Strona 1 z 1

Pazur sobie, a trzon sobie

: 12 października 2009, 08:54
autor: Gość
Witam!
Mam prośbę/pytanie? Jakie moga być przyczyny odzielania się pazura od trzonu. Przez ok. 3 tygodnie mój pies oszczędzał łapy poniewaz miał pekniety palec. W tym czasie bardzo mu urosły pazury i postanowiłam je skrócić. Zostały obciete ale tylko w tej łapie z pęknietym palcem. Po ok. dwóch dniach zaczął wydawać taki smieszny pusty odgłos i po obejrzeniu łapki zobaczyłam, że pazur odchodzi od trzonu i to nie tylko w tej obcinanej łapie ale również w tylnej, której nikt nie ruszał. Poszliśmy znowu do veta i obcięła mu te dwa pazurki ale teraz znowu kolejny palec wydaje pusty odgłos i widzę,że znowu sie odziela. Prosze mi powiedzieć co to takiego, czy to może być jakaś choroba? Pies liże te pazurki i jak się go troszkę mocniej złapie to piszczy. Licze na jakąs wskazówkę bo w takim tempie to niedługo bez pazurów zostanie :( Zaznaczam, że wcześniej nigdy paurów mu nie obcinałam bo sam sobie ścierał. Niegdy tez nie było podobnych problemów.

: 12 października 2009, 13:11
autor: Jarek
Czy sączy się coś z tych pazurów , czy śmierdzą?

: 12 października 2009, 14:00
autor: Gość
Nie!
Czysto, sucho i bezzapachowo. Problem dotyczy tylko lewych łap. Rozumem przednia lewa bo powiedzmy, że to pourazowe ale co z resztą?

: 13 października 2009, 00:02
autor: Jarek
dobrze byłoby wykonać radiogram pazurów i zwrócić uwagę czy miazga pazura i sama podstawa kostna pierwszego trzonu nie jest w stanie zapalnym.

: 13 października 2009, 07:56
autor: Gość
Dziekuję
Wybieram się z nim na kliniki na Uniwersytet Przyrodniczy i zwróce uwagę na to co Pan powiedział. Zobaczymy co z tego wyniknie. Wczoraj jeden zpazurków został zdjęty i mam nadzieję, że na jednym sie skończy.