Pytanie do p.Jarka-|Suka zjadła cebule.
: 16 lutego 2010, 17:04
Witam,
mam w sumie chyba duży problem.Postanowiłem zrobić sobie smażoną cebule z kaszanką.Wszystko było ok do momentu dopóki nie wyszedłem z domu.Sunia została w domku i niestety zaopiekowała się patelnią z cebulą.Zjadła około połowę patelni wiec dużo.Do weta udałem się zaraz jak spostrzegłem ze zjadła wszystko czyli po około 45 minutach od konsumpcji.Poradził mi żeby na razie odstawić jej miskę z karmą i obserwować co i jak z sunią.W sumie mówił ze można podać coś na wymioty ale odpuścił stwierdzając ze może podziałać dopiero po jakims czasie i to będzie bez sensu.Na następny dzień zauważyłem ze sunia ma problemy z powstaniem na tylne łapy.Jak chciała położyć mi łapy na ramionach to tak jakby pod ciężarem swoim opadała na tylne.Poszedłem znowu do weta i dostała jakieś zastrzyki rozkurczowe bo być może bolał ją brzuch i to było powodem problemów z tylnymi łapkami.Suka to Akita Inu-12 miesięcy-wazy 23 kg.
Proszę o jakies spostrzezenia co do tego przypadku.
mam w sumie chyba duży problem.Postanowiłem zrobić sobie smażoną cebule z kaszanką.Wszystko było ok do momentu dopóki nie wyszedłem z domu.Sunia została w domku i niestety zaopiekowała się patelnią z cebulą.Zjadła około połowę patelni wiec dużo.Do weta udałem się zaraz jak spostrzegłem ze zjadła wszystko czyli po około 45 minutach od konsumpcji.Poradził mi żeby na razie odstawić jej miskę z karmą i obserwować co i jak z sunią.W sumie mówił ze można podać coś na wymioty ale odpuścił stwierdzając ze może podziałać dopiero po jakims czasie i to będzie bez sensu.Na następny dzień zauważyłem ze sunia ma problemy z powstaniem na tylne łapy.Jak chciała położyć mi łapy na ramionach to tak jakby pod ciężarem swoim opadała na tylne.Poszedłem znowu do weta i dostała jakieś zastrzyki rozkurczowe bo być może bolał ją brzuch i to było powodem problemów z tylnymi łapkami.Suka to Akita Inu-12 miesięcy-wazy 23 kg.
Proszę o jakies spostrzezenia co do tego przypadku.