Witam
Mój piesek nie dawno temu leczył sie na pchły wpierw został umyty specialnym szamponem niestety zbytnio to nie pomogło następnie dostał specialnym pseudo "Dezodorantem" dla psów przeciw kleszczą i pchła też nie pomogło nastepnie dostal lek nie wiem jak to on sie dokładnie nazywał, ale chyba talk też nie pomogło założyliśmy mu obroże przeciw pchłą pojechaliśmy do weterynarza i pani weterynarz kazała to zdjąć bo podobno zabilibyśmy go tymi substancjami przepisała maść za 30 zl i to zaczeło działać pchly zostały wytępione ,ale pojawił sie kolejny problem mój pies teraz stracił troszeczke włosów obok nosa ma
taką leciutką białą kulke czym to jest spowodowane? to jest rzeczywiście ta nużyca ? to odrośnie czy jak mam czekac? to przez te pchły i przez te substancje? Powinnienem z nim jechać odrazu do weterynarza ?
Ps. rasa psa to Ogar i jamnik (mieszaniec) ma 3 lata
Z góry dziękuje
Pozdrawiam
Nużyca Psa ...
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
żeby jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie czy jest to nużyca trzeba zrobić zeskrobinę. Natomiast ja bym poczekała, może to spowodowane jest tymi wszystkimi preparatami które na niego nakładaliście. Jak się zacznie powiększać, wyłysienia będą w innych miejscach to do weterynarza na pobranie zeskrobiny. Możesz też wstawić zdjęcie, łatwiej będzie Panu Jarkowi odpowiedzieć na Twoje pytanie.
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
Obserwować. Jak coś się zacznie tam dziać, powiększać to iść. Jak nie zacznie zarastać po tygodniu to również wypada się wybrać.
a nie lepiej za parę złotych wykonać zeskrobine a nie czekać na rozszerzanie się choroby