Problemy z wątrobą...
: 06 grudnia 2012, 17:18
Hej wszystkim
Posiadam suczkę rasy pudel miniaturowy.. w tej chwili ma ok 2 lat. Jakiś czas temu miała robione badania krwi.. wszystko w normie oprócz prób wątrobowych.. AlAt 287, i AspAT 81... czyli dużo za dużo. Sunia od razu miała zrobione USG, nie tylko wątroby ale i innych narządów i wszystko ok, robiliśmy także RTG, EKG i wszystko w porządku! Suka nigdy na nic nie chorowała, zawsze była odpowiednio żywiona.. Nie miała żadnych objawów chorobowych. Pomyślałam, że to błąd, więc wykonałam badania w innych laboratorium i historia się powtórzyła.. Mieliśmy przepisaną dietę niskobiałkową i niskotłuszczową a także hepatiale forte. Po ok 2,5 miesięcznej kuracji wykonaliśmy badania i .... zarówno alat jak i aspat wszysły w normie. Przerwaliśmy kuracje i miesiąc po niej zrobiłam badanie krwi : wszystko ok... Dodam, że jestem przekonana, że suka nie zjadła nic toksycznego, ponieważ nieustannie przebywa w towarzystwie kogoś, jest pilnowana, nie chodzi luzem na spacerach, jak zostaje sama to w kenelu. Ostatnio rozmawiałam z hodowcą Pusi i okazało się, że jej babcia miała dokładnie to samo, co ona. Wyszły podwyższone próby wątrobowe, wszystkie badania wyszły ok, kilka tygodni kuracji wszystko wróciło do normy i przez długie lata nie miała problemów z wątrobą, dopiero gdy była stara powróciły.. Mam wrażenie, że wątroba mojego psa jest genetycznie "słaba" i potrzebuje od czasu do czasu regeneracji ... hm, co o tym sądzicie'?
Pozdrawiam Karolina
Posiadam suczkę rasy pudel miniaturowy.. w tej chwili ma ok 2 lat. Jakiś czas temu miała robione badania krwi.. wszystko w normie oprócz prób wątrobowych.. AlAt 287, i AspAT 81... czyli dużo za dużo. Sunia od razu miała zrobione USG, nie tylko wątroby ale i innych narządów i wszystko ok, robiliśmy także RTG, EKG i wszystko w porządku! Suka nigdy na nic nie chorowała, zawsze była odpowiednio żywiona.. Nie miała żadnych objawów chorobowych. Pomyślałam, że to błąd, więc wykonałam badania w innych laboratorium i historia się powtórzyła.. Mieliśmy przepisaną dietę niskobiałkową i niskotłuszczową a także hepatiale forte. Po ok 2,5 miesięcznej kuracji wykonaliśmy badania i .... zarówno alat jak i aspat wszysły w normie. Przerwaliśmy kuracje i miesiąc po niej zrobiłam badanie krwi : wszystko ok... Dodam, że jestem przekonana, że suka nie zjadła nic toksycznego, ponieważ nieustannie przebywa w towarzystwie kogoś, jest pilnowana, nie chodzi luzem na spacerach, jak zostaje sama to w kenelu. Ostatnio rozmawiałam z hodowcą Pusi i okazało się, że jej babcia miała dokładnie to samo, co ona. Wyszły podwyższone próby wątrobowe, wszystkie badania wyszły ok, kilka tygodni kuracji wszystko wróciło do normy i przez długie lata nie miała problemów z wątrobą, dopiero gdy była stara powróciły.. Mam wrażenie, że wątroba mojego psa jest genetycznie "słaba" i potrzebuje od czasu do czasu regeneracji ... hm, co o tym sądzicie'?
Pozdrawiam Karolina