Witam mam problem z psem Husky. Mianowicie nie chce wychodzic na spacery, normalnie wolam ją wychodzę na dwór, ale jedynym miejscem gdzie chetnie chodzi jest boisko szkolne, a z wiadomych powodów nie za bardzo mogę z nią tam chodzic. Jak próbuje z nią chodzic gdzies indziej , to zapiera sie nie chce dalej isc. Byłbym wdzieczny jakby ktoś mi powiedział co mam z tym zrobic . Czy takimi sprawami zajmuje się weterynarz?Trwa to już ponad rok.
Pozdrawiam
Prosze o pomoc
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Nie, tu potrzebny jest behawiorysta...
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
możesz. ale trzeba masę cierpliwości jest coś na to pies jest nakręcony? zabawka? jedzenie? Może spacerowy towarzysz by pomógł, sprawdzałeś?
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 65 gości