Strona 1 z 1
carprodyl f 50
: 08 stycznia 2011, 07:55
autor: she1
Witam,
chciałabym się zapytać czy ktoś wie gdzie można kupić powyższy lek w cenach hurtowych? Czy konieczne jest podawanie środków osłonowych przy stosowaniu tego leku?
Re: carprodyl f 50
: 08 stycznia 2011, 08:47
autor: BigKris
Witaj! Gdzie można by było kupić ten lek po taniości to nie mam pojęcia, ale co do leków osłonowych to są jak najbardziej wskazane. Brałaś kiedyś ketonał? Ten lek ma taka samą substancję czynną.
Działania niepożądane:
Najczęściej objawy ze strony przewodu pokarmowego. Może wystąpić niestrawność, nudności, ból brzucha, wzdęcie, biegunki lub zaparcia. Rzadziej wymioty, brak łaknienia. Sporadycznie zapalenie jamy ustnej i nekroliza naskórka.
Oczywiście brzmi to strasznie, ale jeśli zastosowanie leku jest wskazana należy skupić się bardziej na korzyściach, a stosowanie preparatów osłonowych minimalizuje dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego. Powikłania w stylu nekroliza naskórka, wymioty, zapalenie jamy ustnej występują bardzo rzadko. W razie czego można po zastosowaniu leku i reakcjach bólowych zwierzęcia zwrócić się do lekarza z prośbą o zmianę preparatu.
Re: carprodyl f 50
: 08 stycznia 2011, 09:13
autor: she1
BigKris dzięki a wiesz może jaki lek osłonowo powinnam podać? Wet mi powiedział tylko tyle zeby nie dawac na czczo. Mam podawać 2 razy po 1/2 tabletki.
Re: carprodyl f 50
: 08 stycznia 2011, 13:29
autor: BigKris
Musisz skonsultować się ze swoim lekarze, bo pewnie będzie to jakiś inhibitor pompy protonowej <coś jak omeprazol>, które będą hamować wydzielanie soku żołądkowego, ale nazwę preparatu pewnie poda Ci Pan dr Jarek, albo poleci coś lepszego, bo póki co to tylko mi to przychodzi do głowy, no chyba ze jakiś jeszcze fosfolipidy na osłonę wątroby.
Re: carprodyl f 50
: 08 stycznia 2011, 14:07
autor: she1
przeszłam się do innego weta i powiedział żeby podac osłonowo polprazol(ludzki lek) więc na pewno to wdroże
Re: carprodyl f 50
: 08 stycznia 2011, 18:35
autor: BigKris
No to jest chyba nazwa preparatu. A substancją czynna jest ten owy omeprazol.
Re: carprodyl f 50
: 08 stycznia 2011, 19:11
autor: she1
nadal podtrzymuję pytanie o cenę hurtową tych tabletek
u mnie u weta za 1 szt płacę 5 zł jak pójdzie tak dalej zbankrutuje przy dłuższej kuracji
Re: carprodyl f 50
: 19 stycznia 2011, 23:32
autor: Jarek
można stosować polprazol , ale zapeniam Cię , że bardzo często stosuje leki z tej grupy i w 99,99 % prezypadków nie trzeba stosować tych środków osłonowych. Na pewno trzeba je podawać przy bardzo długim podawaniu.
Re: carprodyl f 50
: 20 czerwca 2011, 18:48
autor: Piotrek80
Witam
Mam pytanie. Czy jest tylko jeden rodzaj tego leku? Chodzi mi czy dla starszych psów (ok 15 lat) można podawać ten lek oraz czy to możliwe żeby kosztował on 70-80 zł za jedną tabletkę?
Re: carprodyl f 50
: 23 czerwca 2011, 14:27
autor: she1
Piotrek80 na pewno przy podawaniu stałym trzeba robić kontrolne badania krwi. Tym bardziej u psów starszych. Ogólnie to bardzo bezpieczny lek i na prawdę skuteczny. U mnie obyło się bez stałego podawania na szczęście chociaż zanosiło się na to. Cena za tabletkę, którą podałeś jest kosmiczna- ja płaciłam w jednej lecznicy 5 zł a w drugiej już 2 zł za tabletkę.
Re: carprodyl f 50
: 27 czerwca 2011, 22:12
autor: Jarek
cene którą podałeś to jakiś kosmos. Może zwierzę miało jakieś badania przy tym robione i taka cena.
Re: carprodyl f 50
: 10 maja 2012, 14:50
autor: Gość
Wiem ze temat jest stary ale może jednak uda mi się go odświeżyć?Mój psiak-23 miesięczny briard brał Caprodyl( naciągnął mięsień przy zeskoku z niskiego murku) przez 3 dni( co 12 godzin 1(waży 42 kg) wczoraj robiłam mu profilaktyczne badania krwi( staram sie conajmniej raz w roku) i oprócz wszystkich parametrów w normie wyszła podwyższona kreatinina-2.1, mocznik 35.Strasznie się martwię mam kota chorego na PNN z identyczną wyjściową kreatyniną(teraz mamy 1.8 po 3 tygodniach podskórnych wlewów) i ten poziom powodował u niego stan praktycznie odbierający mi nadzieję na poprawę(kot już czuje się dobrze ale ja nie o tym).Pies czuje się nieźle, wygląda i zachowuje się jak zawsze tylko często dyszy(ale ma sporo futra a teraz chłodno raczej nie ma).I moje pytanie: czy leczenie Caprodylem mogło zafałszować wyniki(skończyliśmy kurację w niedzielę we wtorek miał pobierana krew) lub czy Caprodyl mógł uszkodzić nerki?
Re: carprodyl f 50
: 15 maja 2012, 23:20
autor: Jarek
każda wymiemiona z opcji przez Ciebie mogła mieć miejsce. Czy wyniki robiłaś( łęś) na czczo? Przy 3 dniowym stosowaniu raczej trwałe uszkodzenie niemożliwe. Obciążenie nerek tak. Mocznik podajesz w jakich jednostkach? Jeśli mg to w ogóle na razie nie ma oczym mówić skontroluj te parametry za jakieś 2-3 tyg.