Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Leczę moja suczkę od chyba 1 roku. Pierwszy weterynarz w ogóle nie wiedział co robić przepisywał lekarstwa które nic nie robiły a i czasem kazał podawać lekarstwa które podaję się normalnie człowiekowi (?) . Stwierdziłem, że przy takim dziadowym weterynarzu nie ma co tracić czasu. Pojechał nieco dalej do bardziej znanego weterynarza. Lekarka wiedziała co robić itp. Podała lekarstwo do uszu o nazwie easOtic ( firmy Virbac) i podawać go do uszu ale przed wypłukaniem ich takim preparatem do mycia rąk dla lekarzy czy cos takie różowy. Rozcieńczyć i ok. Po pierwszym dawaniu lekarstwa było widać rezultaty. Po 1 tygodniu czyste uszy jak u niemowlaka. SUPER. Potem przerwa z dawaniem lekarstwa ( jak kazała weterynarka )
i choroba powróciła. Dawaliśmy od nowa i tak o wychodziło. Potem dawaliśmy sam do przeczyszczania środek bo skończyło sie to wczesniejsze lekarstwo. Mineło chyba z 1 i pojechaliśmy do niej z powrotem. Choroba wróciła. Wlała jej do uszu taki preparat i nagle zrobiła sie piana i wyczysciło całe uszy ale powiedziała ze to daje sie raz w tygodniu wiec nam tego lekarstwa nie dała tylko kazała przyjechać za tydzień. Podała nam nowe lekarstwo Otodine 2 razy dziennie ( według mnie prawie nic nie daję choć trochę lepiej jest ). Powiedziała wtedy jak odjeżdżaliśmy że jak to nie pomoże to ona nie ma pojęcia czego nie pomaga. W uszach ma grzyb roznego rodzaju bakterie itp. Boję sie najgorszego . Proszę o pomoc

co dokładnie dolega psu? jakie są objawy i jakie badania robiliście? co w nich wyszło?

grzyb, swedzi ja i trzepie glowa.Z uszu jest zapach takich drozdzy i grzyba

czy był robiony wymaz?

Najważniejsze - to zrobienie wymazu ! Mojej suni pomagał Panolog , ale trzeba stosować dłużej do całkowitego wyleczenia( instrukcja w ulotce) . W Twoim przypadku leczenie może było za krótko .

też odnoszę takie wrażenie. ja psie uszy leczyłam przynajmniej 2 tygodnie. zawsze u nas działały krople surolan.

był wymaz i wykazał tam takie bakterie i grzyb i drożdże . Było dawane tydzien potem przerwa tydzien i od nowa dawanie lekarstwa i pomogł ale potem wróciło . Ja stawiam na to że dajemy jej pożywnie. Kupujemy 10 kg bloki mrożone. TO dajemy jeść . Jak się leczyło to miała sucha karmę a po leczeniu od nowa to dawaliśmy i nie wiem czy to przez to. Pies jest bardziej grubawy niż chudy. I co robić?

ja zaczęłabym od podania środka którego pies jeszcze nie brał przez dwa tygodnie

Wyniki badań Laboratoryjnych:

Wykonano badania mikrobiologiczne z antybiogramem.
Materiał: WYMAZ ZUCHA-PRÓBEK ZASCHNIĘTA, NIEŚWIEŻA O ZABARWIENIU BRĄZOWYM
Hodowla: WZROST BAKTERII Z RODZAJU STREPTOCOCCUS-WRAŻLIWE TYLKO NA AMOXYCYCLINĘ
BRĄZOWE ZABARWIENIE PRÓBKI POBRANEJ Z UCHA, MOŻE ŚWIADCZYĆ O OBECNOŚCI DROŻDŻAKA MALASEZIA, W BADANIU MIKROSKOPOWYM NIE STWIERDZONO OBECNOŚCI PASOŻYTÓW

to jest napisane na wynikach z wymazu :/

tego drożdżaka chyba ciężko się pozbyć, isabelle coś chyba pisała na ten temat, albo jej pies z tym walczył - już nie pamiętam...

Leczenie grzybic jest długotrwałe i trwa kilka do kilkunastu tygodni, a jego skuteczność powinna być monitorowana stosownymi badaniami dodatkowymi. Wydaje mi się , że niepotrzebnie po tygodniu przerwano leczenie .

Co ma odżywianie ze stanami zapalnymi ucha ? Chyba jak pies jest niedożywiony , to ma słabą odporność i podatny jest na infekcje , albo jak jest alergikiem, to wtedy występują nawracające stany zapalne ucha .

te wyniki ze względu na wcześniejsze słowa trzeba brać lekko przez palce ( próbka nieświeża , zachnięta). Jeśli ma malascezje to walka może trwać do końca życie. Oczywiście nie należy wykluczać alergi, ale trzeba to wszystko zebrać w całość może powtórzyć badania wymazów.