Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Ostatnio kupiłam przez internet krople na pchły i kleszcze dla psa- Sabunol. Niestety nie podziałały - tzn tego nie wiem. Dzisiaj poszłam do weterynarza i postanowiłam kupić krople u niego i wspomniałam o tym jak to krople nie podziałały mimo, że robiłam wszystko zgodnie z instrukcją. Weterynarz powiedział, że możliwe, że zadziałały, tylko pies może mieć alergiczne pchle zapalenie skóry i poradził abym przyszła jutro do niego z psem. Poczytałam o tym trochę na internecie i rzeczywiście wszystko wskazuje na to, że lekarz miał racje. Moje pytanie jaki może być koszt tej wizyty? Przyznam, że nie mam zbyt wielu pieniędzy odłożonych... i nie wiem czy powinnam jakoś je skombinować. Wiem, że każdy lekarz ma inne stawki, ale tak około jaka może być cena? Przepraszam za takie pytanie

Ale może wyjaśnij jaki masz problem? Pies sie drapie? Ma pchły wogóle? Jeżeli tak to nie trzeba go odczulać tylko zastosować kilka razy kąpiele lecznicze w szamponach pchłobójczych. Do tego krople albo obroża ale nie Sabunol.....bo on nie działa lub działa bardzo słabo....

Pies się najczęściej jakoś wykręca i pyskiem wygryza sobie miejsca na grzbiecie. I często liże sobie brzuch, więc ją tam dokładnie obejrzałam i koło niektórych sutków ma takie zaczerwienienia jakby tak bardziej napuchnięte (nie potrafię tego opisać) i gdzieniegdzie strupki. Sprawdzałam dokładnie, tzn starałam się, ale nie potrafiłam znaleźć żadnej pchły. Nie wiem, czy to jest to pchle zapalenie, nie znam się w ogóle.. Czytałam o tym w internecie i już sama nie wiem.

Pies może mieć uczzulenie na cokolwiek....czym psa karmisz?
Może to być infekcja skóry np świeżb lub nużeniec....
Idz do weta niech zrobi zeskrobiny a dopiero potem dobiera leczenie. Nie na odwrót. Każdy lek podany w ślepo przed owym badaniem potem uniemożliwi wykonanie badania zeskrobin. Konieczne będzie odstawienie leku na wiele dni....

Psa ogólnie mam od niedawna, gdyż go przygarnęłam już dorosłego od pewnej pani... w sumie nic o nim nie wiem.
Karmię słabą karmą, bo Brit, ale w momencie, kiedy ją zamawiałam nie miałam więcej pieniędzy,a nie chciałam karmić psa Pedigree.. Co do pieska, to już się nim w sumie zajmowałam, kiedy jeszcze nie był mój... była właścicielka, się nim w sumie nie interesowała. W wakacje sunia miała na grzbiecie cały pas bez sierści, dałam jej krople na pchły i jej przeszło i ma wszystko ok. Pójdę do weterynarza i mam nadzieję, że nie będzie tak źle