Nowotwór żołądka u shar peia
: 28 września 2011, 16:30
Witam serdecznie,
mam 5 letniego psiaka rasy shar pei. Niestety nie jest okazem zdrowia. W związku z problemami zdrowotnymi, co kwartał wykonuję u niego ogólne badanie moczu oraz badanie krwi (tzw. profil podstawowy). Przez ostatni tydzień Henio zaczął mieć problemy z trawieniem. Pojawiły się upoczywe zaparcia oraz nocne bóle brzucha. Pojechaliśmy więc do weterynarza, który podał mu lek na trawienie oraz no spę. Wszystko było w porządku aż do wczoraj. W nocy pies nie spał, trząsł się z bólu, co chwila domagał się wyjścia na dwór. W trakcie dziesiejszej wizyty u lekarza, okazało się, że ma jakąś zmianę w okolicy jamy odźwiernika oraz mocno zgazowane jelita. Niestety usłyszałam, że może być to nowotwór. Ustaliliśmy więc na razie, że przez okres 2 tygodni będzie na gotowanym jedzeniu lub na puszkach royala intestinal,dodatkowo ma dostawać leki rozkurczowe. Po tym okresie obowiązkowo ma mieć zrobione badanie krwi oraz kontrolne usg. Boję się, że Henio może mieć raka. Proszę o infomacje, jakie są rokowania w przypadku takich zmian u psów?Ja kie badania mogę jeszcze wykonać? Jakie metody leczenia stosuje się u zwierząt? Dodatkowo dodam, że ostatnie usg miał robione w czerwcu i wtedy wszystko było w porządku. Ciężko mi sie pogodzić z myślą, że może to być coś poważnego.
Pozdrawiam serdecznie:
Katarzyna Koczkodaj
mam 5 letniego psiaka rasy shar pei. Niestety nie jest okazem zdrowia. W związku z problemami zdrowotnymi, co kwartał wykonuję u niego ogólne badanie moczu oraz badanie krwi (tzw. profil podstawowy). Przez ostatni tydzień Henio zaczął mieć problemy z trawieniem. Pojawiły się upoczywe zaparcia oraz nocne bóle brzucha. Pojechaliśmy więc do weterynarza, który podał mu lek na trawienie oraz no spę. Wszystko było w porządku aż do wczoraj. W nocy pies nie spał, trząsł się z bólu, co chwila domagał się wyjścia na dwór. W trakcie dziesiejszej wizyty u lekarza, okazało się, że ma jakąś zmianę w okolicy jamy odźwiernika oraz mocno zgazowane jelita. Niestety usłyszałam, że może być to nowotwór. Ustaliliśmy więc na razie, że przez okres 2 tygodni będzie na gotowanym jedzeniu lub na puszkach royala intestinal,dodatkowo ma dostawać leki rozkurczowe. Po tym okresie obowiązkowo ma mieć zrobione badanie krwi oraz kontrolne usg. Boję się, że Henio może mieć raka. Proszę o infomacje, jakie są rokowania w przypadku takich zmian u psów?Ja kie badania mogę jeszcze wykonać? Jakie metody leczenia stosuje się u zwierząt? Dodatkowo dodam, że ostatnie usg miał robione w czerwcu i wtedy wszystko było w porządku. Ciężko mi sie pogodzić z myślą, że może to być coś poważnego.
Pozdrawiam serdecznie:
Katarzyna Koczkodaj