hipoglikemia - podejrzenie insulinomii
: 24 maja 2012, 23:48
U mojej niespełna 8 letniej pudelnicy miniaturowej zachodzi podejrzenie insulinomii. Wszystko zaczęło się na porannym spacerze w poniedziałek. Psiaki wytargały ze sobą piłkę na spacer. Rzuciłam im z trzy- cztery razy i miałyśmy wracać do domu. Patrzę na Cygę, który straciła panowanie na tylnymi łapami, przekręciło ją najpierw na prawą potem na lewą stronę. Jednak nie upadła, przednimi łapami wciąż stała na ziemi, a w pysku dalej trzymała piłkę. Puszczona po chwili na ziemię poruszała się jakby była pijana. Czym prędzej odprowadziłam drugiego psa do domu, a z cygą do lekarza.Już w drodze do lekarza odzyskała pełną koordynację ruchową. Zapewne w wyniku zjedzonego przed spacerem posiłku.
W lecznicy pobrano i zbadano krew. Poza normą były leukocyty 5,1G/l AspAT 62 U/L IAT 217U/L (3-50) Glukoza 30 mg/dl . To właśnie ten ostatni wynik i badania przeprowadzone w domu za pomocą glukometru wykazały że glukoza jest stale poniżej normy (Hipoglikemia). Badanie moczu są w normie. Zrobiono USG żadnych widocznych zmian nie widać w postaci guzów. Wnioski z USG : Powiększona hiperchogenna trzustka, bez zmian ogniskowych do dalszej diagnostyki serologicznej.
Dziś kolejne pobranie krwi (test tli) aby sprawdzić co dzieje się z trzustką. Ponadto dzisiaj badaliśmy poziom glukozy po posiłku ( pół puszki animondy). 30 min po posiłku wynik wynosił 46 mg/dl, natomiast godzinę po posiłku spadł już do 39, dwie godziny po posiłku wyniósł 35.Wydaję mi się, że to niezwykle szybki spadek. Aż zaczęliśmy wątpić czy na pewno dobrze działa urządzenia. Sprawdziliśmy płynem i działa prawidłowo. Czy można niewłaściwie mierzyć cukier?? Igłą kujemy w uszko czekamy na krew ( która nie zawsze się pojawia) przyciskając ucho i badamy wkładając w krew pasek .
Najniższy poziom uzyskano rano na czczo, wynik znajdował się poniżej skali aparatu, a więc poniżej 20 mg/dl.
Nasz lekarz prowadzący, po pierwszym badaniu krwi twierdził, że to raczej nic poważnego, że niektóry psy mają taki niski cukier. Natomiast u innego lekarza przeprowadziliśmy USG i to on stwierdził, żeby nastawić się bardziej na insulinomię. Ogólnie że jej stan może być nie łatwy do precyzyjnego zdiagnozowania czyli duże wyzwanie dla lekarza prowadzącego. Że jeżeli to byłoby typowe ( ten niski poziom cukru) dla niej to wcześniej byśmy coś zauważyli. I już sama nie wiem co mam o tym myśleć. Mam nadzieję, że to nie jest insulinomia, bo jak czytam rokowania to mnie przeraża. Macie może jakieś pomysły, rady? Znacie jakiegoś dobrego specjalistę w dziedzinie?
Dodam jeszcze, że Cyga często trzęsie szczególnie w samochodzie i jak jest burza, a czasami bez powodu ( może to były/są oznaki hipoglikemii), ogólnie jest dosyć nerwowym psem -> trzęsie się czasami jak wiatr mocniej zawieje. Jak zaczęliśmy się jej przyglądać, to strasznie dużo dyszy porównując ją do drugiego psa, zapewne dlatego że się męczy przez niedobór cukru. Ponadto ona zawsze była spokojniejszym psem, porównując ją do mojej o 5 lat starszej pudelnicy. Wszelkie sugestie mile widziane, szczególnie w zakresie dalszych badań.
W lecznicy pobrano i zbadano krew. Poza normą były leukocyty 5,1G/l AspAT 62 U/L IAT 217U/L (3-50) Glukoza 30 mg/dl . To właśnie ten ostatni wynik i badania przeprowadzone w domu za pomocą glukometru wykazały że glukoza jest stale poniżej normy (Hipoglikemia). Badanie moczu są w normie. Zrobiono USG żadnych widocznych zmian nie widać w postaci guzów. Wnioski z USG : Powiększona hiperchogenna trzustka, bez zmian ogniskowych do dalszej diagnostyki serologicznej.
Dziś kolejne pobranie krwi (test tli) aby sprawdzić co dzieje się z trzustką. Ponadto dzisiaj badaliśmy poziom glukozy po posiłku ( pół puszki animondy). 30 min po posiłku wynik wynosił 46 mg/dl, natomiast godzinę po posiłku spadł już do 39, dwie godziny po posiłku wyniósł 35.Wydaję mi się, że to niezwykle szybki spadek. Aż zaczęliśmy wątpić czy na pewno dobrze działa urządzenia. Sprawdziliśmy płynem i działa prawidłowo. Czy można niewłaściwie mierzyć cukier?? Igłą kujemy w uszko czekamy na krew ( która nie zawsze się pojawia) przyciskając ucho i badamy wkładając w krew pasek .
Najniższy poziom uzyskano rano na czczo, wynik znajdował się poniżej skali aparatu, a więc poniżej 20 mg/dl.
Nasz lekarz prowadzący, po pierwszym badaniu krwi twierdził, że to raczej nic poważnego, że niektóry psy mają taki niski cukier. Natomiast u innego lekarza przeprowadziliśmy USG i to on stwierdził, żeby nastawić się bardziej na insulinomię. Ogólnie że jej stan może być nie łatwy do precyzyjnego zdiagnozowania czyli duże wyzwanie dla lekarza prowadzącego. Że jeżeli to byłoby typowe ( ten niski poziom cukru) dla niej to wcześniej byśmy coś zauważyli. I już sama nie wiem co mam o tym myśleć. Mam nadzieję, że to nie jest insulinomia, bo jak czytam rokowania to mnie przeraża. Macie może jakieś pomysły, rady? Znacie jakiegoś dobrego specjalistę w dziedzinie?
Dodam jeszcze, że Cyga często trzęsie szczególnie w samochodzie i jak jest burza, a czasami bez powodu ( może to były/są oznaki hipoglikemii), ogólnie jest dosyć nerwowym psem -> trzęsie się czasami jak wiatr mocniej zawieje. Jak zaczęliśmy się jej przyglądać, to strasznie dużo dyszy porównując ją do drugiego psa, zapewne dlatego że się męczy przez niedobór cukru. Ponadto ona zawsze była spokojniejszym psem, porównując ją do mojej o 5 lat starszej pudelnicy. Wszelkie sugestie mile widziane, szczególnie w zakresie dalszych badań.