Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Dziś rano wyszłam z psem i jak zwykle bawiluśmy się w aport. W pewnym monencie lakiego zabolał a łapa. Chwilkę pomasowałam i myślałam, że jest ok. Na wieczornym spacerku przyważyłam ból przy dotyku łokcia przedniej łapy. Pies piszczy i cofa się zabierając łapę.co robić? Obserwować czy iść do weta?proszę o szybką odpowiedz

zawsze lepiej pokazać lekarzowi, nawet niewielkie stłuczenie może zostawić ślad w stawie psa, a zaleczony szybko stan zapalny powinien wygoić się bez śladu

W takim razie przejdę się do weta. Zrobić RTG? Bo leczyć w ciemno to też nie bardzo.

niech zadecyduje o tym lekarz po obejrzeniu psa.

Dziękuję za idpowiedz jeszcz się odezwę

Wet stwierdził, że ból pochodzi od mięśnia. Dostaliśmy na 3 dni tabletki przeciwbólowe i przeciwzapalne i ograniczenie ruchu. Czy zrobić coś jeszcze?

Po 3 dawce leku łapa boli jak bolała.

Ja jednak mam wrażenie że nie boli go mięsień tylko z przodu w okolicach łokcia ( trochę powyżej).

Co robić?

dokładne badanie ortopedyczne i rtg łapy

Łapa wydobrzała
Bardzo dziękuję za porady.