pęknięta miednica - gips
: 11 lipca 2011, 10:41
Witam,
mój pies (14-letni jamnik) prawdopodobnie został potrącony przez samochód, weterynarz stwierdził pęknięcie miednicy z jednej strony. Piesek całą lewą nóżkę aż do połowy brzuszka ma zagipsowaną tak, że nie potrafi np. obrócić się na drugi bok, ani samodzielnie usiąść, gdyż gips ściąga go na jedną stronę. Stąd moje pytanie, czy mimo gipsu pies powinien samodzielnie siedzieć, tylnią prawą nóżkę ma sprawną, więc chyba powinien się na niej podpierać i trzymać równowagę? Boję się, że z tą nogą też jest coś nie tak, jest tak jakby bezwładna. Druga rzecz, to gdy masuję palce od nogi która jest w gipsie, piesek w ogóle nie reaguje, natomiast jak masuje sprawną nogę to od razu warczy, czy możliwe jest że nie ma czucia w tej nóżce w gipsie ?
Proszę o pomoc
mój pies (14-letni jamnik) prawdopodobnie został potrącony przez samochód, weterynarz stwierdził pęknięcie miednicy z jednej strony. Piesek całą lewą nóżkę aż do połowy brzuszka ma zagipsowaną tak, że nie potrafi np. obrócić się na drugi bok, ani samodzielnie usiąść, gdyż gips ściąga go na jedną stronę. Stąd moje pytanie, czy mimo gipsu pies powinien samodzielnie siedzieć, tylnią prawą nóżkę ma sprawną, więc chyba powinien się na niej podpierać i trzymać równowagę? Boję się, że z tą nogą też jest coś nie tak, jest tak jakby bezwładna. Druga rzecz, to gdy masuję palce od nogi która jest w gipsie, piesek w ogóle nie reaguje, natomiast jak masuje sprawną nogę to od razu warczy, czy możliwe jest że nie ma czucia w tej nóżce w gipsie ?
Proszę o pomoc