Witam!
Od miesiąca mam suczke ze schroniska. Ma ok. 2 lat. W poniadziałek została wysterylizowana i martwię się jej stanem. W dzień w którym był zabieg jeszcze próbowała wskakiwać na fotele i ogólnie z godziny na godzine było lepiej. We wtorek rano dostała środek przciwbólowy i od wtorku właśnie codziennie wymiotuje, od 5 dni nic nie zjadła, bardzo dużo pije ale i tak jest bardzo odwodniona. Dziś dostała kroplówkę, środek przciwbólowy i antybiotyk. Cały czas leży, lub stoi nawet godzine w jednym miejscu wpatrzona w jeden punkt wydając bardzo dlelikatny jęk przy wydechu. Dziś 5 razy wymiotowała a idąc nóżki czasem jej się zaplączą jakby miała zaraz upaść. Strasznie schudła, obraz nędzy i rozpaczy. Dziś nie była w stanie zejść nawet z 2 małych stopni. Gdy przed chwilą dotknęłam jej główki poczułam w prawej strony bardzo silne pulsowanie. Weterynarz twierdzi, że nie wykazuje żadnych niepokojących objawów. Mi jednak wydaje się, ze coś jest nie tak. Doradźcie co mam robić? Może lepiej zasięgnąć opinii innego weterynarza?
sunia po sterylizacji problem
-
- Posty:193
- Rejestracja:04 września 2010, 12:34
biegiem z nią do innego lekarza ,niech robi badania i ratuje tą sunię !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- cockermanka
- Posty:169
- Rejestracja:25 stycznia 2007, 10:40
- Lokalizacja:Beskidy
Zdecydowanie jest nie tak!
Koniecznie skonsultować z innym wetem.
A swoją drogą,jak można suce po operacji pozwalać na skakanie po fotelach????
Koniecznie skonsultować z innym wetem.
A swoją drogą,jak można suce po operacji pozwalać na skakanie po fotelach????
Zgadzam sie z moja przedmowczynia Jak mozna pozwolic bylo psu skakac.U suni jeszcze dzialaly srodki znieczulajace i ona nie zdawala sobie sprawy to wlasciciel ma sie opiekowac pieskiem. Idz z nia szybko do weta innego oczywiscie.
NIe napisałam, że skakała lecz probowała to zrobić. Miała taki odruch gdy podchodzila do foteli. Nie pozwoliwłam jej na to.
Zaprowadziłam Locę do lecznicy, którą znam. Nic na razie nie wiem, zatrzymali ją na noc. Pobrali jej krew, podali środki przeciwwymiotne i podłączyli dożylnie pod kroplówkę, zrobią usg. Czekam na telefon z wynikami. Oby wszytko było dobrze...
Zaprowadziłam Locę do lecznicy, którą znam. Nic na razie nie wiem, zatrzymali ją na noc. Pobrali jej krew, podali środki przeciwwymiotne i podłączyli dożylnie pod kroplówkę, zrobią usg. Czekam na telefon z wynikami. Oby wszytko było dobrze...
-
- Posty:193
- Rejestracja:04 września 2010, 12:34
Też mam taką nadzieję .Napisz jak będzie wiadomo co się dzieje .
opisujesz bardzo niedobre objawy. Każdy chirurg jak słyszy takie objawy to mu powinno się zapalić czerwone światło. Świadczą one o komplikacjach pozabiegowych ( kłopoty narządowe, krwotok wewnętrzny, zakażenie ). Pilnie wyniki ,zwierzę powinno trafić do lecznicy zapewniającej intynsywną opiekę medyczną .
Cóż nie jest ciekawie. Okazało się, że Loca cierpi na niewydolność nerek. W tej chwili poziom kreatyniny przekracza 3. Narkoza obciążyła dodatkowo nerki co spowodowało (tak myślę, gdyż było wcześniej wszystko ok) zaostrzenie choroby. Pytanie moje do was czy weterynarz przed zabiegiem nie powinien najpierw zrobić badania krwi żeby było jasne czy w ogóle narkoza może być podana? W tym przypadku żadnych badań przed nie było...
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
Nie ma takiego wymogu. z tego co mi wiadomo obowiązkowo badania zleca się starszym sukom. choć oczywiście właściciele też powinni mieć własny rozum, nie ciężko się dowiedzieć czy i jakie badania trzeba wykonać przed takim zabiegiem. swoją drogą schronisko wydając psa powinno mieć pewność, że wszystko z nim okej. co więcej zdaje mi się, że dość rzadko zdarza się przewlekła NN w takim wieku. być może suczka wcześniej była zdrowa, natomiast tak a nie inaczej zareagowała na narkozę. także nie ma co obwiniać weterynarza, chociaż o możliwości wykonania takich badań powinien Cię poinformować. Jakie wyniki ma pies? I jak go leczycie?
badanie krwi przed narkoza powinno mieć wykonane każde zwierzę niezależnie od wieku , bo potem pojawiaja się takie kwiatki. Oczywiście to właściciel ponosi ostateczą decyzję i odpowiedzialnośc czy decyduje się na takie badania jednak nie zapominajmy, że te badania nie sa obowiązkowe ale przeprowadzanie zabiegów także nie jest obowiązkowe
Witam od kilku dni zmagam sie z podjęciem decyzji o sterylizacji mojej Ukochanej suni Yorki ktora ma 9 lat i nie muala nigdy potomstwa poniewaz jest bardzo malutka Pan Weterynarz stwuerdzil ze istatnio po cieczce przez 3 razy pojawiła sie urojona ciąza i by Biedactwo nie cierpiało zaproponował sterylizacje ,ale bardzo ale to bardzi sie boje tego uśpienia jej i by się wybudziła po tym zabiegu tak bardzo Ją Kocham ze nie wyobrazam sobie tego by Jej nie bylo już przy mnie i dla tego mam pytanie czy w tym wieku mize byc taki zapbieg wykonany i jakie potrzebne badania mam Jej wykonac przed tym zabiegiem by wiedziec czy moze byc poddana temu zabiegowi czy tez są przeciwskazania jakies co uniemożliwi ten zabieg ,i jaka narkoza jest najlepsza dla pieska by sie wybudził z niej i czy ten zabieg zpowoduje ze nue bedzie sunia muala ropomacicza i guzów lub nowotworów prisze o poważną i szczerą odp.na moje pytania boje sie poniewaz moj mąz tez był wprowadzony w spiączke i juz sie nie wybudzil z niej i zmarł i dla tego nichce by i Jej się tak zdarzyło Pozdrawiam i czekam na odp.pilną.
musisz wykonać ogólne badanie krwi, najlepiej znieczulić wziewnie, ropomacicza na 100 % nie będzie guzów nie powinno być. Każdy zabieg niesie ze sobą ryzyko i z nim trzeba się liczyć.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości