Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Moj pies ma wlasnie taki problem.
Wygryza ogon.
Owczarek byl przeleczony ,przebadany i jedynym wytlumaczeniem na gryzienie ogona ma wlasnie ....depresja psa.
Niewiem jak psu pomoc.Pies mieszka w domu,nie musi strozowac na dworze,ma mozliwosci wybiehganie sie.moze przyczyna sa inne zwierzeta ,ktore mieszkaja u nas?
Mam pytanie do Panstwa i weterynarzy,czy spotkaliscie sie juz z takim problemem?
Wczesniej wysylalam zdjecia rany ogona psa ,panu Jarkowi.
Pozdrawiam serdecznie i licze na Panstwa pomoc...

spróbuj skontaktować się z behawiorysta.

W tym problem,ze w moim miescie nie ma takich specjalistow.
Weterynarz przepisal psu Luminal.

luminal tylko przyćmi problem

Spróbuj się jakoś umówić na wizytę i może dojechać? Czasem trzeba się poświęcić. A może behawiorysta będzie móg do was przyjechać. Musisz zadzwonić i się dowiedzieć

Mam ten sam problem. Mój onek też wygryza ogon. Zaczęło się od wygryzania ran na bokach tylnych łap nic nie pomagało maści, antybiotyki itp. po pewnym czasie zwyczajnie przestał. Niestety problem wrócił tym razem na ogonie. Zaczął wygryzać ogon w połowie długości kierując się ku dołowi. Do wygryzania dołączyło jeszcze drapanie pod przednimi łapami oraz po jednej stronie pyska. Wet stwierdził pchle zapalenie skóry. Pies został więc odpchlony i dostał steryd (7 dni). W czasie brania leków problem zniknął jak ręką odjął praktycznie po pierwszej tabletce niestety po odstawieniu leków powróciło wygryzanie z tą różnicą, że teraz pies wygryza się od środka w górę ogona. Miejsca, w których gryzie są całe w strupach i krwi. Nie mam już pomysłu co z tym zrobić.

a może mają zapchane gruczoły okołoodbytowe? Czy ktoś to sprawdzał ?

Niestety u nas weterynarze chyba nawet nie słyszeli o takiej przypadłości. W przypadku mojego psa nic na to nie wskazuje ponieważ nie zauważyłam żeby interesował się wogóle tamtymi okolicami swojego organizmu.

mój też się po łapach i ogonie gryzie jak ma te gruczoły zapchane.

Wysłałam wam wiadomości na priva z linkiem.

mozna w takich wypadkach stosować środki uspokajające, kołnierz aby nie lizał się, środki przeciwdepresyjne , spotkać się z behawiorystą , wyleczyć ogon jeśli jest chory.

Najpierw wykluczyć chorobę skóry lub inną, której konsekwencją są zmiany skórne (dokładne badania diagnostyczne). Jeśli lekarz podejrzewa problemy psychiczne (np. stres, depresja) proszę zastanowić się nad podawaniem Kalm Aid i przejściem na dietę niskobiałkową. I dokładnie obserwować zachowania psa, szczególnie te, które bezpośrednio powodują gryzienie ogona, itp. Być może jest to nieświadome przekierowanie emocji. Wtedy odpowiednie postępowanie modyfikujące.