Witam,
Mamy roczną suczkę rasy Parson Russell Terrier. Problemy zaczęły się niecały miesiąc odkąd piesek pojawił się w naszym domu (mniej więcej w 3 miesiącu życia, może trochę wcześniej) - bardzo niewinnie, od delikatnego drapania się - głównie w okolicach uszu, pachwin oraz pyszczka - oraz gryzienia łapek. Z czasem drapanie bardzo się nasiliło, więc udaliśmy się z nią do pierwszego weterynarza. Od razu stwierdził, że to "jakaś" alergia i podał przeciwzapalny/antywstrząsowy zastrzyk. Niestety nie pomogło.
Zmieniliśmy więc lekarza. Bez żadnych konkretnych badań również stwierdził alergię. Przepisał Equoral - trzymiesięczną dawkę. Wystąpiła poprawa. Pies się uspokoił i przestał drapać. Objawy zniknęły. Weterynarz przepisał kolejną dawkę - ale tym razem zastępczego Sandinnum Neoral. Pies powrócił do drapania się. Lekarz zaczął "przebąkiwać" coś o możliwym przyszłościowym uśpieniu.
Kolejny weterynarz. Tym razem pani dermatolog. Podejrzenie: atopowe zapalenie skóry; antybiotyk, który miał wykluczyć ewentualne pasożyty skórne; kąpiele, nacierania, specjalistyczna karma Z/D Hill'sa - po dwóch miesiącach takiej kuracji skórne testy alergiczne, które nic nie wykryły. Pani weterynarz załamała ręce, bo pies nadal się drapał.
Kolejny lekarz, zastrzyki z wapna i hydrokortyzonu oraz porządne odżywienie po poprzedniej kuracji. W międzyczasie pojawił się jeszcze problem ciąży urojonej (wyleczona farmakologicznie). Objawy "alergiczne" całkowicie ustąpiły. Po niecałym miesiącu mała znów miała zaczerwieniony pyszczek i drapała oczko. Pani weterynarz doszła do wniosku, że przyczyna może leżeć w hormonalnym "rozbuchaniu" małej i że drapanie będzie nawracać cyklicznie oraz żeby rozważyć kastrację.
Może jeszcze dodam, że kilkakrotnie zmienialiśmy karmę. Były już:
- Royal Canine Ultra Sensible,
- Eukanuba
- Acana
- Purina Pro Plan (łosoś i ryż)
i ten nieszczęsny Hill's Z/D.
Teraz jest na na Hill'sie - Science Plan z kurczakiem + surowa wołowina.
Żaden z odwiedzonych przez nas weterynarzy nie pobrał ani zeskrobiny, ani nie wykonał żadnych innych, poza testami skórnymi, badań, bo cytuję: "skóra jest czysta i nie ma czego zeskrobać".
Będę wdzięczna za radę.
Parson Russell Terrier - poważny problem.
-
- Posty:274
- Rejestracja:17 września 2008, 20:54
dlaczego "nieszczęsny" hills z/d, moja sucz jest na tej karmie i bardzo sobie ją chwalimy, natomiast problemy były na royalu,
powinieneś znaleźć gabinet gdzie pobiorą psu zeskrobiny, może badanie na tarczycę i próby wątrobowe coś wyjaśnią?
powinieneś znaleźć gabinet gdzie pobiorą psu zeskrobiny, może badanie na tarczycę i próby wątrobowe coś wyjaśnią?
-
- Posty:3474
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
i do tego badania w kierunku alergii ale z krwi....obecnie maja testy na bardzo szerokie spectrum alergenow, tyle ze to kosztuje nieco.
moze sprobuj karm na bazie ziemniaka + zrodlo bialka ktorego do tej pory pies nie jadl i takie zeby ono bylo jedynym zrodlem bialka np exclusion kaczka + ziemniaki, konina + ziemniaki, trovet krolik + ryz, kaczka + ziemniaki, dzicxzyzna + ziemniaki
moze sprobuj karm na bazie ziemniaka + zrodlo bialka ktorego do tej pory pies nie jadl i takie zeby ono bylo jedynym zrodlem bialka np exclusion kaczka + ziemniaki, konina + ziemniaki, trovet krolik + ryz, kaczka + ziemniaki, dzicxzyzna + ziemniaki
-
- Posty:3474
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
jezeli pies ma uczulenie na kurczaka to karmy typu z/d hillsa tu nie pomoga....
moj pies mial tak zroznicowana diete jak chyba zaden inny, a niestety wychodzi na to ze i wolowina jest winna i wlasnie kurczak
zreszta to moze byc reakcja na cokolwiek, na roztocza, pylki, na plyn do pielegnacji podlogi lub proszek do prania ktorym pierzecie poslanie. mozliwosci jest tak wiele ze znalezienie winowajcy czasem moze zajac cale zycie.
takie szukanie przypomina prace detektywa, trzeba miec zylke lowiecka....
jedyne co moge podpowiedziec a co ulatwi sprawe to zalozenie zeszytu w ktorym z datami zapsujesz zmiany i obserwacje. wszystko co pies jada i co ma w otoczeniu, tylko wtedy podolasz w laczeniu tego do kupy.
przechodzilam to juz z dzieckiem, teraz mam powtorke z psem
ale zrob tez badania poziomu hormonow tarczycy. problem czesty a czesto niestety lekcewazony przez wetow. tylko do tego nalezy odstawic wszystkie leki na conajmniej 10dni
moj pies mial tak zroznicowana diete jak chyba zaden inny, a niestety wychodzi na to ze i wolowina jest winna i wlasnie kurczak
zreszta to moze byc reakcja na cokolwiek, na roztocza, pylki, na plyn do pielegnacji podlogi lub proszek do prania ktorym pierzecie poslanie. mozliwosci jest tak wiele ze znalezienie winowajcy czasem moze zajac cale zycie.
takie szukanie przypomina prace detektywa, trzeba miec zylke lowiecka....
jedyne co moge podpowiedziec a co ulatwi sprawe to zalozenie zeszytu w ktorym z datami zapsujesz zmiany i obserwacje. wszystko co pies jada i co ma w otoczeniu, tylko wtedy podolasz w laczeniu tego do kupy.
przechodzilam to juz z dzieckiem, teraz mam powtorke z psem
ale zrob tez badania poziomu hormonow tarczycy. problem czesty a czesto niestety lekcewazony przez wetow. tylko do tego nalezy odstawic wszystkie leki na conajmniej 10dni