witam . w grudniu ubiegłego roku pojechaliśmy z mężem na giełdę do Gliwic . Przyznam szczerze ,że poddaliśmy się urokowi i kupiliśmy od pewnej Pani z hodowli pieska za 150 zł. Powiedziała nam ,że tatuś tego pieska to Labrador a mama Golden Retriever ..piesek wtedy był w wieku 6 tygodni.
Dziś ma 11 miesięcy i jest niedużego wzrostu , ma masywne ale krótkie łapki .
Byliśmy z nim u weterynarza ponieważ piesek kulał na przednią łapkę ,ten zrobił usg i weterynarz stwierdził że pieskowi kości jeszcze rosną...i że jest możliwość ,że będzie rósł do 2 lat .
Mam pytanie czy powinnam się martwić ?
Czy podawać pieskowi jakieś witaminy wzmacniające?
czekam na odpowiedz.
pomocy!!pilne
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
zwłaszcza jak go karmisz pedegree...
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Zarówno goldeny jak i labki to rasy obciążone chorobami stawów
Jeżeli pies kuleje i to już w tym wieku to należy iść do ortopedy, zrobić porządne usg. Pies może mieć młodzieńcze zapalenie kości - wymaga natychmiastowego leczenia, lub dysplazję - też wymaga leczenia. Takie podejście weta do problemu jest skandaliczne!
Jeżeli pies kuleje i to już w tym wieku to należy iść do ortopedy, zrobić porządne usg. Pies może mieć młodzieńcze zapalenie kości - wymaga natychmiastowego leczenia, lub dysplazję - też wymaga leczenia. Takie podejście weta do problemu jest skandaliczne!
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Masz rację Ramzes, przejęzyczyłam się....oczywiście chodzi o rtg i to fachowo zrobione i odczytane przez specjalistę