Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Witam, potrzebuje szybkiej porady. Jestem posiadaczką 2 letniej sznaucerki. Piesek jest dosyc chorowity. w tamtym roku przeszedl babeszjoze, teraz mamy problemy z gruczołami okołoodbytowymi. Około 3 tyg temu dostawała antybiotyki ponieważ gruczoły ybly tak zatkane ze nie dalo rady ich wycisnac. Po podaniu antybiotyków był spokoj na około 2 tgodnie. w sobote jednak moja sunia znowu niepokojąco pocierała tyłkiem wiec wybralismy sie do weterynarza i okzazalo sie ze gruczoly znowu sa pelne a do tego doszlo jeszcze zapalenie oskrzeli i kolejny antybiotyk. dzis jest czwartek i wszystko zaczelo sie od nowa, minelo kilka dni, nawet nie cały tydzien a piesek znowu ma pełne gruczoly i co najgorsze tak ja boli ze nie da sobie nic z nimi zrobic. lekarz zdecydowal ze nie ma na co czekac i jutro mamy zglosic sie rano na zabieg wypalania gruczolów. Co robic? czy ten zabieg nie jest niebezpieczny? nie chce zeby cos jej sie stalo ale tez nie chce zeby cos 2 tyg miala podawane antybiotyki i do tego tak cierpi z powodu tego okropnego bolu. Pozdrawiam i czekam na porade.

Wypalanie to tylko potoczna nazwa i nie jest to zabieg niebezpieczny. Jednak może być bolesny, zwłaszcza, że sunia ma tam teraz zapalenie. Lepiej jak gruczoły będą zaleczone przed zabiegiem.

piesek ma byc uspiony do tego zabiegu, czy po tym zabiegu jak sie wybudzi bardzo bedzie bolala ja?

joanna6015 pisze:piesek ma byc uspiony do tego zabiegu, czy po tym zabiegu jak sie wybudzi bardzo bedzie bolala ja?

Moje psy nigdy nie były usypiane do tego zabiegu. Trochę może boleć, szczypać ale jeśli gruczoły są podleczone to powinno być znośnie.