Pazur sobie, a trzon sobie
: 12 października 2009, 08:54
Witam!
Mam prośbę/pytanie? Jakie moga być przyczyny odzielania się pazura od trzonu. Przez ok. 3 tygodnie mój pies oszczędzał łapy poniewaz miał pekniety palec. W tym czasie bardzo mu urosły pazury i postanowiłam je skrócić. Zostały obciete ale tylko w tej łapie z pęknietym palcem. Po ok. dwóch dniach zaczął wydawać taki smieszny pusty odgłos i po obejrzeniu łapki zobaczyłam, że pazur odchodzi od trzonu i to nie tylko w tej obcinanej łapie ale również w tylnej, której nikt nie ruszał. Poszliśmy znowu do veta i obcięła mu te dwa pazurki ale teraz znowu kolejny palec wydaje pusty odgłos i widzę,że znowu sie odziela. Prosze mi powiedzieć co to takiego, czy to może być jakaś choroba? Pies liże te pazurki i jak się go troszkę mocniej złapie to piszczy. Licze na jakąs wskazówkę bo w takim tempie to niedługo bez pazurów zostanie Zaznaczam, że wcześniej nigdy paurów mu nie obcinałam bo sam sobie ścierał. Niegdy tez nie było podobnych problemów.
Mam prośbę/pytanie? Jakie moga być przyczyny odzielania się pazura od trzonu. Przez ok. 3 tygodnie mój pies oszczędzał łapy poniewaz miał pekniety palec. W tym czasie bardzo mu urosły pazury i postanowiłam je skrócić. Zostały obciete ale tylko w tej łapie z pęknietym palcem. Po ok. dwóch dniach zaczął wydawać taki smieszny pusty odgłos i po obejrzeniu łapki zobaczyłam, że pazur odchodzi od trzonu i to nie tylko w tej obcinanej łapie ale również w tylnej, której nikt nie ruszał. Poszliśmy znowu do veta i obcięła mu te dwa pazurki ale teraz znowu kolejny palec wydaje pusty odgłos i widzę,że znowu sie odziela. Prosze mi powiedzieć co to takiego, czy to może być jakaś choroba? Pies liże te pazurki i jak się go troszkę mocniej złapie to piszczy. Licze na jakąs wskazówkę bo w takim tempie to niedługo bez pazurów zostanie Zaznaczam, że wcześniej nigdy paurów mu nie obcinałam bo sam sobie ścierał. Niegdy tez nie było podobnych problemów.