narkoza a niewydolność serca

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

BlueLabel
Posty:17
Rejestracja:01 maja 2010, 18:19
Kontakt:

16 stycznia 2011, 14:47

Orientuje się ktoś czy jest dopuszczalne poddanie psa narkozie przy niewydolności serca (niedomykalność zastawki dwudzielnej)? Pytam, ponieważ mój pies ma straszny kamień na zębach, który trzeba by było usunąć, a z tego co się orientuje to ten zabieg przeprowadza się pod narkozą. Kiedyś już pytałam o to weterynarza, to powiedział mi, że nie będzie problemu z narkozą kiedy podleczę serce psa, ale ja nadal mam pewne obawy. Nie chcę, żeby oddali mi psa w kartonie. No chyba, że wiecie coś o innych sposobach na usunięcie kamienia...
ania05111971
Posty:193
Rejestracja:04 września 2010, 12:34

16 stycznia 2011, 15:34

Ja podaję swoim psom surową marchew codziennie lub co kilka dni ,dzięki temu żaden mój pies nigdy nie miał kamienia ale w przypadku twojego to już chyba nie pomoże gryzienie marchwii . :twisted: Z tego co wiem to przy czyszczeniu zębów podawana jest bardzo lekka narkoza ?
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

16 stycznia 2011, 15:36

Czy ten kamień nazębny wart jest ryzyka?
BlueLabel
Posty:17
Rejestracja:01 maja 2010, 18:19
Kontakt:

16 stycznia 2011, 15:51

Powiem tak, gdyby to był po prostu kamień i nic by się nie działo to może nie jest wart ryzyka. Ale on ma coraz bardziej zaczerwienione dziąsła (stan zapalny?), występuje nieprzyjemna woń z pyska i zauważyłam, że nie lubi jeść twardych rzeczy, zapewne przez to, że bolą go dziąsła lub zęby. To miałoby służyć też jego komfortowi. A poza tym od kamień nazębny i rozwijająca się na nim flora bakteryjna doprowadza do różnych, poważnych chorób np. chorób serca. I od razu chciałabym dodać, że to nie ja zaniedbałam tak zęby psa, tylko jego poprzednia właścicielka (adoptowałam go w wieku 6 lat), która nawet nie pokusiła się o to, żeby zacząć go leczyć na niewydolność serca. Dodam jeszcze, że pies ma teraz 7 lat, więc narkoza jest tym bardziej ryzykowna...
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

16 stycznia 2011, 18:16

Istnieją pasty dla psów,soda ,woda utleniona,to sprawdzone sposoby na szybką pomoc w takich sytuacjach.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

18 stycznia 2011, 23:40

fatalny stan uzębienia ma BARDZO DESTRUKCYJNY wpływ na serce . Powinien psa obejrzeć kardiolog , podprowadzić go farmakologicznie pod narkozę i dokładnie należy oczyścić zęby chore usunąć lub wyleczyć.
BlueLabel
Posty:17
Rejestracja:01 maja 2010, 18:19
Kontakt:

19 kwietnia 2011, 01:11

Niestety kardiolog odradził mi na razie jakiekolwiek zabiegi operacyjne. Po wykonaniu zdjęcia rtg, ekg i echa serca wyszło na jaw, że psu się nie polepszyło i teraz musi przyjmować dwa razy większą dawkę fortekoru...
Po 1,5 miesiąca stosowania takich dawek zauważyłam znaczna poprawę. Może juz niedługo będzię się nadawał do narkozy.
Na razie staram się coś robić z tym jego uzębieniem, np stosujac deodent, ale jest ciężko, bo boi się tego jak ognia...
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

19 kwietnia 2011, 21:14

w takim razie wiesz wszystko i trzymaj się lekarza prowadzącego.
Awatar użytkownika
kamila lakusiowa
Posty:485
Rejestracja:18 września 2008, 19:51
Lokalizacja:Białystok

28 kwietnia 2011, 08:13

A nie dało by się bez narkozy?
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 33 gości