Bardzo wysoki mocznik u psa- proszę o pomoc

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

ania.re
Posty:8
Rejestracja:03 stycznia 2011, 19:57

03 stycznia 2011, 20:33

Witam serdecznie,
Bardzo proszę o pomoc. Wróciłam dzis z psiakiem od weterynarza i jestem załamana. Psiak od pewnego czasu dużo pił i sikał. Zrobiliśmy więc biochemię krwi i wyniki są następujące :
Alfa- amulaza: 168,00 U/I
ALT ( GTP) : 8,37 U/I
AST (GOT) : 23,00 U/I
Glukoza: 131,00 mmoI/I
Kreatynina : 2,11 umoI/I
Mocznik : 27,00 mmoI/I

Wiem, ze mocznik jest bardzo wysoki. Bardzo proszę o pomoc i informacje jakie są rokowania przy powyzszych wynikach. Dodam,ze psiak ma 13 lat. Vet podał mu glukozę dożylnie. Zalecił Ipaktinę 2x dziennie 1 gram, Lespewet 3x dziennie i karmę Renal.
ania05111971
Posty:193
Rejestracja:04 września 2010, 12:34

03 stycznia 2011, 20:45

Wydaje mi sie ze to podstawowe leczenie zbijające mocznik .Takie samo miała moja sunia .12 letnia .Ipakitina bardzo dobrze działa ,kroplówki powinien miec codziennie .Nie wolno psu podawac mięsa .Niestety moja nie chcaiała jesc Renala za skarby .Dieta powinna być bezbiałkowa .Rokowania nikt się nie podejmie .Moja była już 3ma łapami na tamtym świecie ale ma sie dobrze i własnie chrapie na cały dom .Intensywne leczenie trwało 3 tygodnie i stanęła na nogi chociaz w pierwsze 4 dni nie mogła nawet stanąc taka była słaba .Z wyników widac że wątroba tez nie najlepiej .Też tak było u mnie .Na wątrobę dostawała Essentiale Forte .
ania.re
Posty:8
Rejestracja:03 stycznia 2011, 19:57

04 stycznia 2011, 09:52

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Wet podał mojego psiakowi tylko dożylnie glukozę, a zadnej kroplówki co mnie zastanawia. Dziś będę u niego to jeszcze zapytam. Z jedzeniem Renala tez mam problem. Czy Twoja sunia je teraz coś innego zamiast Renala ? Boję się ,ze jak przestanie jeść to zupełnie opadnie z sił. Pamiętasz jaki był wynik mocznika u Twojej suni przy pierwszym badaniu ?
ania05111971
Posty:193
Rejestracja:04 września 2010, 12:34

04 stycznia 2011, 12:38

Mocznika chyba było 20....ale nie pamiętam dokłądnie .Ja robiłam do jedzenia ryż z warzywami albo naleśniki bo tak mi kazał wet .Bułkę z masłem .A mięsa to tylko żeby smak był malutko .Teraz je juz normalnie karmę dla seniorów suchą i puszki .Kroplówki płucza krew z mocznika i wydaje mi sie że powinien dostawać je .Ja podłączałm w domu sama .A alaty i aspaty u mnie były o wiele większe niż u twojego pieska .
ania.re
Posty:8
Rejestracja:03 stycznia 2011, 19:57

04 stycznia 2011, 13:09

Wielkie dzięki za te wskazówki zwłaszcza odnośnie diety. Pamiętasz moze ,czy to były kroplówki z roztworu soli fizjologicznej ? Ile czasu minęło od kuracji kroplówkowej ? Czy teraz podajesz jeszcze jakies leki ?
ania05111971
Posty:193
Rejestracja:04 września 2010, 12:34

04 stycznia 2011, 17:37

Kroplówki były z soli 0.9 % (czyli fiziologicznej :) oraz z soli z glukoza i Ringera .Właściwie to co miałam w domu (mam firmę pielęgniarską :})wet kazał mi włacząć .Choroba zaczęła się nagle w sierpniu ,właściwie z godziny na godzinę pies był w cięzkiej niewydolności nerkowo sercowej .Kroplówy szły chyba 5 dni .Po czym mocznik spadł niewiele i kreatynina też ale po kilku dniach następnych znowu wzrósł już bez kreatyniny .Podawałam tez Ipakitine i jeszcze tabletki chyba nazywały się Rubenal (drogie jak diabli )też na zbicie mocznika .Dieta to już niestety do końca życia .Można znależc tez na tym forum albo w necie co podawac .Rubenalu nie chciała za diabła zjeść .Dobrze że mam drugiego pieska to zmęczył całe opakowanie .A jak stan psiaka ?
ania05111971
Posty:193
Rejestracja:04 września 2010, 12:34

04 stycznia 2011, 17:38

Teraz daje tylko lek na serce Vetmedin .Acha jeszcze podawałam suni jak była chora Furosemid co 2gi dzień na zlecenie weterynarza oczywiśćie .
ania.re
Posty:8
Rejestracja:03 stycznia 2011, 19:57

04 stycznia 2011, 19:08

Własnie wróciłam od weta. Rozmawiałam z nim o kroplówkach z soli. Upiera się,ze sól tylko rozrzedza mocznik ,a glukoza go wypłukuje i jest bardziej skuteczna. Nie wiem juz sama co mysleć. Oprocz tego psiak dostaje Ipaktinę 2x dziennie 1 gram, Lespewet 3x dziennie (zamiast Rubenalu) bo niby jest lepszy. Na serducho Enarenal i Metadyzynę.
Ogolnie psiak jest w dobrej kondycji mimo tak wysokiego mocznika. Ma apetyt ( nawet zjadł puszkę Renala). U niego głównym niepokojącym objawem było to ,ze duzo pił i siusiał. Ech, martwię się bardzo.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

05 stycznia 2011, 00:51

po kilku dniach leczenia powtórz badanie i jeśli będzie taki wysoki mocznik wykonaj badanie moczu i usg układu moczowego.
miki1979
Posty:67
Rejestracja:11 czerwca 2011, 10:29

21 marca 2012, 12:02

Podłączę się pod stary temat aby nie rozpoczynać nowego bo tematyka podobna - wczoraj zrobiliśmy badanie krwi u 11-to miesięcznej suczki w typie alaskan malamute i między innymi mocznik przewyższa normę. Wprawdzie nie jest jak w temacie posta "bardzo wysoki", ale dosyć wysoki.
Poniżej zamieszczam wyniki badania z ogromną prośbą do znawców tematu o analizę i konsultację:

GLU - Glukoza oxy - 5,92 mmol/l (3,9-6,7) Normale
KREA - Kreatynina (enzymatyczna) - 125,4 µmol/l (88,4-150,3) Normale
MOCZN - Mocznik (UV) - 8,85 mmol/l (3,32-7,47) ^ RFH
BIAŁ. CAŁK. - Białko całkowite - 58,4 g/l (55,0-70,0) Normale
BILI. CAŁK. - Bilribina całkowita - 2,0 µmol/l (<3,4) Normale
CHOL - Cholesterol - 9,33 mmol/l (3,30-9,30) ^ RFH
ALT - Transaminaza alaninowa - 34 u/l (3-50) Normale
AST - Transaminaza asparaginowa - 37 u/l (1-37) Normale
ALP - Fosfataza zasadowa - 74 u/l (20-155) Normale
AMY - Amylaza - 532 u/l (388-1800) Normale
ALBU - Albumina - 30,7 g/l (33,0-56,0) ˇ RFL
K+ - Potas turbi - 4,41 mmol/l (4,1-5,4) Normale
Na - Sód enzymatyczny - 143,7 mmol/l (139,0-156,5) Normale

Jak widać powyżej normy jest mocznik i cholesterol. Poniżej normy - albumina. Niby w normie - ale na granicy - transaminaza asparaginowa.

Pan doktor, z którym konsultowane były wyniki skupił się głównie na podwyższonym moczniku i stwierdził, że to być może przez zbyt dużą zawartość białka w karmie (? 28% ?) i na tą chwilę zalecił jedynie zmianę karmy z junior na karmę dla psów dorosłych oraz powtórzenie badań za kilka tygodni.
Aktualnie suczka jest na Brit Care Junior Large Breed Lamb & Rice. Pewnie to nie ma żadnego związku, ale nadmienię iż (między innymi za radą Roberta) otrzymuje dodatkowo Beaphar Top10 - 2 tabletki dziennie, Dolfos AthroHA - 1,5 tabletki dziennie oraz (od niedawna) 1 łyżeczkę suszonej pokrzywy zmieszanej z suszonymi kłączami perzu. Czasem trafi jej się jakiś żwacz czy kostka, ale to raczej sporadycznie z racji, że lubi mieć po takich dodatkach lekkie niestrawności.

W związku z tym pytanie i prośba zarazem - czy zmiana karmy może tu faktycznie w czymś pomóc ? Zmienić na taką samą tylko, że w wersji dla dorosłych psów (różnica ilości białka wynosi 2%)? Co jeszcze można zrobić ? O czym mogą świadczyć pozostałe parametry odbiegające od normy (albumina, cholesterol czy ewentualnie ta przygraniczna wartość transaminazy asparaginowej).
Z góry dziękuję za pomoc i wszelkie sugestie.
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

21 marca 2012, 20:31

nie dajesz przez przypadek psu nabiału? (na przykład masła?) psom nie powinien podnosić się mocznik od za dużej ilości białka, bo są przystosowane do jego obróbki. Jak Kori miała podniesiony mocznik (też nie jakoś dużo) to przestała dostawać papierek po maśle i kubki po jogurtach do wylizywania, a dodatkowo ipakitine do karmy przez dwa tygodnie. Po powtórzeniu badań mocznik wrócił do normy, Kori je to co jadła z wyłączeniem tych 2 składników - oprócz karmy dostaje mięcho, żwacze. Badania krwi robiłam jej co rok, teraz robię co miesiąc i nerki ma w porządku. Także nie wiem czy jest sens zmieniać karmę ;)
miki1979
Posty:67
Rejestracja:11 czerwca 2011, 10:29

22 marca 2012, 08:23

Masła nie dawałem nigdy a jeśli chodzi o jakieś jogurty, kefiry czy tam sery białe to już chyba z miesiąc nie jadła więc to nie to. Ogólnie to ostatnio ma dietę ubogą w dodatki aby spróbować wyczaić co jest powodem pojawiających się okresowo luźniejszych odchodów (nie biegunka, ale takich miękkawych kupek).
Z tą zmiana karmy też mi to średnio pasuje, ale nie da się ukryć, że coś zrobić muszę. Pytanie tylko co ?
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

22 marca 2012, 08:40

najpierw musisz zbić mocznik, bo on bezpośrednio zagraża zdrowiu psa. Kreatynina w normie mówi o tym, że nerki są ok. Kupujesz ipakitine (chyba, że lekarz zalecił coś innego, co w ogóle zalecił?), podajesz dwa tygodnie, powtarzasz badania. Ja bym bardziej szła w kierunku wyeliminowania białka pochodzącego z produktów roślinnych niż z mięcha. Potem możesz się rozejrzeć za karmą bez zbóż. Ale nie bez białka, psy głównie żywią się białkiem.
miki1979
Posty:67
Rejestracja:11 czerwca 2011, 10:29

22 marca 2012, 10:45

No właśnie w tym problem, że póki co zalecił tylko zmianę karmy na "dorosłą" i powtórzenie badań po 4 tygodniach...

Edit:
Tak sobie właśnie uzmysłowiłem, że karma Brit Care w zasadzie jest bez zbóż (tylko ryż) więc tu też nie mamy zbyt dużego pola manewru :(
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

22 marca 2012, 14:14

Ja tylko nie wiem czemu wy sie tak czepiacie nerek? Przecież to nie one są odpowiedzialne za mocznik????....
Dlaczego dotąd nikt nawet nie ruszył diagnostyki wątroby? To tam wyraźnie jest coś nie tak!
Pies powinien mieć ograniczone niemal do zera spożycie białek roslinnych....bo u psów to one własnie metabolizowane są do amoniaku i dalej mocznika....dużych ilości mocznika. Zboża też bym wywaliła, ryż jest zbożem!
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 71 gości