Pies stracił apetyt, jednego dnia wymiotowała, przez następna 2 dni nic nie chciała jeść. Wybraliśmy się do weterynarza i stwierdził jakieś wirusowe zapalenie żołądka. Na karcie leczenia napisane jest gastritis.
Pierwszego dnia dostała:
Linco-Spectin
Intravit
Catosal 10%
Buscopan comp
Clanohepar
Po tym zastrzyku po 30 min od razu chciała jeść ale niestety lekarz zabronił. Następnego dnia podano Linco-Spectin, Intravit oraz Catosal. Daliśmy jej jeść i zachowywała się normalnie, nawet zaczęła się bawić. Trzecia dnia jeszcze kolejny zastrzyk taki sam i dalej wszystko w porządku. Podobno zakończone leczenie. Myśleliśmy, że już wszystko dobrze, ale czwartego dnia obudziła się z drgawkami, znowu nie chciała jeść. Pojechaliśmy do lekarza, stwierdził gorączkę i ponownie podał te same leki i coś przeciwgorączkowego. Ale niestety dalej nie chce nic jeść. Bardzo się martwimy, nie wiemy czy jest dobrze leczona, nie wiemy o co chodzi
Pomocy
