Strona 1 z 1

KASTRACJA CHEMICZNA

: 04 kwietnia 2011, 11:55
autor: ewa11211
Witam Pana Doktora i wszystkich tu zaglądających. Mam pytanie dotyczące kastracji. Słyszałam o preparacie który wczepia się psu pod skórę i on działa na zasadzie blokady hormonalnej. Czy jest to bezpieczne i co pan o tym sądzi. A może ktoś tę metodę stosował. Pozdrawiam.

Re: KASTRACJA CHEMICZNA

: 04 kwietnia 2011, 14:46
autor: isabelle30
Preparat nazywa się Suprelorin. Mój pies na początku maja będzie miał podany juz trzeci implant. Jestem bardzo zadowolona z jego działania.
Na tym forum temat już był wałkowany. Poszukaj

Re: KASTRACJA CHEMICZNA

: 04 kwietnia 2011, 19:38
autor: asiryś
A nie lepiej pieska wykastrować? Przeciez wiadomo,ze preparaty hormonalne nie są obojętne dla zdrowia...

Re: KASTRACJA CHEMICZNA

: 04 kwietnia 2011, 23:01
autor: magdalenka87
jest też ypozane. po tygodniu torbiel była już mniejsza, dalsze usg za miesiąc w celu sprawdzenia rozmiaru prostaty(albo wcześniej jak mnie chęć sprawdzenia zje) preprat tańszy od suprelorinu i działa około 5 mc nie wiem jak implant długo działa:)

gdybyś chciała poczytać więcej na tematy związane z kastracją chemiczną, może tam dowiesz się czegoś co Cię nurtuje bez czekania na odpoweidź :D :

http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=13167

:)

Re: KASTRACJA CHEMICZNA

: 05 kwietnia 2011, 13:39
autor: isabelle30
Suprelorin nie jest preparatem hormonalnym , Ypozane jest
Ypozane nie kastruje - to preparat stosowany przy problemach z prostatą, pies jest nadal płodny, Suprelorin obniża płodność do zera, zainteresowanie płcia piękną także

Nie ma potrzeby okaleczać psa tylko dla własnej wygody o ile nie ma wskazań zdrowotnych. Nawet gdy one są, czasem właśnie ze względu na zdrowie operacja jest bardzo ryzykowna.

Jajka łatwo obciąć. Tylko przyszyć ich się nie da. Testosteron to hormon służący nie tylko rozmnażaniu.

Ponadto szkoda że zwolennicy kastracji na lewo i prawo wymieniaja tylko zalety, o skutkach ubocznych wcale nie mówiąc, a argument że jak się jaka obetnie to zapobiegniemy nowotworowi jąder jakoś jest dla mnie idiotyczny - zawsze można sobie wyciąć mózg żeby zapobiec nowotworowi mózgu....to taki sam tok rozumowania

Re: KASTRACJA CHEMICZNA

: 05 kwietnia 2011, 21:11
autor: magdalenka87
co zgadzam się z Isabelle30, u nas kastracja to było ogrooooooooomne ryzyko(pies 17 lat z chorym sercem)! mimo, że powinnam nie zgodziłam się i zaczeliśmy z ypozane(o którym dowiedziałam się dzięki naszemu P.Jarkowi ;)) mója pani doktor nigdy nie stosuje tych leków-to chirurg... choć nie wiem czy to go tłumaczy :)

Re: KASTRACJA CHEMICZNA

: 05 kwietnia 2011, 22:21
autor: Jarek
suprelorin bezpieczny dobre efekty, ypozane nie służy do antykoncepcji.

Re: KASTRACJA CHEMICZNA

: 28 kwietnia 2022, 15:27
autor: KrakVet.pl
Cześć!
Decyzja o kastrakcji lub sterylizacji powinna być zawsze konsultowana z lekarzem weterynarii. Tylko w ten sposób możliwe jest dobranie odpowiedniej formy zabiegu i leczenia dla Twojego podopiecznego. Musisz pamiętać, aby nie robić tego na własna rękę.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, na temat mozliwych form wykonania tego zabiegu powinieneś koniecznie skonsultować to z weterynarzem.
Oprócz tego na naszym blogu znajdziesz poradnik, z którego dowiesz się wszystkich najpotrzebniejszych rzeczy o tym zabiegu.
https://www.krakvet.pl/artykuly/kastrow ... -wiedziec/

KrakVet.pl