Nawykowe wypadanie rzepki

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

born4july
Posty:2
Rejestracja:29 marca 2012, 16:54

28 maja 2012, 09:10

witam wszystkich dotychaczas byłem stałym czytelnikiem, a dziś chciałem podzielić się swoim problemem.
Szczególnie zależy mi na opini Pana Jarka którego wiedza na temat chirurgi jest bardzo imponująca.

Otóż mam Jack Russell Terrier (2 lata) i ma problem z rzepką w prawy i lewym kolanie. W prawym był to 3 stopień więc w lutym zdecydowałem się na operację. Operacja polegała na pogłębieniu rzepki, ale nie przyniosła oczekiwanego rezultatu. Dwa tygodnie temu piesek miał kolejną operację tym razem przeniesienia guzowatości większej kości piszczelowej i namarszczenia torebki stawowej. Według opini lekarza zapomniano o tym przy 1 operacji. Zdjęcia przed 2 operacją nie wykazywały żadnych objawów. Jedynie co krok było widać przeskok.

Po 2 operacji i ściągnięciu szwów 4 dni temu miałem nadzieję, że już wszystko będzie w porządku, ale piesek idąc wyraźnie kuleje i przeskok nadal jest odczuwalny tylko jakby trochę mniejszy. Jak próbuje przyspieszczyć po domu to oczywiście ją "oszczędza" w powietrzu.
Jestem przerażony i załamany, że cały ten trud i cierpienie nie wniosło nic nie dało. Na 3 operację już się nie zdecyduję.

pozdrawiam
born4july
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

29 maja 2012, 21:59

z rzepkami to rzeczywiście jest problem. Jest kilka typów opercji i dobiera się je do każdego osobnika oddzielnie . Ja ostatecznie dycyduje o metodzie po otwarciu kolana i obserwacji jego pracy na orwarto. Z reguły zaieg wymaga połaczenie kilku metod. Niestety czasami jeden zabieg jest niewystarczajacy i wymagana jest poprawka. Sam czasami poprawiami wiem , że nie nie są to proste rzeczy dla właściciela. Niestety przez neta nie pomogę bo należałoby dokładnie zbadac kolano.
born4july
Posty:2
Rejestracja:29 marca 2012, 16:54

30 maja 2012, 15:06

Kiedy powininem dać sobie spokój? Jesli dwie operacje u dwóch różnych lekarzy nic nie dały to jakie są dalsze rokowania ? Czy to jest wyrok dla mojego psa ?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

02 czerwca 2012, 16:08

born4july nie czytam Twojego ostatniego postu , bo przepraszam zadajesz bezsensowne pytania.Musi takie kolano obejrzeć specjalista i albo wykonać kolejny zabieg solidnie albo jest to wada kolana , której się nie da zoperować, ja z taką się zetknąłem , ale są to wady występujące bardzo bardzo rzadko.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot] i 10 gości