Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Do 10 mies.życia mój west był na RC Junior Veterinary(zaczął się problem z uszami).Potem był długo-prawie rok na Purina Pro plan Jagnięcina z ryżem i w listopadzie zaczęły się problemy(wymiotowanie,rzadkie kupki)Nic nie chciał jeść, to stwierdziłam,że będę mu gotować.Z chęcią zjadał( przez tydzień gotowałam mu na ryżu,np.wołowinkę) ale problemy wymiotne wzmogły się,tak więc kupiłam nową karmę Brit Care Salmon i ziemniaki.Wymioty ustały , ale kupy rzadkie ,zaraz po jedzeniu-i nie tylko- mu się strasznie odbija i puszcza straszliwe bąki.A teraz słuchajcie;dzisiaj dałam mu rosołku z ryżem(takie dokarmiania robię bardzo rzadko) i wymioty wróciły!!A może on nie może w ogóle ryżu?Ale przecież jadł go w karmie prawie przez rok!Jaką karmę mu wobec tego dać?Z ziemniakami zła, z ryżem zła....A uszy jak drapal tak drapie.Wydzielina jest ciemno brązowa ale myślę,że tak jak u ludzi jest woskowina żółta to u psów jest taka ciemna.W zaostrzeniach tego świądu powstają strupki.Surolan pomaga na chwilę (swędzenie mija,strupki znikną),po 1-2 miesiącach wszystko wraca. Z wymazów nic nie wyszło.I co Wy o tym wszystkim myślicie?Może P.Jarek mi coś podpowie...

A czy badanie krwi było robione? Takie objawy jak opisujesz pasują do różnych chorób. Może to być alergia ale również coś poważniejszego np. problemy z trzustką. Trzeba się temu psu porządnie przyjrzeć.

Odstawiłąbym przede wszystkim każdy rodzaj wyrobów kurczakowych - szukaj karm które nie mają nawet tłuszczu z kurczaka

Dieta eliminacyjna, najlepiej monodieta aż do ustabilizowania żołądka/jelit. Karma z jak najmniejszą ilością dodatków - coś z firmy Trovet może? jest dostępna w Krakvecie. Albo sprawdzony w takich przypadkach (ale tylko żoładkowo/jelitowych, nie było u nas problemów ze skórą) - RC Intestinal. Co do skóry - nie wypowiadam się, nie wiem.

Z tym tłuszczem to rzeczywiście może być problem,nawet w tych karmach hypoalerg.jak jagnięcina z ryżem występuje odwodnione białko drobiowe albo tłuszcz drobiowy.Murakami:dzięki, o tym samym teraz myślę-dieta eliminacyjna.Trovet-u nie znam, ale chyba zdecyduje się na RC hypoalergenic albo sensitivity control(z rybą i tapioką)Czy znacie te karmy i czy polecacie?

pierwsza i najważniejsza rzecz to porządne badania krwi a potem dalsze decyzje czy to alergia czy inne choróbsko.

Mieszkam w małym miasteczku,dzisiaj się umówiłam na wizytę do lecznicy ,ale nic nie załatwiłam.Lekarz odesłał mnie z moim pieskiem do miasta wojewódzkiego-on może zrobić podstawowe badania,bez dobrej diagnostyki w kierunku czynności wątroby czy trzustki.Zamówiłam u niego RC hypoallergenic gdyż kończy mi się karma a i tak musiałam się na coś zdecydować.Dziękuję za wszelkie porady.

Wybierając RC wybierasz 100% kurczaka.... i jesteś nadal w błędnym kole.

tylko tam jest hydrolizowane białko więc jest różnica

Dziękuję panie Jarku za ten wpis,bo już wpadłam w czarną rozpacz jak przeczytałam co napisała isabelle30 !

Hydrolizowane czy niehydrolizowane białko nie ma tu nic do rzeczy. Bo nie o samo białko kurze tu chodzi ale o to czym kury są skarmiane... a jest to największy syf jak wiadomo już od dawien dawna
RC produkuje najgorszy syf z najtanszych skladnikow dostępnych na rynku.
Zamiast karmić psa zhydrolizowanym białkiem (co spowoduje na dłuższą mete dysfunkcję jego przewodu pokarmowego takie jak supersraczka po zjedzeniu źbła trawy czy okrucha chleba) kup psu karmy NIE MAJACE w swoim skladzie kuraka. Jest ich troche, i sa o niebo lepsze od RC, cenowo także dostępniejsze (trovet z kaczką i ziemniakami, trovet z dziczyzną, Fish 4 dogs, savanna pet itd). Mają normalne białka, nie zawierają zbóż zawierających gluten (nie mają pszenicy, kukurydzy itd)

Albo po prostu zacznij psu gotować lub karmić go surowymi gnatami mięsnymi +warzywa i jajka

chciałabym wrócić do kwestii uczulenia na ryż. czy psy w ogóle mogą być uczulone na ryż czy raczej problemu szukać z białkiem zwierzęcym ? albo czymś jeszcze innym?
nasz pies od jakiegoś czasu wymiotował, po kilka razy w tygodniu. Dostawał leki, pomagało na jakiś czas, wracało i tak w kółko. W końcu powiedziałam, że mam dość karmienia go lekami bez sensu więc lekarz wysłał nas na gastroskopię. Wyszło zapalenie żołądka. 3 miesiące dostawał helicid, gasprid i ulgastran. Po tym czasie po miesiącu znowu zaczęły się wymioty. Powtórzyliśmy gastroskopię, żołądek wyglądał dużo lepiej, ale nadal było miejsce ze stanem zapalnym więc zostały pobrane wycinki do histopatologii. wyszło przewlekłe limfocytarne zapalenie błony śluzowej żołądka. wet powiedział, że jest to autoimmunologiczne, podłoże może być w pożywieniu ale nie musi. Teraz dostaje ulgastran, helicid i encorton.
Karmę zmieniliśmy z ryż+kurczak na ryż+jagnięcina+łosoś (marki husse). granulki też są większe niż wcześniej żeby jadł wolniej. z biegunkami nie ma problemów. wymioty jeszcze się zdarzają.
Teraz mnie właśnie zastanawia czy problemem nie jest w tym wszystkim ryż, bo jak kiedyś podjadał naszemu drugiemu psu jedzenie gotowane z ryżem, to niezależnie co tam było to również wymiotował. wtedy myślałam, że to kwestia nieprzyzwyczajenia do gotowanego, ale po tym zapaleniu żołądka już sama nie wiem.