Mam pekińczyka, lat 9.
Do tej pory zdrowy, jednak z niewielką przepukliną odbytową.
Ostatnio jednak zachowuję się dziwnie.
Kilka dni temu jak wyszedł na spacer jadł bardzo dużo trawy, co nie zdarza mu się często.
Później na tym samym spacerze nagle wszedł w trawę i się w niej położył. Nie jadł już trawy, nie wymiotował, nie kaszlał. Poprostu nie było niepokojacych objawów.
Dzisiaj wychodząc z nim na spacer zauważyłam, że jest jakby osowiały, nie ma siły. Szedł bardzo powoli i ciągle kładł się w trawie, odwracał ode mnie łeb i tak jakby nagle przysypiał (?). Momentami widziałam jakby jakiś skurcz, bo sierść na grzbiecie mu się jeżyła. Myślałam że będzie wymiotował, bo często takie są objawy, ale on dalej leżał. Masowałam mu brzuch i był trochę spięty. Ale nie wiem, czy to przez mój dotyk czy rzeczywiscie coś go tam boli.
Nie miał problemów z wypróżnianiem, ale ostatnio nie miał apetytu.
Karmię go ryżem, kurczakiem, wątróbką drobiową, sercami kurzymi, marchewką. Nie daje mu żadnych kości. Czasem dostanie chrząstkę.
Bardzo proszę o radę. Co to może być?
Dziwne zachowanie psa - pyt. do P. Jarka
pilnie zrób badania biochemiczne krwi. Jeśłi będzie wszystko ok to należy wykonać badania rtg brzucha.