Witam , suka rasy jack russell terrier ma 10 miesięcy.Od miesiąca zaczęła chrząkać,charczeć ,dokładnie nie wiem jak to opisać . Wygląda to tak jakby brakowało jej powietrza.Wciąga i wydmuchuje głośno powietrze nosem.Trwa to około 2-3 min po czym stopniowo maleje.Nagrałem aparatem samą końcówkę tego ataku i film zamieściłem na znanym portalu.Po za tym jest strasznie energiczna i żywa , wygląda na zdrowego psa.Bardzo proszę o pomoc Filmik wyszedł strasznie ciemny ale głosno słychać to charczenie ,brzmi identycznie jak na żywo , z tym że na początku ataku robi to znacznie szybciej,od 2 do 3 takich chrząknięć na sekundę . Link do filmiku poniżej:
http://www.youtube.com/watch?v=TrdwGwuTrus
Jack Russell Terrier - POMOCY !? :(
na pewno należy obejrzeć psa czy nie mamy do czynienia u niej z infekcją dróg oddechowych. Przypomina to ataki kichania wstecznego i wrzuć to w naszą wyszukiwarkę , bo o tym już było.
Tak też myślałem , czytałem już wcześniej o kichaniu wstecznym.Trzeba będzie się z nią wybrać do weterynarza.Napisze co powiedział . .Jeśli uda mi się nagrać cały atak w lepszej jakości,to na pewno wrzucę filmik do internetu i podam linka żeby można było dokładniej ocenić .Dziękuje za pomoc i pozdrawiamJarek pisze:na pewno należy obejrzeć psa czy nie mamy do czynienia u niej z infekcją dróg oddechowych. Przypomina to ataki kichania wstecznego i wrzuć to w naszą wyszukiwarkę , bo o tym już było.
Jak wcześniej pisałem zamieszczam drugie nagranie ataku do oceny.Link do filmiku poniżej:
http://www.youtube.com/watch?v=yETaY3llwcY
http://www.youtube.com/watch?v=yETaY3llwcY
Moim zdaniem po obejrzeniu tych filmów są momenty, gdy faktycznie wygląda to jak kichanie wsteczne, zwłaszcza na drugim filmie widać czasem "prychanie" czyli wydmuchiwanie powietrza z potrząsaniem głową, co skłania mnie do polecenia Ci wizyty u lekarza i dokładne badanie przedsionka jamy nosa i jamy nosowej właściwej oraz idealnie byłoby endoskopowe badanie noso-gardzieli. Jeśli badanie nie ujawni roztoczy, ciała obcego, zakażenia lub nowotworu, trzeba szukać troszkę niżej. Może się okazać, że to kichanie wsteczne, ale nie powodowane przez stany chorobowe, a wtedy będzie trzeba to zaakceptować, chyba, że Pan jarek zna jakaś skuteczną metodę leczenia.
odpisałem na priwa na 99 % to kichanie wsteczne ale należy do tych 100 % przebadać górne drogi oddechowe a reszte pisałem w archiwach.