Mucynoza u shar peia czy coś innego?
: 03 czerwca 2010, 13:00
Dzień dobry,
mam 4 letniego shar peia. Heniek nigdy nie był okazem zdrowia. Zawsze w okresie wiosenno-letnim mieliśmy problemy z jego skórą (nużyca, gronkowiec złocisty). Tydzień temu po prawej stronie jego czoła pojawiły się bąble wypełnione przezroczystym płynem. Początkowo myślałam, że to pęcherze z mucyną, ponieważ Henryk miewał już takie wypryski w okolicach tylnej części łap. Jednak obecnie skóra w okolicach tych zmian zaczerwieniła się (nigdy wcześniej się to nie zdarzało) . Bąble zaczęły pękać, zaś Heniek sporadycznie, ale próbuje się podrapać. Byliśmy z tym problem u weterynarza, otrzymał jakiś środek przeciwzapalny oraz lek na podniesienie odporności Isoprivet. Od dwóch dni zgodnie z zaleceniem naszego lekarza smarujemy te zmiany również kremem „Triderm”. Jednak nie zauważyłam żadnej poprawy, skóra w tym miejscu nadal jest mocno zaogniona. Obawiam się niestety, że może być to coś poważniejszego. Heniek ze względu na dawne problemy z nerkami jest na Renalu Royal Canin. Przyjmuje od dłuższego czasu Gammolen oraz preparat z L-karnityną na podniesienie odporności. W związku z w.w. proszę o wskazówki, jakie badania powinniśmy mu zrobić. Czy mogę czymś smarować te zmiany, aby wysuszyć tę skórę i ułatwiać jej wygojenie.
Z wyrazami szacunku:
Katarzyna Koczkodaj
mam 4 letniego shar peia. Heniek nigdy nie był okazem zdrowia. Zawsze w okresie wiosenno-letnim mieliśmy problemy z jego skórą (nużyca, gronkowiec złocisty). Tydzień temu po prawej stronie jego czoła pojawiły się bąble wypełnione przezroczystym płynem. Początkowo myślałam, że to pęcherze z mucyną, ponieważ Henryk miewał już takie wypryski w okolicach tylnej części łap. Jednak obecnie skóra w okolicach tych zmian zaczerwieniła się (nigdy wcześniej się to nie zdarzało) . Bąble zaczęły pękać, zaś Heniek sporadycznie, ale próbuje się podrapać. Byliśmy z tym problem u weterynarza, otrzymał jakiś środek przeciwzapalny oraz lek na podniesienie odporności Isoprivet. Od dwóch dni zgodnie z zaleceniem naszego lekarza smarujemy te zmiany również kremem „Triderm”. Jednak nie zauważyłam żadnej poprawy, skóra w tym miejscu nadal jest mocno zaogniona. Obawiam się niestety, że może być to coś poważniejszego. Heniek ze względu na dawne problemy z nerkami jest na Renalu Royal Canin. Przyjmuje od dłuższego czasu Gammolen oraz preparat z L-karnityną na podniesienie odporności. W związku z w.w. proszę o wskazówki, jakie badania powinniśmy mu zrobić. Czy mogę czymś smarować te zmiany, aby wysuszyć tę skórę i ułatwiać jej wygojenie.
Z wyrazami szacunku:
Katarzyna Koczkodaj