Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Byliśmy u weterynarza, stwierdził przepuklinę. Małego boli jak dotyka się w miejscu tej "górki" koło krocza, strasznie popiskuję. Co można zrobić a czego nie robić by tak nie cierpiał i co dalej właściwie??

Przepuklina jest do leczenia operacyjnego.

wet powiedział by na razie tego nie operować.. ale dlaczego ? to może zniknąć ?

Skonsultuj u innego to raz.
Dwa - nie wiadomo w jakije pies jest kondycji.
Trzy - nie wiadomo jakie sa rokowania
Cztery - przepuklina jeżeli jest rozległa sama od siebie nei znika, jeżeli jest małą to są pewne szasne, a ryzyko jest takie że może uwięznąć i po psie...

przepukliny to raczej schorzenie , które nie powinno pozostawiać się losowi. Wyjątkiem jest uwięźnięta przepuklina pępkowa . Z tym zwierzę może żyć. Wyjątkowo bardzo małe przepukliny pępkowe można pozostawiać do obserwacji.

czy piesek sam nie powinien wchodzić po schodach (na parter, góra I piętro) ? ma dopiero 3 miesiące czy to może powiększyć przepuklinę jak się będzie wysilał ?

zależy co to za pies

mały 3 miesięczny yorczek. Wszystko się prawidłowo rozwija..tylko ta przepuklina ;/

Witam, mam 3,5 miesięcznego CAO (30 kg), który ma problem z przepukliną. Dwa razy była już zaszywana u naszego lokalnego weta i za każdym razem, choć szew wytrzymał "puściło" po obu jego stronach, pomimo osłony antybiotykowej za drugim razem i zmiany użytego materiału. Tym razem weterynarz stwierdził, że następnym razem wytnie te dwukrotnie już pozszywane okolice i założy inny rodzaj szwów. Czy to dobre rozwiązanie? Czy może jest jakieś inne?

lub trzeba wszyć specjalną siatkę używaną do przepuklin

Tak myślałam. Wielkie dzięki!