Strona 1 z 3
Niedocukrzenie u psa
: 11 sierpnia 2012, 21:46
autor: kapryska
Witam! Mój pies 6 lat mieszaniec na poczatku maja przechorował i przeżył parwowirozę.Od tego momentu zaczął chorować.Tak jagby ktoś zabrał mu całą radość życia. Główne objawy to drżenie mięśni,osowiałość,brak apetytu,niestabilne łapy-zachwiania równowagi.Wizyta u lekarza dostał na to leki zawierajace mikroelementy czyli magnez , potas , wapń, sód. Po tych lekach jakby lepiej,ale nadal brak apetytu-trzeba go zmuszać do jedzenia.Kolejna wizyta i badanie krwi,które wykazało ,że Max jest niedocukrzony i jednocześnie nerki,trzustka,wątroba maja kiepskie parametry. Nasz lekarz musi sie skonsultować z innym lekarzem ,żeby pomóc naszemu Maxowi. Proszę mi pomóc . Czym karmić psa z takimi problemami? Jakie leki się stosuje? Jakie badania trzeba by jeszcze wykonać? Pozdrawiam
Re: Niedocukrzenie u psa
: 11 sierpnia 2012, 22:33
autor: mme
W sprawie diety spróbuj zapytać (poszukać) w dziale "żywienie", może tam ktoś doradzi. Ja swojemu psu na wzmocnienie podaję wodę z miodem; to był ratunek w okresie gdy sunia była w stanie krytycznym. Nie jestem jednak pewna czy przy niedocukrzeniu taka kuracja jest wskazana.
Re: Niedocukrzenie u psa
: 11 sierpnia 2012, 22:47
autor: kapryska
Dziś posłodziłam pieskowi jedzenie glukozą. Lekarz mi powiedział, że są leki obniżające cukier a podwyższających cukir niestety nie ma. Martwi mnie stan mojego pieska. Po glukozie ożywił się
Re: Niedocukrzenie u psa
: 11 sierpnia 2012, 22:59
autor: ania05
Przepisz wszystkie wyniki pieska .Doktor na pewno doradzi .
Re: Niedocukrzenie u psa
: 13 sierpnia 2012, 09:22
autor: kapryska
Poziom glukozy u mojego pieska wynosi 34 mg a norma jest około 60 podobno.Dziś lekarz mi powiedział,że te kiepskie wyniki spowodowane są uszkodzeniem jelit po przebytej parwowirozie a co za tym idzie ma problem z wchłanianiem mikroelementów czy ktoś spotkał się z czymś takim? W jaki sposób pomóc pieskowi? Od weterynarza dostaje tabletki z mikroelementami
Re: Niedocukrzenie u psa
: 13 sierpnia 2012, 13:31
autor: SleepingSun
mikroelementy i glukoza? był badany mocz na obecność glukozy? usg jamy brzusznej? przepisz wyniki nerek, trzustki i wątroby. Sądzę, że psa będzie trzeba leczyć objawowo dopóki nie znajdziecie przyczyny takiego stanu i jej nie usuniecie.
Re: Niedocukrzenie u psa
: 13 sierpnia 2012, 15:29
autor: kapryska
Weterynarz mówi że po tej przebytej parwowirozie upośledziło się wchłanianie wszystkich pierwiastkòw ush brzucha jest ok
Re: Niedocukrzenie u psa
: 18 sierpnia 2012, 23:13
autor: Jarek
przepisz wyniki
Re: Niedocukrzenie u psa
: 18 sierpnia 2012, 23:36
autor: kapryska
usg brzucha w normie glukoza 34mg, mocznik 64,573mg, amyl 162,81 U/L dostaje tabletki z mikro i makroelementami oraz rumen tabs. Na początku maja przeżył parwowirozę mimo szczepienia zachorował i niestety zdrowie się posypało
Re: Niedocukrzenie u psa
: 29 sierpnia 2012, 23:05
autor: Jarek
napisz co z pieskiem jak się czuje. Parwowiroza rzeczywiście sieje spustoszen ie w jelitach niemniej po pewnym czasie powinno to wchłanianie się wyrównywać, może nie dojedzie do superideału ale powinny te problemy zanikać.
Re: Niedocukrzenie u psa
: 05 września 2012, 16:30
autor: kapryska
Dziękuję za info piesek czuje się dobrze, wyniki się wyrównały wróciła też pogoda ducha:-) ale tak dobrze jest tylko wtedy gdy jest uzupełniany mikroelementami w tabletkach. Dostaje też rumen tabs wystarczy odstawić leki metabolizm leci ma dół aleciesze
Re: Niedocukrzenie u psa
: 05 września 2012, 16:33
autor: kapryska
Że dzięki lekom funkcjonuje normalnie a my możemy cieszć się jego zdowiem i tym że jest z nami
Re: Niedocukrzenie u psa
: 05 września 2012, 16:48
autor: SleepingSun
a to jest przecież najważniejsze
Re: Niedocukrzenie u psa
: 05 września 2012, 19:36
autor: kapryska
Też tak myślę
Re: Niedocukrzenie u psa
: 29 września 2012, 17:26
autor: kapryska
No i znów nie jest dobrze piesek wymiotuje żółcią, nie je, jest osowiały. Wczoraj byliśmy u naszego weterynarza, ale brzuch miękki, zadnych zmian, no i podjęliśmy decyzję, że zmieniamy pieskowi jedzenie będzie dostawał josere sensiplus. Tylko, że on nie chce jeść. Nie je tylko wymiotuje a mi serce pęka bo się o niego martwię. Proszę napiszcie może macie jakiś sposób? pozdrawiam wszystkich