powikłania po ropomaciczu proszę o rade
Witam.Panie Doktorze mam problem z moja 7 letnia suczką rasy Amstaff.09.03.2011 miała operacje usuniecia macicy i jajników poniewaz miała stwierdzone ropomacicze od wczoraj czyli prawie dwa tygodnie z dróg rodnych dostała krwawienia ze skrzepami krwi oczywiscie od razu pojechałam z nią do Pani weterynarz która prowadzi moja sunie która stwierdzila ze to po prostu pękaja jej naczynia krwionośne dostała antybiotyk witamine C i tabletki Vitakon ale dziś rano sytuacja sie powtórzyła więc kolejna wizyta i dostała te same zastrzyki bardzo sie nie pokoje czy to aby napewno trafna diagnoza proszę o rade.wyniki badań krwi po operacji nie wykazały zapalenia nerek i wątroby.prosze o odpowiedz bardzo sie boje o moja suczke i chciała bym sie dowiedzieć czy to nie zagrozi jej życiu i co mam robić dalej może jeszcze zastosować jakieś leki wzmacniające?moja sarka je normalnie a nawet więcej by chciała niż zwykle i nie ma pragnienia takiego jak przed operacja.pozdrawiam proszę o szybką odpowiedz dziękuje z góry i przepraszam jak zle umieścilam moje pytanie bo jestem nowa na tym forum i jeszcze nie wiem co i jak tu sie pisze. a i zapomniałam dodać cztery dni po operacji sunia dostała laktacji zachowuje sie jak by mała szczeniaki
Panie Doktorze krwotok ustąpił nasza P.weterynarz badała pochwe i nic tam nie wyczuła wczoraj i dzisiaj zauważyłam tylko małą plamke więc nie wiem czy to już ustępuje czy to wynik działania leków nie chciała bym żeby znowu moja sunie kroili no ale jak nie bedzie wyjścia to oczywiście zrobie tak jak Pan radzi tylko nie wiem czy dalej czekać czy iść poinformować że może wystąpić coś takiego nasza Pania doktor bo słowem nie wspomniała że to może być krwawiący kikut < po za tym psina je normalnie a nawet więcej chciała by więc po niej nie widać żeby to mogło być bardzo powarzne nie mam pojecia co mam robic?wczoraj też byłyśmy na kontroli mówilam że jeszcze widzialam małą plame p.doktor zbadała ją jeszcze raz i powiedziała to samo że jest wszystko ok.
odpowiedź poszła na pw
Witam.jak na razie jeden dzień bez plamienia tak że mam nadzieje że będzie dobrze leków nie podaje już drugi dzień i wygląda na to że jest dobrze.Mam taką uwagę dla wszystkich którzy przeczytają ten post.Sterylizujcie młode sunie jak nie planujecie rozrodu ponieważ to mniejszy stres dla was i miej cierpienia dla naszych suniek jak już się okazuje że diagnoza to ROPOMACICZE !!!
Witam,
mam 11 letnią suczkę owczarka niemieckiego, jest 7 dzień po zabiegu ropomacicza, ale niestety nie rokuje za dobrze, niepokojące jest to że pomimo kroplówek wciąż wzrasta u niej poziom kreatyniny, w tej chwili jest na poziomie 14, natomiast mocznik z 90 spadł do 70. Na USG nie widać aby nerki były uszkodzone, co powoduje wzrost kreatyniny? czy można ją jakimś lekiem obniżyć?, czy pies w takim stanie bardzo cierpi? Moja sunia ogólnie śpi ale daje radę wychodzić i załatwia się na zewnątrz, ma wstręt do jedzenia ale samodzielnie pije.Czy przy takich wynikach należy psa uspać. Już tyle się napłakałam i nie wiem jak mam postąpić! Proszę o pomoc.
mam 11 letnią suczkę owczarka niemieckiego, jest 7 dzień po zabiegu ropomacicza, ale niestety nie rokuje za dobrze, niepokojące jest to że pomimo kroplówek wciąż wzrasta u niej poziom kreatyniny, w tej chwili jest na poziomie 14, natomiast mocznik z 90 spadł do 70. Na USG nie widać aby nerki były uszkodzone, co powoduje wzrost kreatyniny? czy można ją jakimś lekiem obniżyć?, czy pies w takim stanie bardzo cierpi? Moja sunia ogólnie śpi ale daje radę wychodzić i załatwia się na zewnątrz, ma wstręt do jedzenia ale samodzielnie pije.Czy przy takich wynikach należy psa uspać. Już tyle się napłakałam i nie wiem jak mam postąpić! Proszę o pomoc.
Miałam sunię z niewydolnościa nerek i wiem żę taki poziom kreatyniny to bardzo niedobrze .........wstręt do jedzenia to też jeden z objawów ,pije pewnie więcej niż zawsze .Nie chcę cię bardziej dołowac ale wiem jako laik że nie ma leku na zbicie kreatyniny .Może doktor podpowie co jeszcze można zrobić .Ciężko powiedzieć czy pies cierpi w danym momencie bo przecież nie powie nam tego .U mnie to wyglądało tak że leczyliśmy kroplówkami i lekami chociaż wyniki były tragiczne(nerki siadły po operacji wycięcia śledziony z guzem ) ,ale przyszedł dzień w którym widac było że zaczyna cierpieć - zaczynała piszczeć .Nie czekaliśmy wtedy ani chwili .....Jesli twój wet doradza eutanazję to nie wahaj się .Pozwól jej odejśc z resztkami godności .Dobrze napisałaś ten wynik -14 a może ma 1.4 ?i napisz jednostki bo doktor o to pyta żeby się upewnić .
kreatynina 14 wróży bardzo źle. Ropomacicze niesie ze sobą ryzyko powikłań miedzy innymi niewydolność nerek. Problem pojawai się w kłebuszkach nerkowych. Dochodzi do ich uszkodzenia w w czasie zamkni etego ropomacicza. Na usg niestety nic nie widać a nerki pracują coraz gorzej. Nie da si e zbi c tej kreatyniny żadnym lekiem. Należy stymulować tylko diurezę , dieto terapia i trochę szczęścia.