powiększone serce

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

dorkape
Posty:7
Rejestracja:20 września 2010, 20:51

14 października 2010, 21:29

Witam,
mam pieska rasy shih-tzu (3.5 roku) waga 10kg.Dziś na wizycie weterynaryjnej okazało się że piesek ma bardzo powiększone serce a szczególnie prawy przedsionek ( wykonano zdjęcie rtg ).Do wizyty skłoniło mnie to że pies od jakiegoś czasu szczególnie po wypiciu wody kaszlał,krztusił się tak jakby się zachłysnął.Takie same objawy zdarzały się czasami jak pies się cieszył i skakał z radości.
Pies uwielbia chodzić na spacery,ma apetyt ,może ostatnio trochę częściej śpi.
Myślałam że może są to problemy z tchawicą (częste u tej rasy zapadanie tchawicy) ale lekarze sugerują że to z powodu serca chociaż na zdjęciu wyszło że ta tchawica też nie jest taka jak powinna być ale nie powinna powodować tych dolegliwości) Lekarz kardiolog zalecił do stosowania takie leki : KARSIVAN 50mg 1/2 tabl. 2x dziennie oraz FORTEKOR 5 mg. 1/2 tabl.1x dziennie oraz zalecił oszczędzający tryb życia. Po 2 tyg.mamy się zgłosić na wizyte i ekg.
Mam pytanie do Pana doktora co Pan sądzi o takiej terapii,jak jeszcze można pomóc pieskowi i czy można te dolegliwości wyleczyć czy raczej przez cały czas pies będzie musiał przyjmować leki.
Jest to jeszcze młody i sprawny piesek i gdyby nie ten kaszel to nigdy bym nie przypuszczała że może mieć chore serce.Jakie są rokowania.
Awatar użytkownika
kamila lakusiowa
Posty:485
Rejestracja:18 września 2008, 19:51
Lokalizacja:Białystok

14 października 2010, 21:34

Stosuj się do zaleceńi obserwuj. Najważniejsez jest odpowiednie dobranie leków i ich dawek.
Awatar użytkownika
gasparo
Posty:256
Rejestracja:27 czerwca 2006, 14:40
Lokalizacja:Kraków

15 października 2010, 09:03

a ja bym zrobiła jeszcze echo serca. To by pomogło stwierdzić, czy problem jest w samym sercu, czy powiększone serce jest sprawą wtórną do innego problemu.
ania05111971
Posty:193
Rejestracja:04 września 2010, 12:34

15 października 2010, 11:30

Miałam ten sam problem z moją amstaffką jak miała 3 lata.Też kaszlała i tez miała powiększone serce i do tego po ekg wyszedł blok .Ale po dłuższym leczeniu wszystko przeszło i dzisiaj ma 12 lat .Nie marwt się na zapas .Dawaj regularnie leki i oklepuj jej okolice płucek (delikatnie )tak jak się oklepuje człowieka :)żęby pomóc jej pozbyć się wydzieliny bo u naszej suni była woda w płucach dlatego kaszlała.
dorkape
Posty:7
Rejestracja:20 września 2010, 20:51

15 października 2010, 12:30

Dziękuję Aniu za słowa pocieszenia :),mam nadzieję że i w naszym przypadku się uda i że psinka dojdzie do siebie.Ma dopiero 3.5 roku,wszyscy go bardzo kochamy jak członka rodziny i nawet nie wyobrażam sobie żeby go nie było.
Nam lekarz powiedział że ten kaszel jest spowodowany tym że powiększone serce uciska i pies ma wrażenie jakby mu coś zalegało,dlatego próbuje coś wykrztusić ( zdarza się to głównie po piciu wody).Lekarz nic nie mówił o wodzie w płucach więc mam nadzieję że nie ma.Mogłabyś mi napisać jakie leczenie i badania zastosowano u Twojego pieska,jaką dietę i tryb życia, że wszystko przeszło i żyje 12 lat.
Dziekuję
ania05111971
Posty:193
Rejestracja:04 września 2010, 12:34

15 października 2010, 13:42

Z badań miała rtg klatki i ekg serca .A co do leków to już nie pamiętam niestety bo to 9 lat temu ale brała ich sporo .Oczywiście głównie nasercowe i antybiotyk bo u niej te problemy z sercem były prawdopodobnie spowodowane zapaleniem płuc i powikłaniami (my nie zauważyliśmy nawet że była chora). Dieta normalna bo wtedy nie było dostępu do takich karm jak teraz .A ona bardzo wtedy schudła i nie chciała nic a nic jeśc wiec to na co miałą ochotę do dostawała .Kaszel utrzymywał się bardzo długo a do tego miałą jeszcze nieregularną prace serca .Ale wszystko po jakimś czasie się uregulowało .Jeśli dobrze pamiętam to 2-3 miesiące zanim kaszel ustał .Tak więc musisz uzbroić się w cierpliwość .Nie wiem czy twój piesio ma to samo ale nie można od razu popadac w popłoch .Trzeba leczyć a przede wszystkim zrobić badania .Póki mojej nie zrobili ekg lekarze nie wiedzieli co jest grane .Byliśmy wtedy w Łodzi na tym badaniu bo w moim mieście nie dysponowano takim sprzętem w owych czasach . Właśnie znalazłam wypis z przychodni z Łodzi .obraz rtg :powiększenie prawej częsci mięśnia sercowego,Plamiste cienie w płucach .Ekg:blok zatokowo -przedsionkowy.Rozpoznanie :Blok zat.-przedsionkowy ,zapalenie płuc ,zapalenie mieśnia sercowego.Objawami był tylko kaszel i braka apetytu .Tak więc porównianie z twoją psiną coś tu w podobie bo i prawa strona i przedsionek i kaszel .Ale może być zupełnie coś innego .Leki też mam ale nie sugeruj się bo na pewno twoi lekarze wiedzą co robią .A i tez nie kazali mi forsowac suni i zakaz biegania i szaleństw .Teraz też bierze lek na serce ale to już wiekowa sprawa (post 12 letnia amstaffka -zapaść i leukocytoza ).Życze wam żeby wszystko dobrze się skończyło i zdrowia .
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

17 października 2010, 22:11

ciężko jest Ci doradzać co do leczenia przypadek wymaga szczegółowych badań min ekg może i echa serca. Musi o tym zadecydować lekarz prowadzący . Niech nikt tego bez szczegółowych badań nie konsutuje internetowo, gdzie nie ma możliwości nawet osluchać serca.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 63 gości