Witem.
Od 3 tygodni walczymy z chorobą naszego pupila.
W pierwszym tygodniu zdiagnozowano u niego zapalenie ucha zewnętrznego (ucho zostało wyczyszczone przez weterynarza i przepisane zostały krople Surolan). Przez 4 dni span psa poprawiał się ale po tym czasie nagle się pogorszyło. Na wizycie kontrolnej przepisane zostały krople do ucha Aurizon i tabletki przeciwbólowe cimalgex. Po tabletkach pies czuje się jepiej, krople pomogly na uszy ale po odstawieniu tabletek pies znowu zaczął cierpieć. Na wizycie kontrolnej weterynarz stwierdził silnie powiększone węzły chłonne podżuchwowe z prawej strony, węzły podkolanowe są bez zmian. Przepisano antybiotyk enroxil i znowu cimalgex. Znowy kilka dni było lepiej, węzły nieznacznie się zmiejszyły ale dwa dni przed następną kontrolą powiększyły się i pies znowu odczuwa ból. Weterynarz stwierdził że jeśli węzły nie zmniejszą się znacznie to przy kolejnej wizycie która będzie jutro konieczna będzie biopsja aby wykluczyć chłoniaka. Piszę to ponieaż chciałbym zasięgnąć drugiej opini i ewentualne sposobu poradzenia sobie z chorobą mojego pupila.
Pozdrawiam
Powiększone i bolesne węzły chłonne podżuchwowe
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
Myślę, że weterynarz wie co robi. Chłoniak to okropne choróbsko (walczymy z nim już pół roku) a im wcześniej wykryte tym lepsze rokowania. Z drugiej strony przy chłoniakach węzły raczej się nie zmniejszają tylko rosną (chyba że podawaliście psu coś ze sterydami, na pewno surolan zawiera steryd, ale działa miejscowo więc nie powinien chyba oddziaływać na węzły).
Wszystkie podawane leki wymieniłem. Zastanawia mnie tylko jedno. Z tego co wiem to przy chłoniaku powiększone są także węzły podkolanowe a u mojego psa są cały czas bez zmian a podżuchwowy tylko z tego co zauważyłem z jednej strony. To raczej wygląda na efekt zapanenia a nie na chłoniaka no ale bez biopsji nic nie bedzie pewne. Najgorsze jest to że psa bardzo boli kiedy leki przeciwbólowe przestają działać. No i raz jest ok a za 2-3 dni znowu boli
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
przy chłoniaku, w początkowym stadium żadne węzły nie muszą być powiększone. Nawet jeśli szanse na chłoniaka są niewielkie (pamiętajcie, że biopsja cienkoigłowa nie daje 100% gwarancji, że chłoniaka nie ma) to warto to sprawdzić. Tyle ode mnie jako osoby z tematem związanej. Co do innych przyczyn to musisz poczekać na dr Jarka a robiliście psu morfologię?
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
myślę, że morfologia to podstawa tak czy inaczej żeby zobaczyć co się w organizmie dzieje. Ta biopsja to całego węzła?
na zaleceniach mam napisane "obserwować zmianę, w razie braku poprawy po tygodniu biopsja wezlow chlonnych i HP. Ale przed biopsja wolalbym najpierw morfologie zrobic i zobaczyc wyniki. no ale ja wetertnarzem nie jestem. dlatego wlasnie chcialbym uzyskac tutaj opini.
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
rozumiem Cię bardzo dobrze, ale wątpię że dr pojawi się na forum do jutra... Wyniki morfologi są od razu, więc będziecie z lekarzem mogli zdecydować na miejscu o ew. biopsji.
jesli chodzi o zeby to nie jestem w stanie odpowiedziec. ja nie potrafie teo stwierdzic a zeden weterynarz nie zagladal mu do pyska (pewnie sie boja bo to jest wilczur). Suchą karmę je bez problemu i nie widac u niego jakichkolwiek oznak bólu zeba lub krwawienia z dziasla. Ja teraz uciekam do pracy. bede o 23 wiec jesli macie jeszcze jakies sugestie to bardzo chetnie zapoznam sie z nimi po powrocie.
Jeszcze raz dziekuje za zainteresowanie i odpowiedzi.
Pozdrawiam
Jeszcze raz dziekuje za zainteresowanie i odpowiedzi.
Pozdrawiam
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Jeżeli jest jakiś problem z zębem lub dziąsłem, zapalenie okostnej czy coś takiego, będą powiększone węzły w paszczy....Podczas wizyty zasugeruj może wetowi najpierw sprawdzenie tego wariantu....często z małej iskierki wybucha wielki pożar...
Gdy pies ma chłoniaka, to nie odczuwa bólu, tak mówił onkolog, a Twój pies ma bolesne węzły chłonne, więc to musi być coś innego
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
węzły chłonne u psa z chłoniakiem mogą być bolesne. Tak sobie myślę, idąc tropem isabelle że to może być ropień. Koniecznie obejrzyjcie psu dokładnie pysk.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 60 gości