problem z kałem - proszę o pomoc! sprawa dla dra House'a ;)

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

anja1
Posty:24
Rejestracja:23 maja 2012, 17:40

23 maja 2012, 20:22

Witam na forum :)
Jestem szczęśliwą posiadaczką dwóch piesków: 4-letniego spanielka i 10-letniej suczki rasy mieszanej :)
Piszę na forum ponieważ mam ostatnio duży problem z psiakami. Otóż od dobrych paru miesięcy (mniej więcej od września ubiegłego roku) oba pieski, niemal równocześnie, zaczęły robić kupkę ze śluzem. Raz ten śluz jest w formie cienkich nitek, raz galaretowaty a raz taki "ciągnący się". Około grudnia nastąpiła poprawa, kupy się unormowały. Natomiast w marcu znowu pojawił się problem i tak trwa do dzisiaj. Psiaki miały parokrotnie robione badanie kału w kierunku lamblii, robaków. Robiliśmy też posiew kału i cytologię. Wszystko to albo w Zakładzie Higieny Weterynaryjnej w Krakowie albo w Lab - Wecie. Wyniki za każdym razem ujemne. Morfologia i biochemia w grudniu były wzorowe. Na początku maja powtórzyliśmy próby wątrobowe i lipazę. Wątroba w porządku, lipaza mocno zaniżona - ale tym mam się ponoć nie przejmować. Psy były parę razy odrobaczane (mimo ujemnych wyników badań): aniprazolem, drontalem a także anipracitem. Oczywiście wszystko w odstępach parotygodniowych. Błąd żywieniowy wykluczony, gdyż na każdej karmie występuje ten śluz. Na Gastro Intestinal, na Acanie, na Wet-Concept hipoalergicznej. Na gotowanym również. Co ciekawe wszystko u obu psiaków występuje równocześnie.
Bardzo proszę o rady jeśli ktoś spotkał się z podobnym problemem.
Ostatnio zmieniony 26 maja 2012, 23:37 przez anja1, łącznie zmieniany 4 razy.
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

23 maja 2012, 21:47

spróbujcie je pokarmić ryżem z marchewką i kurczakiem.
gość 01

24 maja 2012, 14:38

spróbuj podać probiotyk
anja1
Posty:24
Rejestracja:23 maja 2012, 17:40

24 maja 2012, 14:47

Właśnie na gotowanym jedzeniu zaczęły się problemy. Przeważnie był to ryż, indyk i warzywa - najczęściej marchewka. Od czasu do czasu kasza. Psy jadły takie jedzenie dłuższy okres czasu i nigdy nie miałam problemu z kupami u nich. Teraz dostają probiotyk Bio- Protect. Wcześniej na własną rękę podawałam im Pro-kolin dla zwierząt. Nic nie pomagało ani nie pomaga :(
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

25 maja 2012, 09:30

zakładam że coś drażni jelita i wydzielanie śluzu jest formą obrony. Próbuj wykluczać węglowodany i obserwuj psa. Ja bym zaczęła od podawania mięsa z małą ilością rozgotowanego ryżu. Zastanówcie się dobrze co dokładnie psy dostają do jedzenia, jakie smaczki, może wyciągają coś z kosza? może ktoś im rzuca skórki od chleba... To że dwa psy mają to samo świadczy albo o jakiejś zakaźnej chorobie albo błędzie żywieniowym.
anja1
Posty:24
Rejestracja:23 maja 2012, 17:40

25 maja 2012, 12:49

Właśnie to jest zastanawiające, że dwa psy mają to samo i to dokładnie zanika i pojawia się w tym samym czasie. Więc błąd żywieniowy albo jakieś robaki, pierwotniaki, bakterie? Tylko czemu nic nie wychodzi w badaniach? Z tym żywieniem to jest jakiś trop ale tak jak pisałam wcześniej: kiedy zaczęły się problemy z kałem, psy jadły gotowane - mniej więcej to samo od paru lat. Za namową weta, zmieniliśmy jednak sposób żywienia i zaczęliśmy podawać suchą karmę. I tu też były różne opcje: bezzbożowa karma, karma hipoalergiczna, ,karma gastro intestinal. Możliwe, żeby oba psy jednocześnie na tych karmach miały kupę ze śluzem? Może powtórzyć wszystkie badania? Myślałam nad tym czy nie wysłać kału do Zakładu Parazytologii we Wrocławiu. Czy to dobry pomysł? Oczywiście sugestie dotyczące sposobu żywienia wezmę pod uwagę bo chcemy wrócić do gotowanego jedzenia. A propos smakołyków - tutaj też ograniczyliśmy się i przez pewien czas psy dostawały tylką suchą karmę. I też to nic nie dało. Natomiast na 100% niczego nie podjadają na zewnątrz ani w domu.
Poza tym bardzo bardzo dziękuję za aktywność na moim wątku :)
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

25 maja 2012, 13:42

co to badań jakie można wykonać to trzeba zaczekać na dr Jarka - on Ci doradzi. Może same się czymś częstują?
Awatar użytkownika
Dardamell
Posty:1137
Rejestracja:20 września 2011, 19:04

25 maja 2012, 14:39

.
Ostatnio zmieniony 26 stycznia 2013, 18:21 przez Dardamell, łącznie zmieniany 1 raz.
anja1
Posty:24
Rejestracja:23 maja 2012, 17:40

25 maja 2012, 15:17

Dostawały Acanę Grasslands a tam ryżu zdaje się nie ma. Poza tym jadły ten ryż przez parę lat i było ok. Ale każdy trop jest pomocny. W kwestii żywienia to w ogóle zaczęłam się zastanawiać nad Barfem...Może to byłby strzał w dziesiątkę. Ale najpierw trzeba znaleźć źródło problemu.
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

25 maja 2012, 19:54

są psy które mogą jeść wszystko i dobrze się mają. A są takie które chorują na setnej suchej karmie...gotowane tez nie teges. Na Barfie ożywają. Może tu chodzi o pierwotniaczą naturę, nie wiem. W każdym razie jest to zaobserwowany przeze mnie wiele razy fakt. Nic nie szkodzi spróbować. Generalnie jest tak że Barf czyli surowe mięso jest dość bogate w taurynę. Czego nie można powiedzieć o karmie suchej a już tym bardziej o jedzeniu gotowanym (tauryna ulega unieczynnieniu w wysokiej temp). I jak wszyscy wiemy jest to aminokwas niezbedny dla kotów bo same nie potrafia go produkować, psy posiadają tę zdolność. Ale na zbyt niskim poziomie. A tauryna ma wiele funkcji. Ma korzystny wpływ na serce ale przede wszystkim w trzystce przy jej dużym udziale syntetyzowane są kwasy żółciowe odpowiedzialne za trawienie tłuszczów. Niestrawione tłuszcze = śluzowe brzydkie kupy. Więc może mamy trop?
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

25 maja 2012, 22:20

to chyba chodzi o inny rodzaj śluzu, przeźroczysty na zewnątrz tak?
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

25 maja 2012, 23:13

Tego akurat nie potrafię powiedzieć. Nie zaglądam innym psom pod ogon :mrgreen: . Interesuje mnie tylko to co wypada z tylnej części ciała Brutusa, a to jest zawsze zwarte, i dobrej jakości :mrgreen: :mrgreen:
anja1
Posty:24
Rejestracja:23 maja 2012, 17:40

26 maja 2012, 14:13

Ale czy oba psy cierpiałyby równocześnie na niedobór tauryny? Przecież każdy organizm jest inny i inaczej przyswaja. Poza tym są okresy kiedy kupa jest w porządku i nagle, równocześnie, oba psy znowu wydalają kał ze śluzem. Szukamy dalej. Niemniej jednak kupię ciasteczka z tauryną ;)
isabelle30 cieszę się, że Twój psiak robi wzorcowe bobki. Przynajmniej wiem, że nie tylko ja się przyglądam psiej...kupie ;)
Awatar użytkownika
Dardamell
Posty:1137
Rejestracja:20 września 2011, 19:04

26 maja 2012, 14:28

.
Ostatnio zmieniony 26 stycznia 2013, 18:22 przez Dardamell, łącznie zmieniany 1 raz.
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

26 maja 2012, 14:32

ciasteczka pewnie będą ze zbożowe, a ja bym od zbóż zaczęła pojedyncze eliminowanie i sprawdzanie czy pomaga. Śluz (biało-przeźroczysty, na zewnątrz kupki) powstaje w jelicie grubym jako taka reakcja obronna na drażnienie błony śluzowej. a może one te kupy za bardzo zwarte mają i śluz po to żeby lepiej przeszły? Możesz im przed lub po odstawianiu różnych produktów dodawać po pół łyżeczki siemienia lnianego mielonego do karmy, ono działa ochronnie na przewód pokarmowy a w dodatku jest prebiotykiem :)
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot] i 68 gości