Strona 1 z 1

Podawanie kropel do ucha

: 11 grudnia 2011, 18:46
autor: paula23133
Czy ktoś mógłby mi powiedzieć jak skutecznie zaaplikować krople w uszach psa?
Mam yorka i ostatnio wykryto u niego drożdżyce, no i przez następne 4 tygodnie mam podawać mu krople Surolan. I problem tkwi w tym podawaniu. To jest godzina męczarni i dla mnie i dla psa. Wyrywa się, piszczy, a nawet zaczyna gryźć. pod koniec to ja już siedzę i płaczę, bo mam dosyć. Co zrobić, żeby takie sytuacje nie miały miejsca? Bo jeśli przez następne 4 tygodnie będziemy się tak męczyć, to w końcu któreś z nas się wykończy...

Re: Podawanie kropel do ucha

: 11 grudnia 2011, 19:57
autor: SleepingSun
można mu to uwarunkować jako coś super, ale o takich rzeczach trzeba myśleć zawczasu a nie jak pojawi się problem... Bierzecie szyneczkę, tuńczyka coś za czym pies szaleje, i zaczynając od dotykania uszów przez 1s mówicie 'dobrze' i dajecie smaczka. I tak Potem stopniowo wydłużacie czas. Tak na prawdę psa podawanie kropel nie boli, natomiast całe zamieszanie jakie się przy tym robi jest nie do wytrzymania. Więc spokojnie, najlepiej żeby był głodny wydłużacie czas, do parunastu sekund, a to będzie trwało minimum godzinę (nie wolno się spieszyć z wydłużaniem czasu), nie musicie nagradzać każdego dotknięcia. W końcu zaczynacie podnosić ucho - potem również 'dobrze' i tak kilkanaście razy, potem zbliżacie buteleczkę do ucha - 'dobrze'. Aż w końcu jak już będzie wiedział, że każda wasza akcja koło jego ucha kończy się czymś extra, sprawnie bez nerwów bierzecie i kropicie. Jak zacznie panikować z butelką, to odsuwacie ją do psa, i tylko podnosicie ją na wysokość psa. I potem bliżej i bliżej.

Czy wam to wyjdzie? Nie mam pojęcia, bo to powinno być rozłożone na tydzień, dwa nauki. Ale spróbować nie zaszkodzi.

Re: Podawanie kropel do ucha

: 11 grudnia 2011, 20:02
autor: paula23133
Dziękuję za poradę, na pewno spróbuję :)