problem z ukladem pokarmowym
: 27 lutego 2010, 13:11
Witam
Suczka byla wzieta ze schroniska, nie miala objawow choroby, jedna mala biegunka na dzien dobry przy transporcie...to oczywiste. Byla dosc chuda i matowa, nie dziwie sie przy najgorszej jakosci karmy w schronie. Zmienilam jedzenie na barf, bo tak karmie psa ktory juz byl w domu i kota. Wszystko bylo pieknie, obeszlo sie bez ekscesow. Miala coraz bardziej blyszczaca siersc i troszke przytyla. Szybko sie meczyla , byla raz bardzo zywa i pobudzona a pozniej jak sie polozyla to jak seniorka. lapy tylnie miala prawdopodobnie miala polamane i zle zrosniete przez co lekko kulala po dluzszym lezeniu. Wiek podejrzewam na ok. 6-8 lat ma bardzo starte zeby i jeddnego ulamanego kla ktory jest prawdopodobnie martwy.
Pewnego dnia znalazla szczury ktore jak dorwala zywe z kanalow to porozgryzala do wnetrznosci. Na drugi dzien ciemna biegunka, unowmowalo sie. ZA jakis czas jej kal byl luzny, zaczela lykac jedzenie, wciaz chodzila glodna, zaczela jesc tylko ludzkie tluste rzadkie kupy. Brzuch jest jak balon, nawet jak jeszcze nic nie jadla. Wiatry, bulgotanie w zoladku cala dobe przelewa sie, a jak sie jej odbilo to jakby jej sie cofalo i szybko polykala spowrotem, mlaskajac przy tym. Wet polecil przejsc na jakis czas na rozgotowany ryz z mieskiem z kurczaka, marchewka i siemie lnianym. Miala rane kluta na lapce gdzie dostala sie infekcja wiec dal jakis zastrzyk i cos oslonowego i przepisal synulox i dostala aniprazol przez trzy dni na drugi dzien po zastrzykach kal byl super. pozniej juz nie.... podawalam przy tym nie laczac lakcid ale moze troche pomoglo. ZAczelam mielic mieszanki barfowe.Tylko gdy to podawalam kal byl normalny (gdy tylko bylo zbyt duzo miesa niz kosci, od razu tylko miekko) , kal wtedy byl dobry, ale dosc czesty i nadal za szybko jadla. Pojechalam do innego wet gdzie mozna zrobic badania. przywiozlam kal do zbadania na pasozyty i na test na lambilie. wynik negatywny. Dostala ditrivet 2x 1tab i dalej lakcid. Poprawy brak. poprosilam o badanie na trzustke i krew. Wyniki :
leukocyty 8,3 tys/ul
erytrocyty 6,9 mln/ul
hemoglobina 16,7 g/dl
hematokryt 47 %
MCV 69 fl
MCH 24 pg
MCHC 35,5 g/dl
plytki krwi 205 tys/ul
RDW-CV 14 %
PDW 17 fl
MPV 11,90 fl
P-LCR 43 %
ALT 24 U/L
AMYL 628 U/L
AST 25 U/L
BUN 33 mg/dL
CREA 1.1 mg/dL
lipa 2270 U/L
Za 4 dni zostaly zrobione wyniki na profil trzustki
BUN 8.0 mmol/l
cretinine 80 umol/l
sodium 153 mmol/l
potassium 4.3 mmol/l
inorganic phosphate 1.2 mmol/l
total bilirubin 3.9 umol/l
ALT 29.3 U/L
Alkaine phosphatase 24 U/L
GGT 3 U/L
AST (GOT) 20.8 U/L
GLDH 2.6 U/L
total protein 58 g/l
albumin 35 g/l
globulin 23 g/l
glucose 5.1 mmol/l
a-amylase 739 U/L
Lipase 81 U/L (raptem w normie: <300)
cholesterol 6.3 mmool/l
fructosamine 231 umol/l
CPK 92 U/L
LDH 23 U/L
Calcium 2.29 mmol/l
adjusted calcium 2.3 mmol/l
magnesium 0.76 mmol/l
triglycerides 0.4 mmol/l (ponizej normy 0.6-1.1)
Wet stwierdzil przeost flory i dal metronidazol i lacid i zmiane karmy na RC. Nie zmienilam zywienia. Podawalam metronidalol i zaczal sie pojawiac sluz w kale. Po 7 dniach odstawilam metronidazol, a sluz w roznych ilosciach jest. Raz wyglada lekko wyschniety (gluty lub jak smarki), a raz jak galareta.
Poszlam do innego weta zrobilam test kliszowy i wyszedl dobrze. Prorano krew na badanie zewnatrz wydzielnicza trzustke. wyniki dobre. Wet powiedzial ze to juz koniec badan, cos przepiszemy....jeszcze tam nie bylam od tego czasu
ZGLUPIALAM
Coraz wiecj sluzu, coraz bardziej miekkie kupy. Wiecej pije wody, ale to dobrze. To co podaje do jedzenia wychodzi za ok 24 godzin juz w kale.
Poszlam do najblizszego weta. Dostala amylan, napewno nie zaszkodzi. Przeszlam na rozgotowany ryz z mieskiem, z kropelka oleju z lososia troszke starkowanej marchewki . Kupy co prawda maja mniej sluzu, ale sa jak guma, czasem t tylko jak pasta. Wychodzi z niej napierw wieksza miekka , pozniej cieniutkie jasne , wygladajace jak pasztet. Dzis juz byla kropelka swierzej krwi. polecialam do najbliszego weta. Dostalam Ditivet 480 przez 5 dni po 2 tab dziennie.
Moje pytanie brzmi:dlaczego za pierwszym razem lipaza byla podwyzszona a za 4 dni juz w normie? jakie badania mam jeszcze zrobic? Mysle o usg albo rtg kotrastowe, czy jakies endoskopowe badanie? Bo chyba juz wiecej mi nic nie zostalo.
Bylabym BARDZO WDZIECZNA za odpowiedz i za sugestie.
Pozdrwiam
Dodaj jeszcze ze jest to suczka w typie owczarka niem.
Drugi pies tez jest tak samo zywiony. Dzis u obydwojga byly dziwne stolce. miekkie i skladaly sie z jakis wlokien o kolorze rozowawym polprzezroczystym do tego zapach byl straszny jak amoniak lub jakis zracy kwas. nigdy tego nie mialy. Moze powtorzyc badanie na robale?
Suczka byla wzieta ze schroniska, nie miala objawow choroby, jedna mala biegunka na dzien dobry przy transporcie...to oczywiste. Byla dosc chuda i matowa, nie dziwie sie przy najgorszej jakosci karmy w schronie. Zmienilam jedzenie na barf, bo tak karmie psa ktory juz byl w domu i kota. Wszystko bylo pieknie, obeszlo sie bez ekscesow. Miala coraz bardziej blyszczaca siersc i troszke przytyla. Szybko sie meczyla , byla raz bardzo zywa i pobudzona a pozniej jak sie polozyla to jak seniorka. lapy tylnie miala prawdopodobnie miala polamane i zle zrosniete przez co lekko kulala po dluzszym lezeniu. Wiek podejrzewam na ok. 6-8 lat ma bardzo starte zeby i jeddnego ulamanego kla ktory jest prawdopodobnie martwy.
Pewnego dnia znalazla szczury ktore jak dorwala zywe z kanalow to porozgryzala do wnetrznosci. Na drugi dzien ciemna biegunka, unowmowalo sie. ZA jakis czas jej kal byl luzny, zaczela lykac jedzenie, wciaz chodzila glodna, zaczela jesc tylko ludzkie tluste rzadkie kupy. Brzuch jest jak balon, nawet jak jeszcze nic nie jadla. Wiatry, bulgotanie w zoladku cala dobe przelewa sie, a jak sie jej odbilo to jakby jej sie cofalo i szybko polykala spowrotem, mlaskajac przy tym. Wet polecil przejsc na jakis czas na rozgotowany ryz z mieskiem z kurczaka, marchewka i siemie lnianym. Miala rane kluta na lapce gdzie dostala sie infekcja wiec dal jakis zastrzyk i cos oslonowego i przepisal synulox i dostala aniprazol przez trzy dni na drugi dzien po zastrzykach kal byl super. pozniej juz nie.... podawalam przy tym nie laczac lakcid ale moze troche pomoglo. ZAczelam mielic mieszanki barfowe.Tylko gdy to podawalam kal byl normalny (gdy tylko bylo zbyt duzo miesa niz kosci, od razu tylko miekko) , kal wtedy byl dobry, ale dosc czesty i nadal za szybko jadla. Pojechalam do innego wet gdzie mozna zrobic badania. przywiozlam kal do zbadania na pasozyty i na test na lambilie. wynik negatywny. Dostala ditrivet 2x 1tab i dalej lakcid. Poprawy brak. poprosilam o badanie na trzustke i krew. Wyniki :
leukocyty 8,3 tys/ul
erytrocyty 6,9 mln/ul
hemoglobina 16,7 g/dl
hematokryt 47 %
MCV 69 fl
MCH 24 pg
MCHC 35,5 g/dl
plytki krwi 205 tys/ul
RDW-CV 14 %
PDW 17 fl
MPV 11,90 fl
P-LCR 43 %
ALT 24 U/L
AMYL 628 U/L
AST 25 U/L
BUN 33 mg/dL
CREA 1.1 mg/dL
lipa 2270 U/L
Za 4 dni zostaly zrobione wyniki na profil trzustki
BUN 8.0 mmol/l
cretinine 80 umol/l
sodium 153 mmol/l
potassium 4.3 mmol/l
inorganic phosphate 1.2 mmol/l
total bilirubin 3.9 umol/l
ALT 29.3 U/L
Alkaine phosphatase 24 U/L
GGT 3 U/L
AST (GOT) 20.8 U/L
GLDH 2.6 U/L
total protein 58 g/l
albumin 35 g/l
globulin 23 g/l
glucose 5.1 mmol/l
a-amylase 739 U/L
Lipase 81 U/L (raptem w normie: <300)
cholesterol 6.3 mmool/l
fructosamine 231 umol/l
CPK 92 U/L
LDH 23 U/L
Calcium 2.29 mmol/l
adjusted calcium 2.3 mmol/l
magnesium 0.76 mmol/l
triglycerides 0.4 mmol/l (ponizej normy 0.6-1.1)
Wet stwierdzil przeost flory i dal metronidazol i lacid i zmiane karmy na RC. Nie zmienilam zywienia. Podawalam metronidalol i zaczal sie pojawiac sluz w kale. Po 7 dniach odstawilam metronidazol, a sluz w roznych ilosciach jest. Raz wyglada lekko wyschniety (gluty lub jak smarki), a raz jak galareta.
Poszlam do innego weta zrobilam test kliszowy i wyszedl dobrze. Prorano krew na badanie zewnatrz wydzielnicza trzustke. wyniki dobre. Wet powiedzial ze to juz koniec badan, cos przepiszemy....jeszcze tam nie bylam od tego czasu
ZGLUPIALAM
Coraz wiecj sluzu, coraz bardziej miekkie kupy. Wiecej pije wody, ale to dobrze. To co podaje do jedzenia wychodzi za ok 24 godzin juz w kale.
Poszlam do najblizszego weta. Dostala amylan, napewno nie zaszkodzi. Przeszlam na rozgotowany ryz z mieskiem, z kropelka oleju z lososia troszke starkowanej marchewki . Kupy co prawda maja mniej sluzu, ale sa jak guma, czasem t tylko jak pasta. Wychodzi z niej napierw wieksza miekka , pozniej cieniutkie jasne , wygladajace jak pasztet. Dzis juz byla kropelka swierzej krwi. polecialam do najbliszego weta. Dostalam Ditivet 480 przez 5 dni po 2 tab dziennie.
Moje pytanie brzmi:dlaczego za pierwszym razem lipaza byla podwyzszona a za 4 dni juz w normie? jakie badania mam jeszcze zrobic? Mysle o usg albo rtg kotrastowe, czy jakies endoskopowe badanie? Bo chyba juz wiecej mi nic nie zostalo.
Bylabym BARDZO WDZIECZNA za odpowiedz i za sugestie.
Pozdrwiam
Dodaj jeszcze ze jest to suczka w typie owczarka niem.
Drugi pies tez jest tak samo zywiony. Dzis u obydwojga byly dziwne stolce. miekkie i skladaly sie z jakis wlokien o kolorze rozowawym polprzezroczystym do tego zapach byl straszny jak amoniak lub jakis zracy kwas. nigdy tego nie mialy. Moze powtorzyc badanie na robale?