Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Witam. Wczoraj u mojej 5-msc suni Owczarka Niemieckiego, zauważyłem guz. Znajduje się on na brzuchu.
Dotchłem go i mój piesek nie zareagował, czyli go to nie boli. Czy to jest guz nowotworowu, czy moze przepuklina? I czy mój pies jest juz skazany na śmierc? W tygodniu bede wybierał się do weterynarza, zamieszczam rowniez zdjęcia: (przepraszam za jakosc, ale Sunia się kręciła)- postaram się dodac wyrazniejsze.

ZDJĘCIA!:
http://pokazywarka.pl/a8dyy8/

spokojnie, może ją coś użarło po prostu. Nie ma tam kleszcza? Poczekaj 2, 3 dni może się samo wchłonie.

wydaje mi się, ze to nie jest zasługa kleszcza ani innego pasozyta. Spróbuje potem zamiescic bardziej wyrazne zdjęcie i czekam na opinie innych uzytkowników.

Zamieszczam wyraźniejsze zdjęcia!!

Zdjęcia

no, dość nie ładnie to wygląda.

więc domyslam się, ze bedzie to nowotworowe? Jakie skutki mogą być, czy pies skazany jest na śmierc? Ma zaledwie 5miesięcy..

jak już napisałam nie przesadzaj. To może być narośl, nowotwór to ostanie o czym bym myślała. Niech obejrzy to lekarz, jeśli będzie trzeba to pobierze wycinek do badania histopatologicznego. To może być też przepuklina, więc jak najszybciej do weterynarza.

a co to jest ta narosl?:)

nic niebezpiecznego, taki guzek do wycięcia. Natomiast jeżeli to jest gdzieś w okolicy pępka, albo pachwin to trzeba obawiać się przepukliny.

Nie mam pojęcia na co czekasz .....zamiast iśc z psem do weta ?Cokolwiek to jest trzeba to pokazac lekarzowi i nie myśl od razu o nowotworze ,może to być 1000 innych rzeczy .

no niestety zdjęcia nie dają zbyt wielkiej odpowiedzi musi to ktoś obejrzeć dotkąć , bez tego ani rusz.

Guz jest miękki i piesek nie raguje, gdy dotykam guz.

Idz do weta,bo nawet jesli to nowotwor z racji tego ze piesek jest mlody ,da radę wyleczyć