Dzień dobry,
mam pytanie dotyczące guzów powstałych po zastrzykach. Suczka podłapała infekcję i dostawała zastrzyki różnego rodzaju, również sól fizj. dla wzmocnienia pod skórę (wet. nie mógł się wbić w żyłę) Krótko po wyleczeniu infekcji pojawiły sie zgrubienia, dwa małe i jeden duży, plackowaty guz. Minął juz miesiąc, masujemy, tak jak kazał wet. i nic. Co robić w takim przypadku dalej? Pozdrawiam. M.
Zgrubienia po zastrzykach
-
- Posty:274
- Rejestracja:17 września 2008, 20:54
tak bywa u nas już jest dwa miesiące, maleje ale bardzo powoli, ja czekam aż samo sie wchłonie możesz smarować liotonem 1000, przyspiesza wchłonięcie się,
Mieliśmy ten sam problem, jeden guzior był dość duży i myślałam, że to coś innego, ale na szczęście przypomniałam sobie, że właśnie tam dostał zastrzyk. Pomogło rozcieranie nalewką o nazwie zioła szwedzkie, kupiłam je w aptece, nasączałam tampon waty ziołami szwedzkim i delikatnie okrężnymi ruchami masowałam guza, efekt był taki, że po kilku dniach nie było śladu.
Dziękuje za dotychczasowe odpowiedzi. Problem w tym, że masujemy i masujemy plus robimy okłady z sody (wet tak zalecił) i nic. Sunia miała pomimo młodego wieku (2 lata) usuwanego sporego tłuszczaka i obawiam się więc, że może mieć ogólnie skłonności do tworzenia się różnego rodzaju tworów skórnych.
Czy jeśli takie guzy nie znikają, to trzeba coś z nimi robić? Usuwać? Robić punkcje, żeby sprawdzić, co w środku? Czy guzy mogą przemienić się w ropnie?
Czy jeśli takie guzy nie znikają, to trzeba coś z nimi robić? Usuwać? Robić punkcje, żeby sprawdzić, co w środku? Czy guzy mogą przemienić się w ropnie?
Tłuszczak nie robi się tak nagle, jeśli sunia miała zastrzyki to mogły się nie wchłonąć, spróbuj tymi ziołami szwedzkimi jeśli po kilku dniach nie przejdzie i nie będzie maleć to znaczy, że jest to coś innego. Mój pies miał sporego tego guza, byłam przerażona, bo zauważyłam go dość długo po zastrzykach i od razu nie skojarzyłam, ale naprawdę pomogło z każdym dniem malało.
-
- Posty:551
- Rejestracja:16 grudnia 2020, 13:31
Cześć!
Czasami choroby i rożne trudności zdrowotne objawiają się w różny sposób. Kluczem jest zarówno dobra diagnoza, ale szybkie rozpoznanie. Jeśli zastanawiasz się, jak pomóc swojemu podopiecznemu możesz śmiało udać się do lekarza weterynarza, ale także (na ile to możliwe) samodzielnie ocenić stan zdrowia psa.
Jeśli nie wiesz, jak to zrobić, koniecznie zajrzyj na naszego bloga.
https://www.krakvet.pl/artykuly/jak-roz ... est-chory/ Z tekstu dowiesz się cennych wskazówek i porad, które pomogą ocenić stan zdrowia podopiecznego.
KrakVet.pl
Czasami choroby i rożne trudności zdrowotne objawiają się w różny sposób. Kluczem jest zarówno dobra diagnoza, ale szybkie rozpoznanie. Jeśli zastanawiasz się, jak pomóc swojemu podopiecznemu możesz śmiało udać się do lekarza weterynarza, ale także (na ile to możliwe) samodzielnie ocenić stan zdrowia psa.
Jeśli nie wiesz, jak to zrobić, koniecznie zajrzyj na naszego bloga.
https://www.krakvet.pl/artykuly/jak-roz ... est-chory/ Z tekstu dowiesz się cennych wskazówek i porad, które pomogą ocenić stan zdrowia podopiecznego.
KrakVet.pl