spory wydatek, ale da jasny obraz sytuacji.
Też się zastanawiam, czemu weterynarze nie informują szczegółowo o skutkach ubocznych leków
. Librela ma swoje plusy, ale takie historie jak powyższe budzą straszne wątpliwości. Dzięki za ostrzeżenie – przemyślę, zanim podam ją mojemu staruszkowi 
.
. Z tego, co piszesz, może to być zarówno postęp choroby, jak i reakcja na leki. Librela faktycznie działa różnie, ale często trzeba kilku dawek, żeby zobaczyć efekt. Jeśli połączenie gabapentyny i cimalgexu nie pomaga, konsultacja z neurologiem to dobry krok. Tomograf to spory wydatek, ale da jasny obraz sytuacji. Też się zastanawiam, czemu weterynarze nie informują szczegółowo o skutkach ubocznych leków
. Librela ma swoje plusy, ale takie historie jak powyższe budzą straszne wątpliwości. Dzięki za ostrzeżenie – przemyślę, zanim podam ją mojemu staruszkowi .<t>Dzień dobry.Mój 13 letni pies kulał .Pojechaliśmy do ortopedy zrobił RTG zalecił podawanie Libreli co miesiąc.<br/>
Lekarz powiedział że u większości zwierząt to bardzo dobrze działa,ale o żadnych skutkach ubocznych nie było mowy.Chcę zaznaczyć również że producent w ulotce nic o tym nie wspomina.Po pierwszym podaniu zastrzyku pies przestał kuleć ,przestało go boleć ale zaczął ziać,drapać się dostał jakieś czerwone plamy a póżniej się przekształcały w bomble z których wyciekała ropa.Wiadomo zaczeliśmy szukać pomocy u najlepszych dermatologów w Warszawie.Badania wymazy ,szampony maści leki apoquel ,antybiotyki zmiana karmyJuż nie chcę wspominać kosztach które były ogromne.Zaczęło się wstawanie w nocy chodzenie , zianie były nawet momenty jak by nie poznawał nas kiedy wchodzilismy do domu .Podnosił się szybko i zaczynał szczekać tak jakby nas nie poznał dopiero jak podbiegł to się uspakajał.Jak mówiłam to lekarzom no wiadomo ze schroniska on już taki jest nadpobudliwy. 16 kwietnia dostał 8 dawkę Libreli po tym zastrzyku był bardzo smutny nie chciał wyjść na działkę , był bardziej pobudzony nie przyszło nam nawet do głowy ze to ma związek z tym zastrzykiem,a w niedziełę dostał ataku padaczki która trwała około 20 minut oddał kał, mocz . Pojechaliśmy do lekarza który był jedyny tam Pani doktor podała mu RAPIDEXON,ZYLKENE i powiedziała ze trzeba po świetach zrobić badania i iść do neurologa ,a w razie następnego ataku musimy jechać do kliniki całodobowej.W poniedziałek dostał następny atak padaczki była krótsza .Pojechaliśmy do kliniki tam otrzymał Levetiracetam 750mg ,Phenoleptil 100mg, Dormazolam w razie ataku ,żeby przerwać atak i dzisiaj jedziemy do neurologa, a pies się przewraca nie jest stabilny ale uprzedzono mnie że <br/>
po tych lekach na padaczkę tak może być. Ja nigdy więcej nie zgodzę się podać libreli swojemu zwierzakowi i przestrzegam innych którzy to podają, zeby dobrze obserwowali swojego pupila</t>
Lekarz powiedział że u większości zwierząt to bardzo dobrze działa,ale o żadnych skutkach ubocznych nie było mowy.Chcę zaznaczyć również że producent w ulotce nic o tym nie wspomina.Po pierwszym podaniu zastrzyku pies przestał kuleć ,przestało go boleć ale zaczął ziać,drapać się dostał jakieś czerwone plamy a póżniej się przekształcały w bomble z których wyciekała ropa.Wiadomo zaczeliśmy szukać pomocy u najlepszych dermatologów w Warszawie.Badania wymazy ,szampony maści leki apoquel ,antybiotyki zmiana karmyJuż nie chcę wspominać kosztach które były ogromne.Zaczęło się wstawanie w nocy chodzenie , zianie były nawet momenty jak by nie poznawał nas kiedy wchodzilismy do domu .Podnosił się szybko i zaczynał szczekać tak jakby nas nie poznał dopiero jak podbiegł to się uspakajał.Jak mówiłam to lekarzom no wiadomo ze schroniska on już taki jest nadpobudliwy. 16 kwietnia dostał 8 dawkę Libreli po tym zastrzyku był bardzo smutny nie chciał wyjść na działkę , był bardziej pobudzony nie przyszło nam nawet do głowy ze to ma związek z tym zastrzykiem,a w niedziełę dostał ataku padaczki która trwała około 20 minut oddał kał, mocz . Pojechaliśmy do lekarza który był jedyny tam Pani doktor podała mu RAPIDEXON,ZYLKENE i powiedziała ze trzeba po świetach zrobić badania i iść do neurologa ,a w razie następnego ataku musimy jechać do kliniki całodobowej.W poniedziałek dostał następny atak padaczki była krótsza .Pojechaliśmy do kliniki tam otrzymał Levetiracetam 750mg ,Phenoleptil 100mg, Dormazolam w razie ataku ,żeby przerwać atak i dzisiaj jedziemy do neurologa, a pies się przewraca nie jest stabilny ale uprzedzono mnie że <br/>
po tych lekach na padaczkę tak może być. Ja nigdy więcej nie zgodzę się podać libreli swojemu zwierzakowi i przestrzegam innych którzy to podają, zeby dobrze obserwowali swojego pupila</t>
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości
